Ketmia syryjska- Hibiskus ogrodowy
Mam tego hibiskusa, kupilam wiosna na allegro, i kwitl juz w czerwcu. Troche pomeczyly go przedziorki ale po oprysku doszedl do siebie i teraz to juz calkiem ladny krzaczek, przybylo mu galazek i ma mnostwo pakow, szykuje sie do ponownego kwitnienia. Nie mam pojecia jak z nim postepowac, jak zabezpieczyc na zime, na razie codziennie go podlewam i regularnie zasilam, chyba lubi solidne nawozenie. ( przepraszam ale nie mam polskich czcionek).[/list]
Mala Rybko, jak najszybciej posadz go w ogrodzie bo podobno w donicy kwiaty mu drobnieja. Duze rozmiary moze osiagnac jedynie w gruncie.
Mala Rybko, jak najszybciej posadz go w ogrodzie bo podobno w donicy kwiaty mu drobnieja. Duze rozmiary moze osiagnac jedynie w gruncie.
Izo, ja siewkami nazywam tutaj malutkie roślinki, które wysiewają się same, w pobliżu rośliny matecznej. Trzy lub cztery lata temu moja koleżanka wyrwała z ziemi takie 10 cm "siewki", ja je posadziłam i...efekt jest taki jak widać.
Nieporozumienie pewnie polega na tym, że roślinki wysiewane z nasion kwitną po wielu latach. (chyba, bo nigdy nie próbowałam).
Nieporozumienie pewnie polega na tym, że roślinki wysiewane z nasion kwitną po wielu latach. (chyba, bo nigdy nie próbowałam).
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Mała Rybko, ja w ubiegłym roku miałam takiego hibiskusa bylinowego


Niestety pozostały mi po nim jedynie zdjęcia. Nie przetrwał zimy
Był posadzony w zacisznym miejscu, zabezpieczyłam go kopczykiem i nie odbił. Szkoda. Raczej w najbliższym czasie nie będę podejmowała prób jego hodowli, choć w ubiegłym roku miałam na to ochotę i myślałam o dokupieniu innych odmian.
Hibiskusy ogrodowe (krzewy) udają mi się co roku. Później wstawię zdjęcia.


Niestety pozostały mi po nim jedynie zdjęcia. Nie przetrwał zimy

Był posadzony w zacisznym miejscu, zabezpieczyłam go kopczykiem i nie odbił. Szkoda. Raczej w najbliższym czasie nie będę podejmowała prób jego hodowli, choć w ubiegłym roku miałam na to ochotę i myślałam o dokupieniu innych odmian.
Hibiskusy ogrodowe (krzewy) udają mi się co roku. Później wstawię zdjęcia.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów

W zeszłym sezonie tylko biały zakwitł- druga roslina , kolor biskupi był za młody... Z prawej strony moscheutos- z lewej największy kwiat jaki mi zakwitł ketmii syryjskiej- zestawione- dla porównania wielkości moscheutosa...

Holenderskie sadzonki kupowałam dwukrotnie- żadna sie nie udała...
Ja kupiłam czerwony i różowy...
Juz niedługo pokażą kwiaty...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Zakwitły dwa kolorki jednocześnie 
Pozostaje chyba tylko przekonać się na właśnej skórze czy przezimują nasze olbrzymy

Pozostaje chyba tylko przekonać się na właśnej skórze czy przezimują nasze olbrzymy

Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Przesadź je do ziemi- zobacz jakie smętne mają listki... Nawet teraz przesadź. Wykop dołek by weszła cała bryła z donicy. Nie podlewaj przed wsadzeniem bo się przy wyciaganiu rozleci- podlejesz mocno po wsadzeniu... Ja tak przesadzam rośliny w różnych porach - nawet kwitnące. Jeszcze żadna nie ucierpiała- a poprawę było widać już na drugi dzień... 

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- Wioleta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 20 lis 2007, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa
Jejku śliczne te Wasze hibiskusy. Ja mam trzy krzaczki, wsadziłam je w zeszłym roku na wiosnę do gruntu, więc już raz zimowały. Owinęłam je tylko włókniną, a mrozy były spore. W tej chwili dwa mają pączki - w jednym już widac kolor, drugi dopiero zaczął pączkowac, więc kolor będzie jeszcze niespodzianką. Trzeci chyba wcale nie zamierza w tym roku kwitnąc, albo dopiero jesienią
Dodam, że dwa pierwsze rosną od str. południowej, a ten trzeci od wschodniej.Pokażę tylko tego, który pokazał kolorek


