Męczennica,Passiflora - cz.1 uprawa,pielęgnacja

Antooosia · Post » 2 sie 2009, o 07:41

Mogę teraz????????

Dużo?

Wanda · Post » 2 sie 2009, o 07:52

Ja swoje przycięłam, ale chyba mnie nie lubią. Pięknie przyrastają, a kwitnąć nie chcą.

Post » 2 sie 2009, o 10:33

Moja też gadzina jedna nie kwitnie ...

Ma mnóstwo przyrostów,nowych pędów i nic...
może ma ich za dużo,może powinnam je odciąć zupełnie.
Jak patrzę na okazy Kati to chyba moją powinnam pozbawić wielu pędów...
Tak chciałabym zobaczyć kwiat ...jeden chociaż

FIGA · Post » 2 sie 2009, o 13:48

Antooosia pisze:Mogę teraz???????? Dużo?

Kingo w książce "Mieszkamy wśród kwiatów" To maszewskiego piszą że jeśli roślinka ładnie rośnie , ale słabo kwitnie to latem przycinamy jej pędy > co ma pobudzić roślinę do kwitnienia :P
W innej książce wyczytałam że lubi ciasne doniczki :P

Katia · Post » 2 sie 2009, o 15:36

Właśnie, jedni piszą, że nie dobre za małe, inni, że za duże...

FIGA · Post » 2 sie 2009, o 15:42

Moje maja małe doniczki :P

Anastazja324 · Post » 2 sie 2009, o 22:46

Kochani,mam do was pytanie i zależy mi na szybkiej odpowiedzi: ile lat(m-cy)musi mieć sadzonka passiflory,żeby zakwitnąć?Czy to może zależy od wielkości?Bo mam okazje kupić taką ok. 1 m,może troche mniejsza,ale nie wiem czy ma szanse zakwitnąć w tym roku.Jak myślicie??

FIGA · Post » 2 sie 2009, o 23:13

Wiosną przycinałam florkę mojej mamy i syn wsadził sobie jedną szczypkę do ziemi, a po 2 miesiącach miał już pączek ( roślinka miała około 3cm ) :P
Więc wszystko jest możliwe > tylko syn przyciął wierzchołek wzrostu :P

Katia · Post » 3 sie 2009, o 09:48

Ja tydzień temu kupiłam, ma na pewno niecały metr - incarnata - i ma pączki, więc będzie kwitła.

Krystyna.F · Post » 4 sie 2009, o 14:16

Ciekawe czy wśród forumowiczów są tacy,którzy swoje Passiflorki wyhodowali z nasion? Obecni ręka do góry! Pytam, bo ja swoje będę wysiewała i ciekawa jestem co mi z tego wyjdzie? A i rad chętnie bym posłuchała

!!

FIGA · Post » 4 sie 2009, o 14:18

Ja próbowałam

ale że mam dwie lewe do siania to niczego się nie doczekałam

Piotr=) · Post » 4 sie 2009, o 18:59

Moja pasiflora z nasionka ma rok ale nie myśli o kwiatach czy da się jakoś ją do kwitnienia zmusić...?

goska28 · Post » 4 sie 2009, o 20:22

Moja pasi też nie kwitnie FIGA doradziła żebym obcieła jej koniec i może TY tak zrób .

Piotr=) · Post » 4 sie 2009, o 22:27

na wiosnę była przycięta mocno i niedawno się odradza ale kwiatów nie ma

pEtr · Post » 5 sie 2009, o 00:29

Nie chciałbym być posłańcem złych wiadomości, ale sam mam gąszcz 2-letnich Passiflor z nasion, które ani myślą kwitnąć.
W zeszłym roku dorosły do ok 1,5 metra. Przezimowawszy je w piwnicy, na wiosnę przyciąłem zostawiając ok 20% i żadna z około 15tu nie chce kwitnąć. Rosna razem w jednej donicy, wiec maja ciasno. Są na południowej wystawie, obrywam im przyrosty liściowe i nic. Próbowałem nawet eksperymentów z workiem i zgniłym jabłkiem...
Wydaje mi się ze 2-letnie rośliny z nasion są jeszcze Pasiflorową młodzieżą nie zdolną do kwitnienia, ale mam nadzieje ze się mylę.