Moje kwiatki

[jardin]

wełnowce poczytaj sobie http://www.e-ogrody.com/tygodnik/welnowce,187,269.html

[esti42]

Asiu dziękuję za szybką odp

[Zgredo]

Może jeszcze nie czas jej (mandarynki) na kwiaty ? Ginurka jest bardzo ładna Wełnowce są paskudne W zwalczaniu chemia nie łatwe, ale nie jedna batalia została wygrana, więc życzę powodzenia. Zwróć uwagę, czy pod ziemią tez nie ma robactwa, czasem się i tam wełnowce zdarzają

[esti42]

Moje męczennice rosną jak na drożdżach


Mojemu hibciowi chyba się u mnie nie podoba tamten kwiatek co rozkwitł na drugi dzień padł i teraz ten nawet się nie rozwiną i też odpadł



I na koniec moje nowe kradziejki hi hi


Czyż nie wyglądają żałośnie i pomyślcie że cała donica tak stoi na słońcu i marnieję u mnie będzie im lepiej niż tam hi hi zyskałam nowego kwiatka no i wielkiego siniaka na nodze bo furtka mi odbiła ale nie żałuję siniak zejdzie a kwiatek u mnie zostanie ;:2 ;:2

[Andziax007]

Asiu męczennica już sporo podrosła
Szkoda że hibciowi opadają pąki....będę trzymała kciuki żeby jak najszybciej się opamiętał
Piękną begonię upolowałaś....niech zdrowo rośnie

[esti42]

Aniu nie dziękuję jeśli chodzi o begonie bo już w tamtej doniczce nic nie ma po wczorajszych wiatrach to wylądowała na betonie więc się cieszę że ja upolowałam hi hi

[ewasz29]

A może za mało podlewasz hibcia i dlatego kwiatuszek odpadł tak szybko ? Bo przeważnie to 2 dni kwiatek się utrzymuje .A hibcie to straszne pijaki

[esti42]

Wszystkie kwiaty praktycznie co 2 lub 3 dni podlewam a hibcia to nawet zraszam więc nie wiem dlaczego mnie tak ukarał

[ewasz29]

Ja swojego muszę praktycznie codziennie podlewać ,ale mój to może jakaś wyjątkowa pijaczyna

[esti42]

No wiesz ja swojego codziennie 2 razy zraszam i co 2 dzień podlewam no to chyba ma dość wody nie

[ewasz29]

E to pewnie on po prostu kaprysi

[esti42]

To lepiej żeby przestał kaprysić

[Zgredo]

Opowiedz mu o pewnej begonii, która nie chciała rosnąć, to może się namyśli ;)

[esti42]

Albo będzie wolał sam zwiędnąć

[nuska89]

Co do hibcia, skoro go podlewasz i zraszasz, to może jest po prostu za słaby by utrzymać pąki i je rozwinąć, może spróbuj go dokarmić? Mój też tak kiedyś miał.
A szkoda takich pąków