Dala - mój piękny ogród cz.3

[x-d-a]

Dzięki Wiesiu, ja też lubię ten pojemniczek.
A na dobranoc moje lilie, które rosną w przedogródku i witają gości

[Grzesik]

Lilie piękne, ale wolę jak Ty stoisz i witasz gości ;)

[100krotka]

Ach te lilie... aż serce boli od tego piekna... i z żalu, że nie kwitną całe lato...
I

[jollla500]

Witaj Daluś

Fajnie to ujął Grześ ale przyznać trzeba że lilie cudne.......

[Monia68]

Witaj, Dalo Przepięknie wyglądają te lilie
Szkoda, że u mnie nikt nie sprzedaje takich ketmii
Wczoraj wieczorem potwornie wiało, bałam się, że drzewa na dom polecą... Na szczęscie nie ma szkód. A jak u Ciebie?
Miłego dnia

[ada.kj]

Dalu. Jak u Ciebie po tej strasznej burzy. Mam nadzieję, że wszystko w porządku, gdyż wichura poszła chyba bardziej po zachodnio-północnym regionie naszego województwa. Miłego dnia życzę. Wreszcie jest czym oddychać.

[AGNESS]

Dalu wspaniale wyglądają Twoje lilie na tle zieleni, tło niesamowicie wydobywa cudowny kolorek

[Karo]

Witaj Dalo!
Ogró oczywiście uroczy,nowa rabata interesująco się zapowiada ...
Powiedz proszę,kiedy wysadzałaś pacioreczniki do ogrodu?
Czy wcześniej pędziłaś je w domu?
Po raz pierwszy mam problem z ich kwitnieniem choć wiem,że większość je uprawiających narzeka na to w tym roku, to Twoje wydają się być o krok od kwitnienia...
Mam nadzieję,że wszystko w porządku u Ciebie po wczorajszych szaleństwach pogodowych
Pozdrawiam serdecznie

[Cynthia]

Daluś mam nadzieję ,że Twój piękny ogród nie ucierpiał od tej okropnej wichury jaka u Was się rozszalała

Lilie powitalne śliczne, to miłe jak gospodarz w ten sposób podchodzi do nasadzeń w ogrodzie

[x-d-a]

Witam serdecznie Dzisiaj już zdążyło ze trzy razy padać i tyleż razy wychodziło słoneczko
Na szczęście jest trochę chłodniej i przyjemniej.

Cynthio,
burza u nas wczoraj przeszła, ale na szczęście obyło się bez strat.

Krysiu,
miło, że do mnie wpadłaś.
Pacioreczniki właśnie u mnie zakwitły. W domu do donic wysadziłam je jeszcze w lutym, a potem do gruntu na początku maja. Dzisiaj zrobię fotki i je pokażę już kwitnące.

Agnieszko,
mam trochę lilii w ogrodzie, ale te to moje ulubione - są śliczne, dorodne i pięknie pachną. Cieszę się, że wszyscy moi goście mogą je zobaczyć.

Aduś,
u nas na szczęście nie było wielkiej burzy, z tego co wiem we Wrocławiu bardziej padało. Największe straty są w Legnicy.
Dzisiaj rzeczywiście jest trochę chłodniej, ale już świeci słońce i paruje woda, więc -jak w tropikach!

Moniko,
rozejrzyj się na forum, bo wiem, że dziewczynki mają taką ketmię. Może jakiś patyczek?
A burza na szczęście była dosyć łagodna...

Joluś,
jeszcze Ci nie podziękowałam za ślicznego, pomarańczowego kwiatka (nagietka?).

100krotko,
jeszcze kilka lilii jest w pąkach - sama jestem ciekawa, co za piękności się rozwiną.

Grzesiu,
Ciebie zawsze z przyjemnością będę witać w moich skromnych progach.

[snowflake]

Daluś to już tak dłogo kobeą się cieszysz? u mnie pierwsze pączki... ale wiosną przymrozek je troszkę ściął i dlatego tak... ale i tak ładnie rosną... no cóż każdy ma inny klimat i innymi roślinkami się szczyci... i tak właśnie powinno być

[EdytaB]

- tyle z mojej strony

[pelagia72]

Witaj Dalu !
Lubię powracać do Twojego pięknego ogrodu, tym bardziej, że miałam przyjemność osobiście w nim gościć.
Też mam sentyment do floksów, u mnie również nie są ekspansywne, czasem tylko potrafią wyrosnąć z pozostawionych po przesadzaniu korzeni.
Piękne i optymistyczne są Twoje Dalu pomarańczowe klimaty !
Pozdrawiam serdecznie.

[x-d-a]

Pell,
witaj w moim ogrodzie po przerwie spowodowanej przyjmowaniem gości.
Ja bardzo lubię kolor pomarańczowy i nawet zastanawiam się, czy nowej rabaty powstałej po likwidacji łąki kwietnej nie obsadzić pomarańczowymi kwiatkami. Wydaje mi się, że Ty masz taką energetyczną rabatę?

Edytko,
miło, że wpadłaś

Alu,
dzisiaj zrobiłam fotki mojej kobei; troszkę jestem rozczarowana, bo jedna jest biała, a właściwie kremowa, a druga, która miała być fioletowa, ma ciemne, bordowe listki, a kwiatki - też zielono-kremowe...Zobaczysz sama.



Zakwitły pierwsze kanny, a tunbergia kwitnie już od miesiąca...

[mag]

Śliczna ta Twoja Kobea Daluniu. Też siałam na wiosnę, ale ani jedno nasionko mi nie wykiełkowało. Nie wiem dlaczego. W przyszłym roku znowu spróbuję