Sundaville,-,Dipladenia - choroby i szkodniki
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Witam po dluzszej przerwie i z podziwem patrze na Wasze pięknosci.Moja biała też prezentuje sie dobrze.mniej reprezentacyjne sa w hydroponice...........ma ja malo kwiatow
.rosnie w ziemi a wysokość pędow po wyprostowaaniu ma 1,90metra
2letnia w hydroponice ukorzeniona przeze mnie osobiście
ubiegłoroczna szczepka tez w hydro
Niestety obie maja mało kwiatow
.Może jeszcze sie pojawi ich więcej.



Niestety obie maja mało kwiatow

- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Teresko - twoja biała S. jest przepiękna, wysoka podpórka wysmukla jej pokrój i dodaje uroku.
Muszę swojej taką zafundować.
Moja Sundaville w pełni rozkwitu

A tak przebarwiają się jej kwiatki
- na początku są barwy jaskrawo różowej

- a później jakby płowieje im kolorek ...i przekwitają
Prosto z Holandii przybyła w niedzielę moja nowa roślinka

jeszcze nie ma pąków i nie wiem jakiego koloru będą kwiatki
Muszę swojej taką zafundować.
Moja Sundaville w pełni rozkwitu

A tak przebarwiają się jej kwiatki
- na początku są barwy jaskrawo różowej

- a później jakby płowieje im kolorek ...i przekwitają

Prosto z Holandii przybyła w niedzielę moja nowa roślinka

jeszcze nie ma pąków i nie wiem jakiego koloru będą kwiatki
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Ciucma.....podlewam do doniczki i zraszam codziennie
Elu........podpórkę musiałam zafundowac bo rosła w gore jak zwariowana ,to juz druga podpórka.Wyzszej nie daje bo by mi się przewróciła na balkonie ,gdzie wieje czeęto solidnie.Już kilka razy sie przewróciła ,az w koncu musiałam ja przywiązać do blustradki.
Twoja pieknie kwitnie,jednak pierwszy raz spotkałam się ze zmianą koloru.Moje czerwone z poprzednich lat staly w pelnym słońcu i nigdy nie było takiego zjawiska.
Holenderka
tez pięknie wyglada mam nadzieje ze obsypie sie kwieciem.
Elu........podpórkę musiałam zafundowac bo rosła w gore jak zwariowana ,to juz druga podpórka.Wyzszej nie daje bo by mi się przewróciła na balkonie ,gdzie wieje czeęto solidnie.Już kilka razy sie przewróciła ,az w koncu musiałam ja przywiązać do blustradki.
Twoja pieknie kwitnie,jednak pierwszy raz spotkałam się ze zmianą koloru.Moje czerwone z poprzednich lat staly w pelnym słońcu i nigdy nie było takiego zjawiska.
Holenderka

Wwitam,
tydzień temu zauważyłam na liściach mojej dość dobrze rozwijającej się sundavilli red dziwne żółte plamki. Pod spodem na liściach są takie małe zgrubienia, jak gdyby w liście powbijały się ziarenka piasku.
Dodam że w tym samym czasie wilec, którym obsadzoną miałam kratę na balkonie zaatakował mączniak prawdziwy a powojnik (rosnący na drugiej kracie) zniszczył uwiąd powojników. Chore rośliny, liście itp. usunęłam, wszystko co pozostało potraktowałam środkiem grzybobójczym Baymat AE
Moje pytanie, czy to co zaatakowało sundavillę to również grzyb?
Czy zastosowany Baymat pomoże?
Roślinkę dostałam w tym roku wczesną wiosną, pięknie się rozkrzewiła, obficie kwitnie.
tutaj zdjęcia chorych liści:



a na pelargoniach od spodu mam coś takiego:
http://images20.fotosik.pl/394/bd67c8bcd775f497.jpg
tydzień temu zauważyłam na liściach mojej dość dobrze rozwijającej się sundavilli red dziwne żółte plamki. Pod spodem na liściach są takie małe zgrubienia, jak gdyby w liście powbijały się ziarenka piasku.
Dodam że w tym samym czasie wilec, którym obsadzoną miałam kratę na balkonie zaatakował mączniak prawdziwy a powojnik (rosnący na drugiej kracie) zniszczył uwiąd powojników. Chore rośliny, liście itp. usunęłam, wszystko co pozostało potraktowałam środkiem grzybobójczym Baymat AE
Moje pytanie, czy to co zaatakowało sundavillę to również grzyb?
Czy zastosowany Baymat pomoże?
Roślinkę dostałam w tym roku wczesną wiosną, pięknie się rozkrzewiła, obficie kwitnie.
tutaj zdjęcia chorych liści:



a na pelargoniach od spodu mam coś takiego:
http://images20.fotosik.pl/394/bd67c8bcd775f497.jpg