Szczepienie drzewek, krzewów owocowych oraz warzyw cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Drzewa mam już nieco starsze i cienkie gałęzie były dosyć wysoko. W ciągu lata po obcięciu grubych konarów (na których próbowałem szczepić wiosną) wyrosło kilka dorodnych pędów ;:138 na odpowiedniej wysokości, także będę miał spory wybór.

Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

A co to takiego Śpiące oczko i szczepione w ręku??? Nie odpuszczam,

Pozdrawiam serdecznie
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

To jeszcze raz :D

W ręku - oznacza jak sama nazwa wskazuje: szczepienie drzewka wykopanego ze szkółki, a zatem trzymanego w ręku. W stanie spoczynku oczywiście, przez zimę. Zatem mówi się czasem - szczepienie zimowe, "Winter graft" - tylko oczywiście zimą można też szczepić nie w ręku, a w gruncie :wink:
To powinno dać pogląd: http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=307
Zwykle szczepi się zrazami, ale okulizacja też jest możliwa. Drzewka są przechowywane na zimą w temp. około zera, ale po zaszczepieniu muszą być przeniesione do wyższej temperatury, aby możliwe było zrośnięcie się szczepu. Drzewko może być z gołym korzeniem, przechowywane w jakichś trocinach, ale dziś stosuje się taką metodę do rozmaitych ozdobnych, które są doniczkowane - dla siebie tak bym robił, zadoniczkować podkładki i zaszczepić.

Śpiące oczko: normalną koleją rzeczy 'oczko' czyli pąk (liściowy) na gałązce 'budzi się" ze snu zimowego wiosną, wytwarza liść, a u nasady liścia, latem - kolejne oczko, które "śpi" do przyszłego roku.
Okulizacja "oczkiem śpiącym" polega na pobraniu tego właśnie oczka latem i założenie na podkładkę (liść oczywiście usuwa się) - takie oczko po przyrośnięciu 'śpi' do wiosny przyszłego roku, kiedy to wyprowadzimy z niego nowy pęd.
"Oczkiem żywym" natomiast okulizuje się wiosną, raczej na przedwiośniu - zakłada się oczko 'ubiegłoroczne', które od razu tej wiosny będzie rosło. Rzadko stosowane do drzewek, ale tak właśnie okulizuje się róże.

A w kwestii - co lepsze i kiedy, by nie wspomnieć o "zapomnianych, dawnych metodach" :;230 :
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=372
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=331
:wit
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Rossynant, jesteś niedoceniony, Mistrzu :P

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Ja Go doceniam ;:136 .

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Rossynant. Dużo się od Ciebie nauczyłem. Mistrzu!
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Ojej ... :oops:
;:136
Awatar użytkownika
Fafka
500p
500p
Posty: 602
Od: 3 cze 2010, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Mam pytanie. Czy to już jest pora na pobieranie zrazów do wiosennego szczepienia?
Niedawno dostałam przepyszne jabłka z zaprzyjaźnionego sadu, między innymi Renety, chyba złote i oczywiście zapragnęłam mieć takie same. Mam u siebie dwie ok.sześcioletnie jabłonki, słabo owocujące (kwitną nieźle i zawsze trafią z tym kwitnieniem na mróz, no i po jabłkach :evil: ). Czy na takich jabłonkach można zaszczepić Złotą Renetę? Czy w ogóle ma znaczenie na jakiej odmianie szczepimy? Czy jest szansa, że taka nowo zaszczepiona odmiana będzie kwitła w innym terminie i tym samym da radę zawiązać owoce?
Pozdrawiam. Jola.
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Zrazy pobierz jak przyjdą pierwsze trwałe mrozy. Ale nie czekaj do stycznia. Ta jesień jest nietypowa - jest nadal dość ciepło. Standardowo zaleca się pobierać na początku grudnia przed silnymi mrozami styczniowymi, ale zapowiadają nadal ciepło. Można też pobrać w lutym, ale mogą być już przemarznięte. Zraz odmiany będzie kwitł jak ta odmiana ( termin )
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Fafka pisze:Mam pytanie. Czy to już jest pora na pobieranie zrazów do wiosennego szczepienia?
Jak do wiosennego, to czemu już?
Skoro zaprzyjaźniony sad to pewnie możesz i później :wink:
W zasadzie jeszcze za wcześnie - teoria brzmi że zrazy brać należy z drzew w pełnym spoczynku, czyli już po nastaniu zimy - po pierwszych mrozach. Mają być uśpione, ale jeszcze nie przemarznięte. Tylko - i tu kłopot - potem trzeba je przechować w dobrych warunkach przez całą zimę :?

Ja tam taki teoretyk nie jestem, przy kilku drzewkach za dużo kłopotu. Prościej uciąć sobie zrazy na przedwiośniu, tuż przed szczepieniem. Owszem, może być że będą przez mróz pączki uszkodzone (Złota reneta podmarza, ale w Opolskiem nie syberia), lecz to się zobaczy, można też dla pewności szczepić dłuższym zrazem niż na trzy oczka. Za to będą świeże.
Prof. Mika mówił że "zrazy ścina się od stycznia do marca" :lol:

Królowa Renet :!: czyli Reine de Reinettes, Kroon Renet, King of the Pippins to ładniej brzmi niż Złota - po Opolsku Goldparmane :D
Kwiaty ma wrażliwe na przymrozki ;:224 Kwitnie w średnim okresie, średnio rośnie, dla pewności najlepiej naszczepić ją u góry.

Zaszczepić jabłoń na jabłoni można zawsze. Jakaś niezgodność może być, ale to w sensie że któraś odmiana będzie mniej chętnie się zrastać. Jak już przyrośnie to będzie OK.
Odmiana będzie kwitła zgodnie ze swoim charakterem. Termin może być nieco inny, bo jeśli podkładka rozpoczyna wegetację wcześniej, to i odmiana trochę wcześniej ruszy - ale nie aż tak że późno kwitnąca zamieni się w kwitnącą wcześnie. Natomiast jeśli drzewo ma zostać dwuodmianowe - dobrze by było aby obie odmiany miały podobną siłę wzrostu. Inaczej ta silniejsza będzie "zagłuszać" słabszą (jeśli przeszczepiasz całkowicie - nie problem).
:wit
Awatar użytkownika
Ohajo
500p
500p
Posty: 658
Od: 19 paź 2009, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Chorobcia, to mój eksperyment chyba się nie powiedzie...

Dostałem kilka dni temu od dziadka 2 zrazy żółtej czereśni (odmiany nie znam, może Dragana, może Donissena?), bardzo pysznej, rosła taka u nas, gdy byłem kilkulatkiem. Wsadziłem do doniczki z piaskiem i zostawiłem w zimnej piwnicy, do końca kwietnia.
Przeszczepić zamierzam na "Reginie" która rośnie niemrawo i w 4 lata po posadzeniu ani razu nie kwitła. Chcę ściąć jej całą koronę (3-4 gałązki) i na pniu (o średnicy ok. 2cm) zaszczepić oba zrazy za korę. Nigdy jeszcze nie szczepiłem i trochę się obawiam, ale nikt mi raczej nie pomoże (dziadek mieszka paręset kilometrów ode mnie, teść się nie za bardzo zna) i muszę jakoś sam poradzić.

Mówicie, że zrazy pobiera się styczeń-marzec. Czyli moje mogą nie przetrwać w tej doniczce, za wcześnie pobrane, tak?

Niestety nie będę miał możliwości odwiedzić dziadków/rodziców aż do maja, dlatego poprosiłem o te zrazy już teraz...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

To ja mam trudny przypadek do konsultacji ;) Zaszczepiłam jabłoń na jarzębie, pomińmy przyczyny. W zeszłym roku. Przyrosło, wyprodukowało przyrost, zasnęło. Na wiosnę obudziło się, po czym przyszedł ten dziwny późny przymrozek i .. stanęło w fazie pękania pąków i tak zostało. Końcówka przyrostu uschła ale reszta wydaje się być żywa. Zakopałam to tak, żeby miejsce szczepienia było zakryte. Jest szansa że to się ukorzeni na własny korzeń albo w ogóle ożyje? Czy żeby się ukorzeniło mam podrapać to miejsce szczepienia czy coś, czy nie trzeba?
Awatar użytkownika
Fafka
500p
500p
Posty: 602
Od: 3 cze 2010, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Dziękuję za rady. Fajnie, że nie muszę brać tych zrazów już i kłopotliwie ich przechowywać. W takim razie zabiorę się za to na przedwiośniu. Będzie czas na spokojnie wszystko doczytać, a jak nie będę pewna, to po zimie zacznę tu wypisywać: Czy to już? :lol:
Pozdrawiam. Jola.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Ohajo pisze: Chcę ściąć jej całą koronę (3-4 gałązki) i na pniu (o średnicy ok. 2cm) zaszczepić oba zrazy za korę.
Jeżeli na ściętej gałązce to to będzie tzw. kożuchówka? Jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić. Za korę jest podobnie tylko nie ucina gałęzi, podobnie ja przy okulizacji, ale zamiast oczka za naciętą (w kształcie T) korę wsuwa się zraz.
Do szczepienia jeszcze daleko więc będziesz miał sporo czasu żeby wybrać odpowiednią metodę. Z kożuchówką trzeba czekać do końca kwietnia/początku maja aż ruszą soki. Kora powinna być elastyczna. Do tego czasu ciężko utrzymać zrazy w stanie uśpienia chyba, że piwnica trzyma cały czas temperaturę w granicach 0 - 4 stopnia C. Ja trzymałem w lodówce to problemu nie było (jedyne ryzyko - zjeść na śniadanie :;230). Z takiego szczepienia zraz łatwo się wyłamuje, co mnie niestety spotkało. Plusem było to, że przymrozki nie zmroziły po zaszczepieniu (szczepiłem ok. 15 maja) i ładnie się przyjęło.
Ohajo pisze: Mówicie, że zrazy pobiera się styczeń-marzec. Czyli moje mogą nie przetrwać w tej doniczce, za wcześnie pobrane, tak?
Można pobierać i wcześniej jak napisał Winogrodek. Niektórzy nawet twierdzą, że ten wcześniejszy jest prawidłowy bo nie ma ryzyka przemarznięcia. Twoje rzeczywiście ciut za wcześnie, ale czyże ryzykujesz. Na wiosnę ocenisz czy zrazy przechowały się dobrze i w zależności od wyniku przeglądu zaszczepisz lub nie. Jak będziesz miał wątpliwość to spróbujesz bez ścinania gałęzi żeby nie stracić podkładki szczepiąc za korę.

Pozdrawiam , powodzenia :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych

Post »

Linki do informacji o szczepieniu drzew. Szczególnie ten z filmikami przypadł mi do gustu. Chyba, że już to widziałeś.

http://pl.pl.allconstructions.com/porta ... -owocowych
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... *#p1370724

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”