aguka witaj kochana Orest szaleje jak zawsze jesteśmy całymi dniami w domu rodzinnym Rafiego - tam ma warsztat - i Oreścisko z nami. ma tam wybiegu na kilka hektarów bardzo mu to odpowiada.
Tak sobie jeździ w cabrio - pasuje mu to wywąchiwanie z wiatru
Leśny Duch Ciebie też witam cieplutko. Dziękuję za miłe słowa. Tak pasują do siebie względem wymagań. wszystkie lubią wodę w większej ilości i dużo światła.
Kasia.N no masz rację - przecież my nie lubimy marantowatych
stoją w domu ale do przesadzania wyniosłyśmy na podwórko
Kompozycja śliczna. Jej jakbym widziała swoje psiura w samochodzie tylko wiatr w uszy łapie Moja w takie upały to stara się jak najwięcej na słonku wylegiwać