Polu , jestem , jestem ... Śledzę wiele wątków na forum , przyglądam się ciekawym rozwiązaniom w ogrodach , sadzę u siebie wypatrzone tutaj rośliny . Nie zamieszczam zdjęć , bo prawie już zapomniałam jak się to robi
a i dostęp do aparatu mam ograniczony . Teraz zresztą nowe roślinki nie wyglądają zbyt atrakcyjnie . Powiem tylko , że przybyło ich w tym sezonie sporo , min. dereń jadalny, trzmielina oskrzydlona , jodła kalifornijska , tulipanowiec , klon ussuryjski , kasztan jadalny , bez czarny ( ten kwitnący na czerwono ) , hortensje , tawulce i jeszcze trochę innych drobniejszych no i sporo cebulowych , żeby wiosną było na czym oko zawiesić . Pogoda sprzyja , więc ostatnie wizyty na działce poświęcamy głównie porządkom i za każdym razem zadziwiają mnie wciąż obficie kwitnące pierwiosnki . Patrząc na nie myślę o wiośnie , której nie mogę się doczekać jak większość na tym forum
Powstawiamy nareszcie więcej zdjęć,na które nie było czasu w sezonie... Zapraszam .
Tymczasem odwiedzam ogrody forumowiczów,zaczytuję się w ciekawych opowieściach,trochę planuję działkowe prace... Na początku stycznia byłam na swojej działce i zobaczyłam, ile zwierząt ją odwiedza podczas naszej nieobecności... Staw cały zamarznięty,przysypany śniegiem a na nim mnóstwo śladów . Były bardzo wyraźne,ale ja niestety nie potrafię rozpoznać do jakich zwierząt należą . Może ktoś ma jakąś ściągę tropiciela ?
