Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 1cz.

[MirkaS]

Halinko jestem pełna uznania dla Ciebie, ja chyba bym się bała czy sobie poradzę , mnie przestraszyłyby już same nazwy he he.
W każdym razie trzymam kciuki żeby dobrze rosły, oraz szybko kwitły.
Marzyło by mi się takie dendrobium.
Masdevallie mam /inna odmianę/ ale za chiny nie mogę trafić w jej wymagania, próbowałam wiele, ostatnio ledwie ja odratowałam z wielkiej kępy zostało kilka łodyżek.

[orange30]

Mirko myślisz, że ja taka "szkolona" w temacie Masdevallia i inne? hi hi Najpierw kupiłam a teraz będę zdobywać wiedzę na jej temat. Muszę przyznać szczerze, że czekam na Asię(Art) aż wróci z urlopu i będę ją męczyła na temat uprawy, bo ona ma żółciuchną i ślicznie jej rośnie
W czym tzn. w jakim podłożu Twoja "siedzi"? Chciałam swoją przesadzić, ale nie mam pojęcia w czym jej będzie dobrze?
Przesadzałam dzisiaj (oprócz Masdevalli właśnie) wszystkie swoje nowości i byłam w szoku:( Takiego świństwa jeszcze nie widziałam w doniczkach jak tym razem:( Były to roślinki z różnych źródeł i wszystkie miały wrrrrrrr......... w doniczkach Ale już są w nowym podłożu, teraz niech tylko spróbują nie rosnąć :P hi hi

[Limona]

Halinko, a cóż takiego one miały w podłożu? Gąbkę?, sphagnym pod korą?, siedziały w koszyczkacz w doniczce? Proszę, poucz nas trochę, ja już się spotkałam z wieloma rzeczami w podłożu ale może Ty odkryłaś jakieś nowe opcje?

[orange30]

Och Limonko co tam było, wszystkiego po trochu. Po prostu jakby ktoś pozamiatał posadzki w storczykarni, na wierzchu ciut kory, reszta sam miał nie wiadomo czego

[Limona]

a fuj, jak takie śmieci można pchać w doniczki?!
Dobrze, że tam zajrzałaś, teraz możesz być spokojna o swoje orchidee.

[orange30]

Och Justynko masz rację, a przeważnie nie zaglądam w doniczki do moich nowości. Tym razem jednak coś mnie kusiło im zaglądać "w pióra" i całe szczęście

[renata75]

Halinko, nowości cudne, dobrze że piszesz o tym podłożu muszę i swoje przesadzić, bo strach mnie obleciał, trzymam kciuki za Twoje maluszki.


Pozdrawiam :P

[orange30]

Renatko ale zbieg okoliczności, akurat teraz byłam u Ciebie oglądać, czy już wstawiałaś jakieś Twoje kwitnące osiągnięcia
Miałam Ci pisać o zajrzeniu w podłoże u tych Twoich, ale już się dowiedziałaś z mojego wątku
Kupiłam sobie wczoraj na pocieszenie nowego kwiatucha, ale nie miałam czasu zrobić fotki

[renata75]

Halinko, to pokazuj bo jestem ciekawa co wypatrzyłaś w tym tłumie


Pozdrawiam :P

[orange30]

Oto mój nowy nabytek

Prawdopodobnie Odontoglossum

[Limona]

Halinko, toć to istne cudo w pięknie skomponowanych kolorkach a ile jeszcze pączków w zanadrzu...

[GrazynaW]

Piekny,chetny do kwitnienia ( u mnie kwitnie co roku).Teraz przebywa na balkonie i nabiera sił.

[orange30]

Grażynko to mnie bardzo, bardzo pocieszyłaś tym kwitnieniem corocznym Ciekawa jestem tylko czy u mnie się taki cud wydarzy bo oprócz phalaenopsis i paphio. nic więcej nie chce u mnie powtarzać kwitnienia
Limonko dziękuję za zachwyt nad moim nowym kwiatuchem

[renata75]

Halinko, piękny okaz wybrałaś, oby był chętny do kwitnienia i długo Cie cieszył. ;:12



Pozdrawiam :P

[orange30]

Halinko, piękny okaz wybrałaś, oby był chętny do kwitnienia i długo Cie cieszył. ;:12



Pozdrawiam :P

No właśnie Renatko oby był chętny i ponawiał kwitnienia bo to najbardziej cieszy
Oto przykład ponownego kwitnienia Po dłuuuuuugimmmmmmmm oczekiwaniu nagroda:)

Pęd jest bardzo wysoki jak na domowe kwitnienie (u mnie) i ma jeszcze trzy boczne rozgałęzienia z pąkami