Zytko-ale te trzy kłoski dla nas musisz potem odłożyć!
Evluk obiecała przybyć z bukietem ziołowym dla mnie też,przyniosę tylko wstążki.Nie mam jak wybrać się na zbieranie ziół potrzebnych do tego. Taki rok.
Języczka zaczyna kwitnienie.Zakupiłam
goryczkę alpejską, jeszcze jest w doniczce,bo dziś byli panowie od remontu elewacji i nie wiem czy nie trzeba będzie ewakuować do doniczek niektórych grządek, mają zakładać te wysięgniki z siatką nie pod gzymsem, a nisko.Kupiłam też trochę cebul, puchate szafirki(białych brak),tulipany Carneval de Nicea, Black Hero i Queen of Night(po 2 sztuki).
Wieczornice zawiązały nasiona i kończą jakby żywot.
