Borówka amerykańska - 1cz.(08.2005-05.2006)

Reposit-10 · Post » 12 lut 2007, o 11:09

Przemku, Borówka pyta o ZAKWASZENIE gleby,
a nie odkwaszenie .... Chyba źle przeczytałeś ?

x-C-j · Post » 12 lut 2007, o 11:44

Amlos pisze:Przemku, Borówka pyta o ZAKWASZENIE gleby,
a nie odkwaszenie .... Chyba źle przeczytałeś ?

Fakt źle przeczytałem ale to dlatego że jestem troszkę zdenerwowany ale o odkwaszaniu też może komuś się info przyda?

jakja · Post » 12 lut 2007, o 13:18

zakwasić możesz torfem, albo - jak robił to ogrodnik za moich lat dziecięcych - zebranyli liściami z lasu, choć to trochę ryzykowne (grzyby, choroby). Areał godny przemyślenia...

Erazm · Post » 12 lut 2007, o 13:34

borówka23 pisze:Witam czy wie ktos moze jak i czym zakwasic ziemie (pod borówke amerykańska) na obszarze 5ha??????????

Przeczytaj m.in. temat " Zakwaszanie gleby" http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 08&start=0

darkowicz · Post » 25 lut 2007, o 11:25

Najlepiej zakwaszać siarką, może ten wigor5 jest bardzo dobry, sam muszę to sprawdzic, bo też będę chyba zakwaszał. Z tym że siarkę należy dać rok przez sadzeniem borówki.

eltrosto · Post » 25 lut 2007, o 20:16

Słyszałem o tym, ze ta siarka działa tylko przez chwile, a potem pH wraca itd.
Byłem ostatnio na jakimś dziwnym wykładzie, i była tam mowa między innymi o szczepionkach mikoryzowych. Koleś (jakiś doktor albo profesor), pokazywał wrzosy i różaneczniki rosnące przy pH 8,3 (około, nie pamiętam tak na 100%). I faktycznie rośliny wyglądały zupełnie normalnie, zero chlorozy, ładne ciemne liście, kwiaty. na 99% można tej szczepionki użyć też do borówki. Firmy która to produkuje nie zapamiętałem, ale w googlu powinno być (chyba).

marazm11 · Post » 10 cze 2007, o 16:17

Witam!!!

Chciałbym zadać pytanie które jeszcze na tym forum nie padlo (Tak mi się wydaje) a z pewnoscią powinno!

Jak borówkę się rozmnaża i jaki okres czasu jest do tego najlepszy????

nemo56 · Post » 10 cze 2007, o 21:35

rozmnażanie borówki:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2461
HASŁO OGRODNICZE - OSTROŻNIE O ODMIANACH BORÓWKI WYSOKIEJ

zakwaszanie gleby:
http://www.mikoryza.com/
Mikoryza, szczepionki mikoryzowe, grzyby mikoryzowe 474592195

panda7 · Post » 25 cze 2007, o 17:54

Kupiłam dziś dwie borówki wysokie. Poradzono mi dwie bo podobno muszą się wzajemnie zapylać. Wszystko byłoby fajnie ale... (zawsze znajdę sobie jakieś "ale"

) mam dwie różne odmiany wyglądające tak samo Patriot i Herbert. Myślicie, że pomimo rożnych odmian będą się zapylać?

Jovanka · Post » 25 cze 2007, o 19:27

Gratuluję zakupu- a czy prawda- tak mówią, teoria też :P

Ja mam dwie, i bywa, ze jedna kwitnie a druga czasami pauzuje.I ta co kwitnie :P ma owoce.
Więc gdzie prawda???

Pozdrawiam Jovanka

panda7 · Post » 2 lip 2007, o 13:58

No właśnie Jovi - gdzie prawda??
Może ktoś w sąsiedztwie ma borówki i zapylają się z nimi ??
Wstyd się przyznać ale moje borówki jeszcze w doniczkach

nie mam pomysłu (i miejsca) gdzie je posadzić

Może zostawię je w donicach (tzn przesadzę do większych) i kiedyś jak będą zmiany koło domu (a takie muszą być) to wtedy zdecydujemy gdzie je posadzić

Tylko czy borówki mogą przemarzać w donicy??

nemo56 · Post » 2 lip 2007, o 19:49

ja mam 11 krzaków 3 gat. borówki wysokiej. Wzajemnie się zapylają ale zapylane są też i przez owady.
Jak masz w donicy to sadzić możesz przez cały sezon.
Ważne aby posadzone były w glebie kwaśnej.

panda7 · Post » 2 lip 2007, o 20:03

Czyli nigdzie nie muszę się śpieszyć

Fajnie!
Teraz to są małe krzaczki (owocujące) więc ich korzenie jeszcze powinny się mieścić przez jakiś czas w donicy. Pytanie: jak długo mogę je tak trzymać? Pasowałoby mi do przyszłego roku

Przesadzić je do większych donic (do torfu oczywiście)?
Nemo, one mają szanse przetrwać w zimie mrozy w samych doniczkach? Czy też na zimę powinnam je gdzieś zadołować lub wystarczy wsadzić do pudeł ze styropianu?
Z ciekawości... ile masz owoców w sezonie ze swoich krzaków? (tak orientacyjnie)

Ile dylematów z powodu dwóch krzaczków borówek hihi

Waleria · Post » 2 lip 2007, o 20:30

Nie ryzykowałabym trzymania borówki w donicy na powierzchni ziemi. Co w ziemi, to bezpieczne.
Oczywiście, możesz dać do większych doniczek, a potem dołek, i borówki do niego, łatwiej utrzymać wilgoć, a u nich to, oprócz zakwaszenia, najważniejsze.

nemo56 · Post » 2 lip 2007, o 20:40

Jeżeli borówki uprawia się w donicach, należy zabezpieczyć ich system korzeniowy, przed większym mrozem.
Przykrycie w styczniu folią krzewów borówki skutkuje przyśpieszoną wegetacją i owocowaniem nawet do 30 dni wcześniej.