"Spajkowe marzenie", czyli nasz skromny ogród
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 23 mar 2009, o 13:53
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle, opolskie
Dawno mnie tu nie było...
Miałam dłuższą przerwe spowodowaną "wypadkiem" małżonka - miał prawą ręke w gipsie.
Postanowiliśmy "dobudować" do domu taras... Taras będzie drewniany i na nogach - będzie ala balkon.
Jest już zamówiony i czekamy na wymiane / poszerzenie okna. Myśle, że za miesiąc będę mogła się pochwalić fotkami tarasu.
Mamy jedynie mały problem - pytam wszędzie czy na taras tego typu właśnie potrzebne jest pozwolenie i zdania są podzielone.
Może jest tu jakiś ekspert budowlaniec lub prawnik?!
Proszę o porade.
Miałam dłuższą przerwe spowodowaną "wypadkiem" małżonka - miał prawą ręke w gipsie.
Postanowiliśmy "dobudować" do domu taras... Taras będzie drewniany i na nogach - będzie ala balkon.
Jest już zamówiony i czekamy na wymiane / poszerzenie okna. Myśle, że za miesiąc będę mogła się pochwalić fotkami tarasu.
Mamy jedynie mały problem - pytam wszędzie czy na taras tego typu właśnie potrzebne jest pozwolenie i zdania są podzielone.
Może jest tu jakiś ekspert budowlaniec lub prawnik?!
Proszę o porade.
-
- 1000p
- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
No właśnie najgorszy jest ten sąsiad :x . Najlepiej niech w urzędzie dadzą na pismie , że nie potrzebne jest pozwolenie.
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
-
- 1000p
- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Podejdź go jak będzie miał dobry humor i daj do podpisu pismo , że wyraża zgodę na dobudowanie na wspólnym terenie . Pewnie będzie ciężko ale może się uda .
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 23 mar 2009, o 13:53
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle, opolskie
Powiem wprost! Nie ma takiej opcji! To czlowiek pozbyty wszelich ludzkich odruchow - sklocony z cala rodzina ze swojej i zony strony... On wlasnej zonie i doroslym dzieciom zabrania wchodzic na trawnik przy domu.
Po prostu stawiamy taras na swoim kawalku, przy swoim oknie i NIE MA DYSKUSJI!!
Ja im sie nie wtracam w to co robia u siebie w domu czy ogrodzie - chocby wykopali w nim row 50m!
Inna dobra sasiadka powiedziala mu, ze na tego typu tarasy nie trzeba pozwolenia ( co jest zgodne z prawda ). A nawet jej siostra posiadajaca mieszkanie spoldzielcze, mieszka na parterze postawila sobie taras i nie pytala nikogo o zgode. Nie wiem jak u innych, ale u nas tego typu tarasy wyrastaja jak grzyby po deszczu - przy domkach, blokach itp.
Wolnoc Tomku w swoim domku...
Po prostu stawiamy taras na swoim kawalku, przy swoim oknie i NIE MA DYSKUSJI!!
Ja im sie nie wtracam w to co robia u siebie w domu czy ogrodzie - chocby wykopali w nim row 50m!
Inna dobra sasiadka powiedziala mu, ze na tego typu tarasy nie trzeba pozwolenia ( co jest zgodne z prawda ). A nawet jej siostra posiadajaca mieszkanie spoldzielcze, mieszka na parterze postawila sobie taras i nie pytala nikogo o zgode. Nie wiem jak u innych, ale u nas tego typu tarasy wyrastaja jak grzyby po deszczu - przy domkach, blokach itp.
Wolnoc Tomku w swoim domku...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 23 mar 2009, o 13:53
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle, opolskie
Aha! A ten teren NIBY jest wspolny, a tak naprawde jest niewidzialna linia i każdy na swojej czesci robi co chce - kosi kiedy chce, podlewa kiedy chce, obsadza czym chce.
Wiec w czym problem? Na ich czesc nie wejde z tarasem, a do niewidzialnej linii pozostanie spory kawalek trawy - nawet mala kosiarka-traktorkiem moga wjechac ( oczywiscie musza wejsc na nasz teren jak chca isc na swoje - i to niezaleznie od tego czy taras bedzie czy nie ).
Wiec w czym problem? Na ich czesc nie wejde z tarasem, a do niewidzialnej linii pozostanie spory kawalek trawy - nawet mala kosiarka-traktorkiem moga wjechac ( oczywiscie musza wejsc na nasz teren jak chca isc na swoje - i to niezaleznie od tego czy taras bedzie czy nie ).
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 23 mar 2009, o 13:53
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle, opolskie
Długo mnie tu nie było, ale nareszcie mogę pochwalić się tarasem...

Na wiosne chce taras ozdobić kwiatami. Szukam jakiś fajnych wyszukanych skrzynek - nie chce takich tradycyjnych plastików.
[/quote]
na razie nic nie sadziliśmy za wyjątkiem tych 2 tuj przed tarasem - jak podrosną, to zakryją trochę taras
Kupiłam kilka cebulek krokusów, naryzców itp. tylko, że nie wiem gdzie je posadzić ...


Na wiosne chce taras ozdobić kwiatami. Szukam jakiś fajnych wyszukanych skrzynek - nie chce takich tradycyjnych plastików.



na razie nic nie sadziliśmy za wyjątkiem tych 2 tuj przed tarasem - jak podrosną, to zakryją trochę taras

Kupiłam kilka cebulek krokusów, naryzców itp. tylko, że nie wiem gdzie je posadzić ...
