Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Haniu - niesamowita ta Plena Elegans, z wielkim poczuciem wstydu nabyłam ją... myślałam nad dosadzeniem do Abrahama, ale przeczytałam w porę u Ciebie, że jest zbyt ekspansywna i zdominowałaby nawet wielkiego królewicza.
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Chusteczkowy jak widać całkiem dobrze sobie radzi i przy niskich temperaturach.
Różyce nawet kwitną i nadal zielono.
Jak na krainę lodu to i tak świetnie. :wink: ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

O matko, ale seria :-) ( to w klimacie kawału, świetny)

PPE jest cudowny, mam nadzieję, że i moje sietak zagęszczą, a Ghislaine po prostu boska!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Haniu

nie miałyśmy racji :lol:
u mnie 31 dziś było....
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

A czekaj, patrzę teraz uwazniej - u Ciebie PPE przeplata się z wiciokrzewem? One się lubią? A jak to wygląda u dołu - u mnie wicio ma strasznie gołe nóżki, pomimo, że dość dużo przycinam...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Hanuś, imponująca kompozycja, za każdym razem ulegam złudzeniu, że masz duuuuuży ogród (z pewnością nie ja jedna!)- mistrzostwo świata ... kamuflażu ;)
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Hanuś-w jakim wieku jest Twoja języczka pomarańczowa?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Hanuś śliczne obrazki :D i zieloności piękne i kolorków jeszcze w bród, lilie jeszcze u Ciebie czarują, u mnie już 2 ostatnie - na pocieszenie :D Clematisy wspaniałe, u mnie też jeszcze kwitną, z czego bardzo się cieszę, ponieważ choć trochę kolorkami malują moją zieleń :wink: :lol:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Widzisz Haniu - jednak są jakieś plusy gór.
U mnie lilie to wspomnienie a u ciebie i Smoczycy nadal można je spotkać :D
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Ależ u Pani Hani bujnie i kolorowo :D .......mimo wielu przeciwnosci OAZA! :D
Hanuś ten powojnikowy "parasol" jest DOSKONAŁY :shock:

ja AbrahamaD wpirtoliłam w krzaki po opaleniu korzeni[ a tak sie dobrze zapowiadał :( ]......niestety rózyce ze słabym , niewykształconym systemem korzeniowym w "pagórach" maja marne szanse :x

cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Hanuś, chusteczkowe w pełnej krasie, słoneczne i kwitnące.
Jakby trzeba było coś wybrać, to ja głosuję na 'Amulette'.
Kto jest za, a kto przeciw? ;:23
Buziątka :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

ja za, Amulette piękna :P
A ten powojnik Plena, to mnie do do wytrzeszczu oczu doprowadza... ;:154
piękny jest i ogromny, aż niemożliwe :roll:
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Tym razem pochwalę niby-różę ... chińską ;)
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Haniu muszę siępochwalić... zakwitł mi powojnik JPII i wygląda jak matka siedliska tylko mniejszy :)
alez się cieszę... bo myśłalałam ze mnie powojniki nie lubią :(
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Izuś, cieszę się raze z Tobą.
JP II jest wielce chimerycznym i niechętnym do dawania dużego plonu kwiatów.
Tym większy sukces, że udało Ci się go doprowadzić do kwitnienia! :P

Cynamoniu, chińska lala, na dworze stoi i o dziwo! - służy jej zimno.
Już trzecią dobę prezentuje ten sam kwiat,
a przecież kwitostany są u nich dobowe :shock: .
Czyżby kolejna mutantka ? :lol:
Cała trudnośc w tym, żeby maleńki ogródek zakomponowac tak,
by złudzenie przestrzeni nie powodowało klaustrofobii. :;230

Anuś, Wiesiołku, Amulette kupiony całkiem niechcąco
i na dodoatek miała być Lavaglutem :wink: .
Traf chciał, że później, w całkiem innym miejscu
nabyłam właściwego "gluta" za 10zł, w donicy!
To co mogę o nim powiedzieć - nie ma przerw w kwitnieniu i od maja zdobi !

Smokini, " włoszki" lubia pagóry!
Abrahamowi, współczuję, bo czego by nie powioedzieć to najprzystojniejszy
i najbarwniejszy anglik. Nawet kumple Fishermana, czy wściekły Othello,
nie są w stanie zagrozić pozycji Abrahama. :lol:
Może jesienią , Boguś znów wystawi go na all?

Marioluś, to ja wolę Twój klimat i pewne, powtórne kwitnienie róż.
Niż 2 gatunki lilii, na krzyż, które w chłodzie dłużej utrzymująkwiaty.
Bo reszta mieszańców LO, spuszcza gawałtownie płatki, nawet nie próbując ich rozwinąć.
Ale dziękuję za pokazanie lepszych stron klimatycznego pagóra. :;196
Zielonkom tu dobrze! Bergenie wyrastają do 80cm,
a ligularie mają liście podobne lepiężnikom i kwatostany do 3 m !

100-krotko, masz bardzo bystre oko! ;D
Tam nie dość, że PPE i Serotina, to na dodoatek 2 glicynie
( wymarzające co roku niemal do ziemi) .
W myśl zasady, że przeżyje najmocniejsze wiciokrzew i powojnik, opanowały pergolę. :lol:
W końcu zimy, tne go b. mocno!
Część pędów, przy samej ziemi.

Agusiu, proszę :D
Obrazek

Tess, u Ciebie strefa 7a, czyli niemal Hawaje :;230

Ewo Krakowska, Przewalskie mają chyba 7 lat ( jedna odziedziczona kępa, potem porozdzielana na 3), Desdemony - 3 lata skończone, a Leopardy - 2 miesiące.

Grażynko/ kogro, dziękuję za pochwałę zdolności adaptacyjnych roślin.
Mimo wszystko, w tym mikroklimacie, najlepsze są kolorowe nasadzenia liściowe.
Duże wahania temperatur, wysoka wilgotność niemal 60%,
to faktycznie szkoła hartowania.
Szczerze mówiąc, miałam nadzieję, na bardzie kolorowe lato.
Może nia takie, jak w Twoim osłoniętym raju, ale choć 30% Twoich barw...
A tu, część liliowców albo zakwitła 1 kwiatem, albo...wyciągnęła nogi pod śniegolodem.
Tego, to się po nich nie spodziewałam!

Grażynko/ gagawi, cieszę się, że dokupiłaś PPE.
Ona zadusiłaby Abrahama, bo jej żywotność ( wszystkich z grupy vioticella)
można porównac z rdestem Augberta.
Wszystko w pobliżu pokrywają szczelnym płaszczem liście,
zabierających światło roślniom znajdującym się pod spodem.
Nawet wiciokrzew , jest kompletnie łysy pod powojnikiem!
A żyje tylko dlatego, że na dachu pergoli , ma życiodajne pędy
prowadzące fotosyntezę.

Skrzacie, bardzo mi miło poznać kolejna krajankę :P
Zawitałam z przyjemnością, w Twoim ogródku.

Krzysiu, o ile mnie pamięc nie myli chyba Brahma, Wisznu i Sziwa,
są naczelnymi bogami hinduizmu? Boska męska trójca, powstała z jednej energii.
A Kali, jest tylko boginią funkcjonalną, niższego rzędu,
wyręczającą szefa w nieprzyjemnych czynnościach. :twisted:

Troszkę kolorytu z tamtych stron:

http://www.zglobtroter.com/hist_indieHindu.html

**********

I szokująca kulturowo, wiadomośc dnia:

"Żona nie chce uprawiać seksu? Zagłódź ją na śmierć"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”