Deszcz..zimno..i wieje aż w kominku wyje 
Czy to ma być lato 
ta różyczka naprawdę pięknie pachniała 
Ale Ty masz nosa 
Nikt jej nie chce...strasznie mi jej szkoda 
;:26 Zaraz sobie o nim poczytam 
Moja Droga, nie żałuj chudiny, jak sie doprowadziła do tego stanu to teraz tak ma. A tak na serio, to wstawie ją do ogrodu, jak tylko uda mi się trochę z trawska go posprzatać. Spokojnej nocy, pa stasia 
. Teraz pozostajemy w domu, bo wczoraj padało a dziś choć świeci słoneczko to jest tylko 20°C. No może nie tak żle a i okazja do kontynuowania mojej pracy z agrowłókniną.Nie sądzisz Aniu, że hortusia zaczyna się nieco rumienić? Pewna kobieta sprzedająca kwiaty na targu mówiła mi, ze dobrym sposobem na utyrzymanie koloru niebieskiego jest obłożenie ziemi dookoła krzaczka algami albo rozkruszonymi dachówkami łupkowymi. Nie wiem jednak czy takowe istnieją w Irlandii. 
Już dodaje zdjęcia całego ogródka Oto on:
Może troszkę odżyje i przytyje U mnie trawsko rośnie strasznie szybko..bo często pada Właśnie przed chwilą kosiłam Hortensja robi się lekko fioletowa..ale to mi się nawet podoba Zobaczymy za rok jakie będzie miała kolorki Oj.. Nie podejrzewam żebym tu takie cuda kupiła Masz racje,nie opalaj się w taki gorąc..to niebezpieczne.. 
;:13 
Jak wykiełkują pokaże zdjęcia 
