Oliwko, ja ją kupiłam w tamtym roku na jesień w Rosarium, była malutka, miała dość wolny start ale teraz szaleje...oliwka pisze:Naoglądałam się tych piękności u Ciebie, zastanawiając się, która mi się najbardziej podoba.
I padło jednak na Raphsody.
Co prawda inne mają ładniejszą formę kwiatu, jednak ten fantastyczny kolor bije wszystkie na głowę![]()
Czy masz ją z Rosarium, czy też kupiłaś gdzieś indziej?
ciągle pojawiają się kwiaty, choć krótko się trzymają, to ładnie opadają i nie widać tego

jestem z niej bardzo zadowolona, teraz tak mocno się wybarwiła, że sąsiadki podchodzą do ogrodzenia i się ciągle o nią pytają...

Aszko, widziałam


Gorzatko, zajrzę
