Oliwko chyba to najlepsze wyjście
Ja również przestałam w tym roku 'malować ' na niebiesko moje w donicy.
Nie mam cierpliwości oczekiwać tego 'błękitu Paryża' a poza tym tej zimy czy wiosny zmarzła mi ta kolorowana więc tym bardziej nic przy niej nie robię,chociaż ona bardzo dopomina się mojej uwagi :P
Mimo,że zmarzła,że była przycięta do poziomu ziemi odrosła jako liliput
i jako liliput kwitnie ... zobacz proszę jak się ma przemarzła hortensja.
Natomiast moja asperka - H.aspera ' Macrophylla' zaszokowała mnie totalnie..
- wyjątkowo poszła w górę w tym roku....
- wyjątkowo ma piękne ,dorodne liście...
- wyjątkowo nie kwitnie - no ma 1 pąk kwiatowy ,który właśnie startuje...
