Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8

[Robert25 +]

Aniu ładne pomidorki
Wybór smaków będzie duży.

[anulab]

Dzięki , liczę że trafię fajne odmiany bo większość to nowości .
Na przyszły rok ograniczam .

[jimmy1991]

Jimmy1991 u mnie też jedna odmiana tak ma, nawet podobna do twojego pomidorka, z tego co zauważyłem to moje się bardziej obwieszaja jak jest zimna noc a w dzień ciepło. Wieczorem lub rano też tak wiszą?
Wietrzysz tunel?
Sprawdził bym też temperaturę jaka panuje w tunelu na wszelki wypadek. Ogólnie to bym się nie martwił pomidorki na pewno będą na tych krzaczkach.

Tunel zamykam na noc, rano aż do wieczora jest otwarty. Mam termometr powieszony przy wejściu. Niestety tunel jest w miejscu nasłonecznionym przez cały dzień aż do zachodu słońca i w ciągu dnia temperatura w słońcu to około 36 stopni. W nocy koło 12, bo tunel nie jest ogrzewany.
A co do owoców to na niektórych krzakach już są zawiązki owoców

[massur]

Nie ma nikogo w twojej okolicy kto sprzedaje torf ? Ja za samochód 23m3 wyszło chyba 7ton zapłaciłem 600zl. Wystarczyło to na cały warzywnik, na taki tunel jak mój to może jedna tona poszła.

Z pozyskiwaniem torfu to trochę jak z wycinką lasów tropikalnych pod plantacje palm, coraz większa świadomość degradacji środowiska tym procesem nakazuje nam odchodzić od stosowania torfu nawet w amatorskich uprawach.

[Mirek19]

(...) Pierwszy raz uprawiam pomidory i trochę martwi mnie, że liście sa takie poskręcane i owieszają się w dół. Co może być tego przyczyną? Pilnuję, podlewam, gleba jest cały czas wilgotna.

Z częstym podlewaniem trzeba uważać, pomidorom źle służy gleba mokra i wilgotna.
Jaki nawóz stosujesz ?

[Robert25 +]

Jakubie warunki mają jak na razie dosyć dobre, pomidorki zawiązane są, chorób nie widać, teraz tylko czekać
Gorzej może być jak będą upały .
Ja rozsypuje wokół pomidorów trawę i przy każdym koszeniu dokładam, nie muszę tyle podlewać ostatnio podlewałem. 11 maja ,możesz też spróbować.
A w nawozach to ci nie pomogę, staram się unikać ,z bardziej naturalnych to gumisil c stosowałem.
Ciekawi mię jaką masz odmianę

[jimmy1991]

Robert, bardzo dziękuję za porady. Trawe niedługo będę kosił, więc wykorzystam Nasiona dostałem jako gratis w pobliskim sklepiku ogrodniczym z uwagi na to, że opakowanie producenta było uszkodzone i nasiona właścicielka przesypała do koperty. Z tego, co mówiła to polski pomidor Faworyt ale nie były one w oryginalnej paczce, więc nie mogę za to ręczyć.

[jimmy1991]

Z częstym podlewaniem trzeba uważać, pomidorom źle służy gleba mokra i wilgotna.
Jaki nawóz stosujesz ?

Witaj Mirku. Jak do tej pory nie dawałem jeszcze nawozu. Wysiałem do specjalnego podłoża do pikowania a potem w doniczkach o fi 9 cm raz w tygodniu podlewałem drożdżami piekarskimi. Dodatkowo w zeszłym roku glebę w tym miejscu przekopałem z obornikiem końskim. To w zasadzie tyle.

[Mirek19]

,
obserwuj dolne liście i usuwaj "wilki"...

[Robert25 +]

Jimmy1991 nie ma za co pokrzywę jeżeli masz, też możesz dorzucić mieszanka będzie lepsza wystarczy rozdrobnić kosiarką i rozsypać tylko nie przekwitłą z nasionami .
A faworyta to ja akurat miałem w zeszłym roku mógłbym później porównać po wyglądzie twoich pomidorów jak bym widział zdjęcie, czy to na pewno faworyt . Ogólnie miał dosyć duże wyrównane pomidorki nawet 420g ,wyrastały mu też wilki z ogonków liściowych.
Pomidorek w późniejszej fazie wzrostu miał lekkie braki potasu i magnezu, a przez upały nie przyswajał wapna ,ale swoje zebrałem.
Jak u ciebie będzie miał co jeść, a lubi to będziesz miał pomidory jak jabłka .Do krowieńca też masz dostęp?

[KamilK02]

Co nieco zaczyna kwitnąć u mnie w tunelach
Kam1 F2



Kam2F2
Tutaj widać że kwiaty są zielono żółte może będą pomidory żółte?


ten Kam2F2 ma inną barwę kwiatów

Kam7F1 będzie ładne długie nie rozgałęzione grono pierwszy zawiązek jest widać, że będzie miał kilka komór a nie dwie jak Ateron


Kam6F1


Sgt pepper ma spore i grube kwiaty, owoce są również spore?

[Karolcia92]

U mnie w tunelu pierwszy mały pomidorek White beauty. I zaczyna kwitnąć Yellowstone

[Adwena]

Piękne macie te pomidorki. Przyznam szczerze, że żadne uprawy nie dają mi tyle radości i satysfakcji, co pomidory i co roku wysiewam swoje nasionka a później z niecierpliwością czekam na efekty. W tym roku jednak coś poszło nie tak, jeszcze nigdy nie miałam tak nieładnych krzaków Chyba wszystko zapoczątkowało użycie innego niż zwykle podłoża do wysiewu i przepikowania, bo były brzydkie od początku. Wysiałam w tym roku moje ulubione ogromne malinówki i bawole serca z Augustowa (otrzymałam nasionka lata temu od przemiłej pani, która sprzedaje swoje pomidory), jakąś odmianę brązową, koktajlówkę i bodajże Alkę. Wsadzone do ziemi prawie 3 tyg temu, trochę lepiej wyglądają niż w doniczkach ale i tak czegoś im brakuje. Pomożecie? Ziemia wcześniej przygotowana, zasilona własnym kompostem, odrobiną starego przekompostowanego kurzeńca i zasilona granulkami z obornika bydlęcego, pod każdy pomidor po sadzeniu poszły granulki Biopon do pomidorow i papryki (1 łyżeczka pod każdy krzaczek, czyli mała ilość)... Podlewam za pomocą linii kroplujących albo ręcznie (jak ręcznie to z konewką z rozpuszczalnym nawozem do pomidorów Biopon), w ubiegłych latach miałam ładne krzaki a w tym roku coś mi nie idzie Wstawiam zdjęcia. Może coś doradzicie? Stawiam na niedobór miedzi (liście jak rurki, zwinięte w górę) i cynku ale to tylko moje podejrzenia na podstawie opisów i zdjęć z neta. Część już kwitnie.

[Mirek19]

Nie ma problemów z nawadnianiem ?

[Adwena]

Chyba nie, jak pisałam, nawadnianie kropelkowe (40 minut) albo podlewanie ręczne z nawozem, ziemia jest stale lekko wilgotna. Podlewam co 3 dni. Mam swoje typy ale nie wiem czy dobre...
Dolne liście wraz z łodygami kierują się w dół pod kątem nawet ok. 45 stopni (w stronę podłoża, łodygi i liście są sztywne).
Liście są sztywne, twarde, lekko kruche, zwijają się do góry w rurkę, niektóre liście wraz z łodygami skręcają się (spód liścia skierowany do góry). Miewają brązowe suche i kruche plamki. MIEDŹ? Albo za ciepło? Szklarnia wietrzona, temp. ok 25-28 stopni w dzień, w nocy zamknięta (ok. 15-16 stopni). Pomidory w szklarni są od ponad miesiąca, najpierw hartowały się w doniczkach.

Jaśniejsze plamy na liściach z zachowanym zielonym unerwieniem. MAGNEZ?

Za dużo tego jak dla mnie, nie jestem specem w tej materii.