Moje orchidee

[Anaka]

Dziękujemy Wszystkim

[Anaka]

Zakwitła Maxillaria reichenheimiana - nakrapiane cudo z Ekwadoru. Zakup z ostatniej wystawy w Dreźnie.U mnie sporo urosła i zechciała zakwitnąć. Ogromnie się cieszę, bo ta orchidea nie cieszy się sławą najłatwiejszych w uprawie

[Limona]

Należy Ci się wielkie uznanie, że nawet te trudne w uprawie gatunki dobrze się u Ciebie czują. Maxillaria reichenheimiana napisałaś, że to "cudo" i ja się pod tym podpisuję. Kropeczki na listkach tworzą śliczny deseń i już same w sobie są ozdobne a do tego jeszcze taki słodki, landrynkowy kwiatuszek... wspaniały widok!

[Anaka]

Widzę,że robisz ,objazd' po moich wątkach Miło Cię gościć
Tak, jest urocza. Liście są od spodu buraczkowe i bez nakrapiania.
A poza tym rodzaj Maxillaria to mój ulubiony zaraz po Phalaenopsis

[Anusska]

Maxillaria reichenheimiana świetna Ostatnio lubię takie dziwaczki A Twój przypomina mi trochę pochylonego Mikołaja z brodą i wąsami
Również gratuluję złotka

[Anusska]

Mam jeszcze takie dwa pytanka Przeczytałam w innym wątku, że lubisz maluszki (ja też je baaardzo lubię ),
więc mam pytanie, czy posziadasz Phal. appendicualta, a jeśli tak, to jakie zapewniasz jej warunki
A jak nie, to czy masz do polecenia właśnie jakieś maluszki w miarę łatwe w uprawie (niekoniecznie Phalaenopsis)

[Anaka]

Phal.appendiculata miałam dwa razy i dwa razy poniosłam porażkę. Nie chciały się u mnie zadomowić Nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa...

Z maluszków to mogę polecić sporo, tylko jakie masz warunki?

[Anusska]

Jak na razie to mogę zapewnić warunki na oknach południowo-zachodnie i północno-wschodnie,
i jeszcze do jakichś pojemniczków a'la orchidarium (w sensie zamknięcia ) wsadzić, bo samego orchidarium, na razie, nie mam
Temperatury mam gdzieś najczęściej w granicach 21-23*C, a wilgotność ok. 70-80% (w czasie deszczu higrometr wskazuje czasami nawet 100% ).
I dziękuję za chęć udzielenia pomocy

[jardin]

Przepiękna jest . Chyba nie ma takiej rośliny , która by u Ciebie nie zakwitła.

[Anaka]

Do pojemników szklanych /niektóre w doniczkach/, i na okna wschodnie i południowe: Aerangisy- citrata,luteoalba,fastuosa.
Angraecum-compactum,scottianum, distichum.
Ceratostilis.
Chiloschista.

Dendrobium- anceps,lawesii,lichenastrum,striolatum.
Dichea.
Dryadella.
Eria.
Gastrochilus.
Isabelia virginalis.
Meiracylium.
Neofinetia falcata.
Oncidium variegatum.
Pomatocalpa spinata, bicolor.
Psygmorchis pusilla,glossomystax.
Trichocentrum tigrinum.
Trichoglottis philipinensis.
Trisetella.


:P

[Anusska]

No to ja Ci pięknie dziękuję I przepraszam za kłopot, bo widać, że musiałaś w to bardzo dużo pracy włożyć
Ale wybierać, to ja będę miała teraz w czym
Zaciekawiło mnie z tych podanych przez Ciebie Angrecum distichum - jak dla mnie interesująca roślinka,
a szczególnie zastanawia mnie w niej, czy ma wzrost sympodialny czy monopodialny?
Jeszcze w oko wpadł mi Aerangis fastuosa (ciekawe zestawienie - duży kwiat, a listki malutkie );
Ceratostylis, Dendrobium anceps, Dendrobium lichenastrum (te trzy ze względu na b. ciekawy wzrost );
Dichea (a szczególnie gatunek pendula - super zestawienie kolorków ), a z kolei Gastrochilus
też mnie zainteresował ze względu na kontrast rozmiarów kwiaty-liście
A Isabelia virginalis słodka, choć mi trochę liście zwykłą trawę przypominają
Psygmorchis pusilla suuuper, jak go zobaczyłam tutaj, to normalnie padłam,
zresztą na widok Psygmorchis glossomystax też
Ciekawy kolorek ma Trichoglottis philipinensis , chociaż Trichoglottis pusilla spodobał mi się o wiele bardziej
A o Chiloschista parishii myślałam już od czasu wystawy, kiedy to ją zobaczyłam, tylko nie wiedziałam, że na parapecie może przetrwać

A pod nazwami roślinek dałam linki, jakby ktoś też chciał zobaczyć, co tam się skrywa i być może powiększyć swoją kolekcję, no bo chyba po to jest to forum
Anaka, bardzo Cię przepraszam za ten obszerny tekst, ale nie mogłam sie powstrzymać, jak zobaczyłam tyle tych piękności
I małe pytanko: czy ja dobrze zrozumiałam, że te wszystkie rośliny są w Twoim posiadaniu?

[Beatrice]

Anno, spełnienia wszystkich marzeń osobistych i storczykowych,

[Limona]

Anusska, Ania się na pewno nie obrazi a ja Ci powiem, że dzięki za spacer po tych ciekawych gatunkach. Prawdę mówiąc nie chciałoby mi się szukać wszystkich tych roślin a tu podane na dłoni - kawał dobrej roboty zrobiłaś.
Masz tylko u mnie mały minusik - Trichoglottis philippinensis, było tego linka nie podawać bo nie mogę od niego oderwać oczu, kompletnie mnie zauroczył. To TRICHO-licho ciągle mi przed oczami stoi i pewnie spać w nocy nie da. Buuu. Cudo. A jak Ania jeszcze powie, że takiego ma, to mnie zwyczajnie dobije bo pewnie też doda zdjęcie i ja przyklejona do monitora, tak już zostanę

[Anaka]

Beatrice,bardzo dziękuję

Limona,Anusska - te rośliny albo mam, albo miałam.Niestety, nie wszystkie są teraz w moim posiadaniu.Każda kolekcja żyje i się zmienia.Jedne storczyki się sprawdzają w danych warunkach, inne nie.No i coś bardzo polubimy, a inne nie do końca

[Anaka]

Aniu, Tobie wzajemnie wszystkiego najlepszego