Moje Hoje

[FIGA]

Jeszcze nie próbowałam rozplątywać, ale może być ciężko . ale nie niewykonalne :P

[Leśny Duch]

A czy u Ciebie hojki wypuszczają korzonki i łapią się nimi? U teściów widziałam coś takiego jak u bluszcza

[FIGA]

Właśnie wczoraj wyciągałam z liścia compakty nowy pęd ( wąsa ) innej hoi :P

[Leśny Duch]

hmm mnie chodziło o taki kilkumilimetrowe korzonki, podobne do szczotki ;-) którymi łapie się ściany (nie pęd :P), ale nie sa tak mocne jak u bluszcza.

[anoli]

Jeśli chodzi o odplątywanie, to jest ciężko, pędy dość łatwo pękają. I potem trzeba ciąć, ale to pewnie zależy od gatunku. Bardzo łamliwa okazała sie australis z meszkiem, m. ja zrzucił i tragedia. Niestety większość kawałków się nie ukorzeniła

[FIGA]

hmm mnie chodziło o taki kilkumilimetrowe korzonki, podobne do szczotki ;-) którymi łapie się ściany (nie pęd :P), ale nie sa tak mocne jak u bluszcza.

To ja takiego przypadku nie zanotowałam

[2iza]

Wszystkiego najlepszego z okazji Naszego hojniętego święta !!!

[FIGA]

Izuś Tobie również >>> pięknych okazów życzę

[qentor]

Kasiu a miałaś dzisiaj hoyke przesadzić i nam pokazać ja już tu któryś raz jestem u Ciebie ale hoyeczki jak nie było tak niema czy coś śie jej stało

[FIGA]

Tomku miałam tak zakręcony dzień, że nie przesadziłam wieczorem już padłam
Muszą poczekać do soboty
Teraz znikam > żeby szybciej się wyrobić i nadrobić wczorajsze zaległości na forum :P

[qentor]

Kasiu no wcale mnie to nie dziwi,toż to był wielki hoykowy ballll,ach cóż to był za balll aż łezka śię w oku kręci że już po takim pięknym balu znów cały rok czekania

[koniczynka]

figuś moim hojką zaczynają opadać listki te na młodym pędzie
i tej nowej też co to może być ?

[FIGA]

Gosiu może były zasuszone
Ja muszę zobaczyć u mnie
Tylko nie podlewaj zbyt dużo

[koniczynka]

i mojej trikolorce wąsik odpadł ten wzrostu
robali nie mają

[FIGA]

Ciekawe dla czego