Jodła górska arizońska(Abies lasiocarpa var. arizonica)

[Bartosz]

Bardzo mnie się podoba to drzewko i ma tą zaletę ,że nie potrzebuje dużo miejsca bo podobno osiąga maks 3m na szerokość. Chciałbym się dowiedzieć czy dobrze rośnie w Polsce. Mrozoodporność ma dużą ale obawiam się ,że może zbyt wcześnie rozpoczynać wegetacje i doznawać dużych uszkodzeń od wiosennych przymrozków.

[Fallenangelv]

Witam.

Twoje obawy potwierdzają się .Wiosenne przymrozki niszczą młode przyrosty.Możesz mieć problem z tą jodłą.
Może lepiej posadz Jodłę Koreańską albo Jodłę Kalifornijską też ładne drzewa ale mniej kłopotu.

Pozdrawiam.

[Bartosz]

Dzięki za info. Dzięki tobie zaoszczedziłem ok 50zł bo miałem zamiar kupić 2 sadzonki i przez pewien trzymać je w doniczkach. Jodłe koreańską już mam a kalifornijska też się znacznie uszkadza od wiosennych przymrozków choć poźniej te starty regeneruje.

[Fallenangelv]

Dzięki za info. Dzięki tobie zaoszczedziłem ok 50zł bo miałem zamiar kupić 2 sadzonki i przez pewien trzymać je w doniczkach. Jodłe koreańską już mam a kalifornijska też się znacznie uszkadza od wiosennych przymrozków choć poźniej te starty regeneruje.

Wiesz jest dużo ładnych roślin niestety często sprzedawca o tym nie powie że będzie problem z nimi.A już ,, najwięcej'' informacji o roślinach jest na alllegro-niektórzy wcisną wszystko-bardzo często rośliny nie wytrzymują naszych warunków klimatycznych i pieniądze wyrzucone w błoto.

[Lukasz K]

Witam,

Ja mam jodłę arizońską i rzeczywiście jest ona uszkadzana przez przymrozki...
Ale liczę na to, że z wiekiem się poprawi - moja jodła pospolita tez strasznie cierpiała od przymrozków w młodości a teraz się jakby "doregulowała" do mojego klimatu...

Niestety jodła górska (której podgatunkiem jest arizońska) należy do grupy drzew klimatów zimnych, które za wcześnie w naszych warunkach rozpoczynają wegetację, podobnie rzecz się ma z jodłą syberyjską która jest bardzo pięknym, gęstym kolumnowym drzewem, ale u nas sobie zupełnie nie radzi, czy jodłą balsamiczną...
Piękne okazy tych trzech gatunków jodeł widziałem np. we wschodniej Finlandii...

Można też próbować sadzić jodełki w miejscach, w których w młodości będą zacienione, co opóźni rozpoczynanie wegetacji.

Pozdr

Łukasz

[Janusz 61]

Generalnie wszystkie jodły wcześnie wybijają wiosną i często cierpią od późnych przymrozków. Mam kilka gatunków jodły i rośną dobrze choć czasami cierpią od przymrozków. Jednak uważam że spokojne możesz posadzić A. lasiocarpę
bo jest naprawdę ładna

[drzeweczka]

Jodła arizońska (korkowa) jest najbardziej wrażliwa w młodości, ale ja i tak trzymam dwuletnie na zagonie pod gołym niebem i różnie z nią bywa... często podmarza (ale żyje), w najgorszym roku zmarzło mi zupełnie prawie 50%. Zagonu nie okrywam, choć trzeba pamiętać, że rośliny po przesadzeniu są trochę bardziej wrażliwe (zapobiegliwym polecam okryć).
Ale i tak sieję ją prawie co roku bo mimo tej wady są na nią chętni (a ilościowo najwięcej jej sprzedaję szkółkarzom - czyli ludziom, którzy są w pełni świadomi ryzyka), gdyż jest naprawdę ładna.
Co do ryzykowania kwoty 50 zł za dwie sztuki to można zaryzykować znaczne mniej kupując mniejsze sadzonki - ten wątek nie jest przeznaczony na reklamę więc się nie będę rozpisywał - możesz kliknąć link w mojej stopce

Wszystko zależy jeszcze od regionu w jakim byłaby sadzona - jeśli jednak przemarza tam kalifornijska to arizońskiej na pewno nie polecałbym...

[MirekL]

A wiecie, ciekawe. Tego roku w maju przymroziło- nie okryłem włókniną. Ugotowało turecką (normalne), przymarzła (mocno!) concolor... a najmniej złapało korkową (pojedyńcze pędy, nie szczytowe). Dziwne dosyć.

[drzeweczka]

U mnie tureckiej w tym roku nie tknęło, kalifornijska jeszcze nigdy mi nie zmarzła (raz na brzegu zagonu lekko podmarzła), natomiast arizońska lekko podmarzła, ale to po części z mojej winy (trochę sucho jesienią miała, bo zraszacz mi się zatkał i trochę minęło czasu zanim się zorientowałem...)