Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.1
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Beatrice! Świetny kawał, ale w naszej okolicy, jest dla ścisłości Zimna Wódka(też piękna nazwa), jest tam nawet stacja kolejowa. Będąc w Warszawie, dla kawału poprosiłam bilet do Zimnej Wódki, potraktowali mnie jak niespełna rozumu. buuuuuuuuuuuuuu.....
Zimna Woda - w Polsce jest 5 miejscowości o tej nazwie.
Zimna Woda - w Polsce jest 5 miejscowości o tej nazwie.
Waleria
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
111agnieszka, czy Ty chcesz abym dostała zawalu serca, albo żeby mi oko wypadło, albo szczena spadła na podłogę.? I co mam zrobić? Jechać do Ciebie? Przecież ja nie będę mogła spać, teraz przez Ciebie. I jak ja pójdę do kościółka? A nasz ksiądz-proboszcz mówi takie piękne kazania. Uwielbiam je słuchać. Naprawdę. Mojej mamy przyjacółka to się śmieje, że ja chodzę do kościoła dla księdza a nie z obowiązku wiary. A Ty mi tu robisz taki misz-masz.
Waleria, , naprawde gdzieś niedaleko jest Zimna Woda, taka miejscowość. Ale masz rację ja bym wolała Zimną Wódkę. na pewno jest zdrowsza. ;:38
Kochane Dziewczęta, Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku.
pszczółka Maja
róża w kapeluszu lub pod parasolem?
róża, którą odratowałam od śmierci-zasuszenia
palma, niewielkanocna, czyli.... liatra
hortensja, miała być niebieska, na pierwszym planie 2 wielkie kwiaty
moje ukochane pysznogłówki, co za choroba je chwyciła? Co mam robić? Jak je ratować? POMOCY! Plisssss..........

A na koniec......
- Jasiu, a gdzie twój tatuś?
- Wyjechał w ważnej sprawie służbowej na półtora roku, ale może wróci wcześniej za dobre sprawowanie.


Waleria, , naprawde gdzieś niedaleko jest Zimna Woda, taka miejscowość. Ale masz rację ja bym wolała Zimną Wódkę. na pewno jest zdrowsza. ;:38
Kochane Dziewczęta, Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku.
pszczółka Maja

róża w kapeluszu lub pod parasolem?

róża, którą odratowałam od śmierci-zasuszenia

palma, niewielkanocna, czyli.... liatra

hortensja, miała być niebieska, na pierwszym planie 2 wielkie kwiaty

moje ukochane pysznogłówki, co za choroba je chwyciła? Co mam robić? Jak je ratować? POMOCY! Plisssss..........


A na koniec......
- Jasiu, a gdzie twój tatuś?
- Wyjechał w ważnej sprawie służbowej na półtora roku, ale może wróci wcześniej za dobre sprawowanie.



Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Waleria, dziękuję. Czy to jest uleczalne?
Znalazłam u marivsz taki wiersz:
"Pieniędzmi możesz kupić budynek, ale nie dom,
Możesz kupić pościel, ale nie sen,
Możesz kupić zegarek, ale nie czas,
Możesz kupić książkę, ale nie wiedzę,
Możesz kupić stanowisko, ale nie uznanie,
Możesz kupić życie, ale nie duszę,
Możesz kupić seks, ale nie miłość...
Są takie błędy, których nie da się naprawić,
Są takie słowa, których nie da się cofnąć,
Są takie łzy, których nie umiem powstrzymać,
Są takie gesty, którym nie umiem się oprzeć ,
Są takie pragnienia, które nie chcą umrzeć,
Jest takie uczucie, które nie chce zgasnąć...
Chcę żyć pełnią życia, chcę coś w życiu osiągnąć,
chcę docenić coś, za co inni oddaliby życie,
chcę się cieszyć każdą przeżyta chwilą,
nie żałować niczego,
być sobą,
nie zmieniać się dla nikogo...."
Bardzo fajny, prawda....
Znalazłam u marivsz taki wiersz:
"Pieniędzmi możesz kupić budynek, ale nie dom,
Możesz kupić pościel, ale nie sen,
Możesz kupić zegarek, ale nie czas,
Możesz kupić książkę, ale nie wiedzę,
Możesz kupić stanowisko, ale nie uznanie,
Możesz kupić życie, ale nie duszę,
Możesz kupić seks, ale nie miłość...
Są takie błędy, których nie da się naprawić,
Są takie słowa, których nie da się cofnąć,
Są takie łzy, których nie umiem powstrzymać,
Są takie gesty, którym nie umiem się oprzeć ,
Są takie pragnienia, które nie chcą umrzeć,
Jest takie uczucie, które nie chce zgasnąć...
Chcę żyć pełnią życia, chcę coś w życiu osiągnąć,
chcę docenić coś, za co inni oddaliby życie,
chcę się cieszyć każdą przeżyta chwilą,
nie żałować niczego,
być sobą,
nie zmieniać się dla nikogo...."
Bardzo fajny, prawda....
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Na mączniaka najlepszy jest Nimrod 250 EC, ale nie było, więc mi kupili Score 250 EC, ale jeszcze nie kropiłam. Miejmy nadzieję,że niska wilgotność powietrza nie pozwoli rozszerzać się mączniakowi. Było przecież tak wilgotno w powietrzu,że miałam wrażenie, że nad Amazonką jest podobnie. A mączniak kocha wilgoć w powietrzu. U Ciebie nad pięknym jeziorem to dopiero musiało być wilgotno!
Waleria
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Jak na mój gust to mączniak właściwy. Wejdź i poczytaj. Walka z tym dziadostwem jest bardzo trudna. Ja miałam to co roku na surfiniach. Proszkałam, przedłużajac im życie, ale i tak umarły wcześniej, niż ich koleżanki na innych balkonach. Przyczyną bywa wilgoć - jeszcze nie tak dawno deszczu u nas nie brakowało. Oto link: http://www.target.com.pl/katalog/choroby/8.html
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Kochane Dziewczyny, dziękuje za odwiedziny.
Dziękuje także za podpowiedzi co zrobić z mączniakiem. Będę walczyć do upadłego. Teraz nie mogę, bo jak jest ładna pogoda, to od czwartku mamy gości " jesteśmy obok, możemy wpaść?..... jesteśmy nad jeziorem możemy wpaśc na kawkę, jechałam obok to wpadłam na chwilę, 6,5 godz. ładna chwilka... prawda? Uroki mieszkania na wsi. Ale nie narzekam, bo zawsze było fajnie. Do tego spotkanie z koleżanką z którą chodziłam do średniej szkoły. Nie widziałyśmy sie 30 lat! A ona się prawie nie zmieniła w przeciwieństwie do mnie, choć może ja się też nie zmieniam, tylko lustro mnie okłamuje? Jak myślicie?
Parę fotek z ostatnich dni:

dziś na tym zakończę, aby mieć co jutro Wam Kochane pokazać, pa dobrej nocy, idziemy

Dziękuje także za podpowiedzi co zrobić z mączniakiem. Będę walczyć do upadłego. Teraz nie mogę, bo jak jest ładna pogoda, to od czwartku mamy gości " jesteśmy obok, możemy wpaść?..... jesteśmy nad jeziorem możemy wpaśc na kawkę, jechałam obok to wpadłam na chwilę, 6,5 godz. ładna chwilka... prawda? Uroki mieszkania na wsi. Ale nie narzekam, bo zawsze było fajnie. Do tego spotkanie z koleżanką z którą chodziłam do średniej szkoły. Nie widziałyśmy sie 30 lat! A ona się prawie nie zmieniła w przeciwieństwie do mnie, choć może ja się też nie zmieniam, tylko lustro mnie okłamuje? Jak myślicie?
Parę fotek z ostatnich dni:











dziś na tym zakończę, aby mieć co jutro Wam Kochane pokazać, pa dobrej nocy, idziemy



Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Stasiu kochana, podczytuję Ciebie i Twoich gości od pewnego czasu... ba, kiedyś nawet długaśnego posta wymękoliłam... i coś mnie rozłączyło
U Ciebie właśnie po raz pierwszy od dawna spłakałam się ze śmiechu tak histerycznie, że aż dziecko ze zgrozą na mnie patrzyło... męża do komputera przyciągnęłam... też wył
Niestety - ja nie potrafię opowiadać dowcipów
, więc jeśli pozwolisz - będę tu raczej w charakterze widza... komentatora? Można...?
A dziś w drodze na Górę Św. Anny mijałam reklamę, na dole której, w adresie, było napisane właśnie Zimna Wódka
- czytam u Ciebie... no i od razu mi się we łbie rozjaśniło, mimo późnej pory
Pozdrowienia dla żabek

U Ciebie właśnie po raz pierwszy od dawna spłakałam się ze śmiechu tak histerycznie, że aż dziecko ze zgrozą na mnie patrzyło... męża do komputera przyciągnęłam... też wył

Niestety - ja nie potrafię opowiadać dowcipów


A dziś w drodze na Górę Św. Anny mijałam reklamę, na dole której, w adresie, było napisane właśnie Zimna Wódka


Pozdrowienia dla żabek

- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Moja Droga Gosiu, cieszę się bardzo odwiedzinami i zapraszam nawet jako podglądacza. A Zimna Wódka jest i to bardzo smaczna. A to dla Ciebie Gosiaczku:
,
i to też:
,
i to też dla Ciebie:
a na koniec, a na koniec......
Hrabia ma jechać na wojnę.
- Janie, masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Pilnuj klucza i hrabiny!
- Dobrze hrabio.
Hrabia pojechał. Po dziesięciu minutach dogania go Jan:
- Hrabio, nie pasuje!

i to też:

i to też dla Ciebie:

a na koniec, a na koniec......
Hrabia ma jechać na wojnę.
- Janie, masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Pilnuj klucza i hrabiny!
- Dobrze hrabio.
Hrabia pojechał. Po dziesięciu minutach dogania go Jan:
- Hrabio, nie pasuje!

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Kochana, to proste, bo są u mnie, pa całuski 

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Masz ogród pełen radości i kolorów...a kolekcja żabek rozbraja:)poprawiają humor jak się na nie patrzy
pozdrawiam ciepło
pozdrawiam ciepło
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Stasiu Gratuluje Ci sreberka
;:83
Piękne dalie i wszystkie rosną u Ciebie
Ja też ich nie mam w ogrodzie
Dowcip:
W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża.
Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej, chyba że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża.
Na pierwszym piętrze wisi tabliczka:
"Mężczyźni tutaj mają pracę" - To już coś, mój były nawet roboty nie miał - pomyślała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej.
Na drugim piętrze był napis: "Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci" - Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej.
Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni" - No, coraz lepiej - pomyślała - ale wyżej, to musi być już zaj.....e.
Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych" - Słodko, słodko... Ale chyba wejdę piętro wyżej.
Na piątym piętrze stało: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku" - No niesamowite, wręcz cudownie - pomyślała kobieta - ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?!
Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam, babom, za cholerę nie można dogodzić..."



Piękne dalie i wszystkie rosną u Ciebie


Dowcip:
W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża.
Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej, chyba że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża.
Na pierwszym piętrze wisi tabliczka:
"Mężczyźni tutaj mają pracę" - To już coś, mój były nawet roboty nie miał - pomyślała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej.
Na drugim piętrze był napis: "Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci" - Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej.
Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni" - No, coraz lepiej - pomyślała - ale wyżej, to musi być już zaj.....e.
Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych" - Słodko, słodko... Ale chyba wejdę piętro wyżej.
Na piątym piętrze stało: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku" - No niesamowite, wręcz cudownie - pomyślała kobieta - ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?!
Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam, babom, za cholerę nie można dogodzić..."
