
Działka Gigusi- cz.4
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Gosieńko aż przerażenie ogarnia oglądając takie zdjęcia i słuchając w tv tego co się stało. Najgorsze, ze zmiana klimatu spowodowała, ze takich rzeczy możemy się spodziewać , to nie są jednorazowe sytuacje i zawsze mogą się powtórzyć i w każdym regionie. W zeszłym roku podobna nawałnica przeszła 7 km od mojego miasta, nad Jeziorem białym, również wielkie drzewa leżały powyrywane z korzeniami, inne łamały się jak zapałki, pozrywało dachy. Niestety musimy się z tym liczyć, że takie sytuacje mogą się powtarzać, aż strach o tym myśleć, i niestety trzeba ubezpieczać domy, to jedyne co możemy zrobić 

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Giguś u mnie kilka lat temu było to samo, teraz na cmentarzu sa posadzone niskie drzewka wszystkie stare usunięto. Również park
żadne drzewo nie zostało, teraz już rosną młode drzewka. Giguś straty są ogromne i wszystkim nam smutno z tego powodu
ale Ci ludzie co zginęli
ale mieli niespodziewaną śmierć
Giguś trzymaj się




Giguś trzymaj się

- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Witaj Giguś
Nareszcie sie do Ciebie wybrałem...
No i co ja widze.. !!?
Tragedia.. , bardzo współczuję
.
Cmentarz i park wygląda strasznie
.
, wyrwało drzwi... ?
Na działeczce przynajmniej strat dużych nie masz..., chociaż mieczyków i takich pięknych dorodnych dalii też bardzo szkoda
.
U nas , też przewały sie co chwile czarne chmury....
, błyskało się.. , ale skończyło sie Dzięki Bogu na obfitym deszczu...
Pzdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

Nareszcie sie do Ciebie wybrałem...

No i co ja widze.. !!?





Cmentarz i park wygląda strasznie

W środku mieszkania... ?giga45 pisze: Jejku nigdy czegoś takiego w zyciu nie widziałam. Wyrwało mi u syna drzwi w pokoju, nie wsponę o dachówkach, a drzewa-makabra



Na działeczce przynajmniej strat dużych nie masz..., chociaż mieczyków i takich pięknych dorodnych dalii też bardzo szkoda

U nas , też przewały sie co chwile czarne chmury....

Pzdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- Ania Kropelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 19 lut 2009, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
WITAJCIE KOCHANI.
U mnie jakoś leci, choc ciężko się otrząsnąć z takiego szoku.
Ale trzeba zyc normalnie.
Pokazałam Wam jakie jeszcze u mnie kwitną kwiatki.
Astry o tej porze
to chyba cos nie tak z ta pogodą??
Dziękuje wam szystkim za troskę i miłe jak wazne i pomocne słowa. Pozdrawiam Wszystkich i każdego z osobna. Buziaki. :P

U mnie jakoś leci, choc ciężko się otrząsnąć z takiego szoku.
Ale trzeba zyc normalnie.
Pokazałam Wam jakie jeszcze u mnie kwitną kwiatki.
Astry o tej porze

Dziękuje wam szystkim za troskę i miłe jak wazne i pomocne słowa. Pozdrawiam Wszystkich i każdego z osobna. Buziaki. :P




Witaj Giguś! troche miałam zaległości. Widzę że ze spotkania nici ale może uda się Wam innym razem. Zdjęcia faktycznie wstrząsające aż boli serducho- tych anomali pogodowych strach się nie bać, nie wiadomo co nas jeszcze czeka w przyszłości! dobrze że choć u Ciebie nie duże straty, u mnie też nie było dużych strat. Kwiatuch u Ciebie śliczne! moich słoneczników (tzn kwiatów) jeszcze ani widu a u Ciebie prosze jaki okaz
ściskam mocno!
ściskam mocno!
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Onka, Jolus Graj, Mariolus, Jollluś i wszyscy kochani forumowicze- doszłam troszkę do siebie po tym jak już zobaczyłam, że już troche miasto, park, cmentarz - uprzątniete.
Kochani moi wybaczcie, że do was nie piszę, brak czasu. sprzątam teraz za koleżanke w pracy-bo na urlopie, swoja prace wykonuję, potem działka i dom. brak totalnie na wszystko czasu, a urlop - wrzesień- wiadomo.
dziwaki kwitną i jakieś inne

Kochani moi wybaczcie, że do was nie piszę, brak czasu. sprzątam teraz za koleżanke w pracy-bo na urlopie, swoja prace wykonuję, potem działka i dom. brak totalnie na wszystko czasu, a urlop - wrzesień- wiadomo.
dziwaki kwitną i jakieś inne



