
Moja familokowa oaza spokoju cz.2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Aluniu u mnie więcej jest takich nieładnych różowych . Te zostawię i niech się dzieje z nimi co chce . Jak na wiosnę wyjdą to dobrze a jak nie to płakać nie będę . Żółte ,białe i takie ładne różowe zabiorę do domu . Zresztą zobaczę aż wszystkie zakwitną . Byłam u Ciebie ,ale masz tych kwiatówa na balkonie to już w ogóle . . Wysiałam też kleome ale mi nie wyszła a widzę ,że ładna bestyjka .
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Jadziu bądź tak dobra i zabawiaj Swoich gości , a my będziemy doglądać Twojego ogrodu 

Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Witaj Jadziu
Plany płotowe widzę 8) Fajnie, będzie co oglądać
Mieczyki masz cudne, zazdroszczę okropnie ogórków. Ja wczoraj zjadłam pierwszego, w dodatku takiego raczej wypierdka
No i co z tego, że był pyszny, skoro mały. Jutro podlewam ogóry gnojówką, może im zacznie śmierdzieć i zaczną się słuchać 





Jadziu dziękuję
a kleome za pierwszym razem też mi nie wzeszła... dosiewałam i potem parę skiełkowało... ładne sa ale u mnie niziutkie wyrosły...
A z ogórasków się ciesz... u mnie już mączniak całe zeżarł... z papryki też nici... zostały pomidory... i się wkurzyliśmy i koniec z tym... za rok będzie tylko mała szklarnia

A z ogórasków się ciesz... u mnie już mączniak całe zeżarł... z papryki też nici... zostały pomidory... i się wkurzyliśmy i koniec z tym... za rok będzie tylko mała szklarnia

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
UFFF nareszcie trochę luzu no i jak zwykle zaraz do kompa . Pozdrawiam wszystkich bardzo słonecznie .
HALINKO mieczyki zazwyczaj wykopuję ,ale w tym roku te brzydsze kolorki takie wyblakłe zostawię w ziemi a na wiosnę zobacymy czy jeszcze wyjdą . Hania napisała że ta moja róża to MME PEACE GLORIA DEI . To jest taka bardzo popularna róża .
LIDZIU cieszę się z Twoich odwiedzin . Jak będziesz na emeryturze wtedy będziesz miała więcej czasu na forum . na razie najważniejsza jest praca ,
EWUNIU mam też taką nadzieję . na razie u mnie z czasem trochę krucho . Po wyjeżdzie gości to będzie LABA i będę mogła oddawać się swoim przyjemnością .
DANUŚKO widziałam Twojego jeżyka i norkę . Moja zakochana para gdzieś wybyła . One tutaj mają duży teren dla siebie . Jak skończę to pokażę efekty .
ALUNIU na razie udaje mi się zbierać ogórki mam nadzieję ,że jeszcze długo . Pomidorów parę krzaczków musiałam wyrzucić nie były do uratowania a reszta na razie dojrzewa i ma się jako-tako . Mieczyki po prostu się odbarwiają ale żółte raczej nie . Nie wiem od czego to zależy . Miałam każdy kolor zaznaczony i w osobnych pojemnikach . Nawet ich nie obcinałam nożycami tylko ułamywałam a i tak pozmieniały kolor . Teraz już sama nie wiem . Trzeba by było zapytać o to experta

HALINKO mieczyki zazwyczaj wykopuję ,ale w tym roku te brzydsze kolorki takie wyblakłe zostawię w ziemi a na wiosnę zobacymy czy jeszcze wyjdą . Hania napisała że ta moja róża to MME PEACE GLORIA DEI . To jest taka bardzo popularna róża .
LIDZIU cieszę się z Twoich odwiedzin . Jak będziesz na emeryturze wtedy będziesz miała więcej czasu na forum . na razie najważniejsza jest praca ,
EWUNIU mam też taką nadzieję . na razie u mnie z czasem trochę krucho . Po wyjeżdzie gości to będzie LABA i będę mogła oddawać się swoim przyjemnością .
DANUŚKO widziałam Twojego jeżyka i norkę . Moja zakochana para gdzieś wybyła . One tutaj mają duży teren dla siebie . Jak skończę to pokażę efekty .
ALUNIU na razie udaje mi się zbierać ogórki mam nadzieję ,że jeszcze długo . Pomidorów parę krzaczków musiałam wyrzucić nie były do uratowania a reszta na razie dojrzewa i ma się jako-tako . Mieczyki po prostu się odbarwiają ale żółte raczej nie . Nie wiem od czego to zależy . Miałam każdy kolor zaznaczony i w osobnych pojemnikach . Nawet ich nie obcinałam nożycami tylko ułamywałam a i tak pozmieniały kolor . Teraz już sama nie wiem . Trzeba by było zapytać o to experta




