Moja skromna działka Ada.kj cz.2

[Monika76]

Ada, co się u Ciebie dzieje? Przecież co i rusz Ci kradną kwiaty. Wiem co teraz czujesz, bo u mnie było podobnie. Rozumiem, że masz doła. To jest okropna podłość, nie wiem jak można pójść i lekką ręką wziąć czyjąś rzecz. Kurcze, wkurzyłam się...

[Ania Kropelka]

Krysiu, alez masz zadbaną tę dziąłkę Slicznie. Zurawek masz jeszcze więcej niż ja, więc będe się uśmiechac jak sie rozrosną.

Bardzo mi przykro że znów Cię okradli, co za chamy !!!!!!!

[ada.kj]

Jak się nie ma dziać. W piątek obserwowałam jednego z członków Zarządu - jechał rowerkiem, zatrzymał się naprzeciw mojego ogrodu, gdzie jest duża grusza obsypana gruszkami, a gałąź zwisa po za działkę. Narwał sobie pełną torbę gruszek i pojechał.

[AGNESS]

Aduś naprawdę strasznie mi przykro, ja to bym chyba ryczała i po takich numerach, to chyba nie miałabym siły już nic robic na działce, nie dla złodziei Rany, żeby na takich był jakiś sposób

[ada.kj]

Aniu. Nie ma sprawy. W następnym roku będą na pewno do podziału.

[mag]

Aduniu, tak się zapatrzyłam na Twoje fotki, że nie doczytałam o tym jaka Cię wielka przykrość dzisiaj spotkała. Przecież to nic tylko łapy up... przy samej du.. To przecież czysta złośliwość. Sama któregoś dnia zrobiłam dekorację stołu z kwiatów Grandiflory i ...stały dwa dni. Brak słów na takie zachowanie

[Ania Kropelka]

Jak się nie ma dziać. W piątek obserwowałam jednego z członków Zarządu - jechał rowerkiem, zatrzymał się naprzeciw mojego ogrodu, gdzie jest duża grusza obsypana gruszkami, a gałąź zwisa po za działkę. Narwał sobie pełną torbę gruszek i pojechał.

no to już skaldal!!!!

Ja bym poszła do niego na skargę że kradną - ciekawe co by powiedział!!!

[ada.kj]

Niestety. Jeżeli tnie się floksy, które przecież nawet do następnego dnia nie postoją w wazonie. To robi jakiś dureń, który nie ma zielonego pojęcia, a sprzeda aby mieć na piwo. Dziewczyny dzięki za wsparcie. Już myślę, żeby kupić elektrycznego pastucha i jak nim ze dwa razy telepnie to może przestanie łazić.

[agape]

Adusiu! Strasznie mi przykro! Najgorsze, że to jacyś pewnie miejscowi, albo i działkowi...co przywykli do bezkarności...

[AGNESS]

Aduś świetny pomysł z tym pastuchem do boju

[Olusia]

Krysiu brak mi słów Na takiej działce nie możesz mieć nic wartościowego bo z torbami pójdziesz

[mag]

Aduniu,
czy Twój William Shakespeare pokazuje żółte pylniki Jeśli tak, to on
A może to jakiś zazdrosny sąsiad pretendujący do miana najładniejszej lub najbardziej ukwieconej działki... zwalcza konkurencję Bo dlaczego innym nie kradną tylko Tobie?

[Monia68]

Aduś, współczuję... Odechciewa się sadzenia czegokolwiek...

[giza]

Ale full odmian żurawek Krysiu, czy chwasty Ciebie nie lubią?Jak to zrobiłas?
MOże to głupie, ale ja bym wstawiła kilka chamskich tabliczek w grządki typu " złodzieju, niech ci Bozia raczke upier..." Ale widzę, że ryba śmierdzi od głowy

[ada.kj]

Kochane. Innym też kradną co się tylko da. I ludzie nie próbują z tym walczyć, uważają, że na to nic nie można poradzić. Przy tym ponieważ naokoło naszych ogrodów są budowy, to i ogrodzenie boczne jest porozwalane, więc po ogrodach łazi kto chce.
Maguś - ma żółte pylniki
Więc to jednak Wiliam Shakespeare, szkoda tylko że taki wrażliwy i nieodporny na grzyby.