Uratowane storczyki (Art) :)
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Dziękuję WSZYSTKIM za odwiedziny i miłe komentarze !
Alusia, mam nadzieję że z tym przepraszaniem to piszesz pół żartem, bo... inaczej to ja będę się czerwienić
Co do katlejek, to faktycznie wiele razy spotkałam się już z ich zaszczytnym tytułem 'Queen of Orchids', ale ja mimo słabości do nich
nie odważyłabym się wśród wielu cudownych kwiatów wyróżnić tylko jednego rodzaju.
Jednak jak napisano w przytoczonym przez Jovankę cytacie, bogactwo kolorystyczne jest nieporównywalne z innymi.
Z moich pokazanych ostatnio hybryd, ta ostatnia jest rzeczywiście bezproblemowa. Wszystkim życzę takiego osobnika
Tworzy za każdym razem równocześnie 4 przyrosty i zawsze któreś z nich ukrywają pączki. Tym razem 3 z nich. To dużo!
Ta poprzednia katlejka była trudniejsza. Stan korzeni w fatalnym stanie. Jednorazowo tworzy 1 przyrost.
Zakwitła po półtora-rocznej przerwie. Nie mam ambicji uprawy katlejek botanicznych. Za mało wiem i nie mam warunków
do ich uprawy.
Jovanko, dziękuję za pochwały
Jednak wiesz, że i ja mam na swoim koncie trochę porażek, które pokazuję w swoim wątku.
Kilka moich pierwszych stron, a czasem oddzielne tematy obfitują w Twoje porady... jak ratować
Z mojej obserwacji wynika, ze zwłaszcza forma peloric ma słabsze rośliny.
A może są wśród nich również wyjątkowo trwałe
AniuL, co do Phal. bastianii różnie może być. Dwa liście z trzech na pewno odpadną.To tylko kwestia czasu.
Już obserwuję powolne żółknięcie. Mam tylko nadzieję, że ten jedyny korzonek da jej siłę na wytworzenie nowego liścia.
Maxillaria tenuifolia już kwitła u mnie niedługo po zakupie. Dlatego znam jej kwiaty, ale cały cykl rozwoju
to dla mnie nowość aż do następnego kwitnienia. Prawdopodobnie w maju Zobacz TUTAJ
Alusia, mam nadzieję że z tym przepraszaniem to piszesz pół żartem, bo... inaczej to ja będę się czerwienić
Co do katlejek, to faktycznie wiele razy spotkałam się już z ich zaszczytnym tytułem 'Queen of Orchids', ale ja mimo słabości do nich
nie odważyłabym się wśród wielu cudownych kwiatów wyróżnić tylko jednego rodzaju.
Jednak jak napisano w przytoczonym przez Jovankę cytacie, bogactwo kolorystyczne jest nieporównywalne z innymi.
Z moich pokazanych ostatnio hybryd, ta ostatnia jest rzeczywiście bezproblemowa. Wszystkim życzę takiego osobnika
Tworzy za każdym razem równocześnie 4 przyrosty i zawsze któreś z nich ukrywają pączki. Tym razem 3 z nich. To dużo!
Ta poprzednia katlejka była trudniejsza. Stan korzeni w fatalnym stanie. Jednorazowo tworzy 1 przyrost.
Zakwitła po półtora-rocznej przerwie. Nie mam ambicji uprawy katlejek botanicznych. Za mało wiem i nie mam warunków
do ich uprawy.
Jovanko, dziękuję za pochwały
Jednak wiesz, że i ja mam na swoim koncie trochę porażek, które pokazuję w swoim wątku.
Kilka moich pierwszych stron, a czasem oddzielne tematy obfitują w Twoje porady... jak ratować
Z mojej obserwacji wynika, ze zwłaszcza forma peloric ma słabsze rośliny.
A może są wśród nich również wyjątkowo trwałe
AniuL, co do Phal. bastianii różnie może być. Dwa liście z trzech na pewno odpadną.To tylko kwestia czasu.
Już obserwuję powolne żółknięcie. Mam tylko nadzieję, że ten jedyny korzonek da jej siłę na wytworzenie nowego liścia.
Maxillaria tenuifolia już kwitła u mnie niedługo po zakupie. Dlatego znam jej kwiaty, ale cały cykl rozwoju
to dla mnie nowość aż do następnego kwitnienia. Prawdopodobnie w maju Zobacz TUTAJ
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4499
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Maxillaria tenuifolia kwiaty ma piękne, takie soczyście czerwone Może kiedyś się skuszę jak będę miała jeszcze miejsce na parapecie.
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 657
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Witaj Art , wpadłam pooglądać catleye i już mi lepiej
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Cieszę się Agnieszko, że do mnie wpadłaś.Taka pora, że chętnie Cię poczęstuję
To ostatnie zdjęcie katlejki robiłam, gdy na moment zaświeciło słońce.
Od tamtej pory czyli od 4 stycznia jest szaro-buro.
Mam takiego lenia w te ponure dni, że trudno mi się do czegokolwiek zmobilizować, choć obowiązki 'walą się na głowę'
Pączki na niektórych pędach dosłownie zatrzymały się w miejscu w swoim dojrzewaniu.
Tylko czekam aż zmienią kolor na żółty... Ach, już przestaję marudzić
To ostatnie zdjęcie katlejki robiłam, gdy na moment zaświeciło słońce.
Od tamtej pory czyli od 4 stycznia jest szaro-buro.
Mam takiego lenia w te ponure dni, że trudno mi się do czegokolwiek zmobilizować, choć obowiązki 'walą się na głowę'
Pączki na niektórych pędach dosłownie zatrzymały się w miejscu w swoim dojrzewaniu.
Tylko czekam aż zmienią kolor na żółty... Ach, już przestaję marudzić
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Aaale..! Asiu, nie marudź ;) będzie dobrze- może trochę dłużej to potrwa, ale na pewno się rozwiną, a przynajmniej większość (w obecnej porze roku coś tam trzeba odliczyć ze stanu, ale pozostałe cieszą tym bardziej...) O pąki katlejki też się bałaś, a dały sobie radę
Ta ostatnia jest tak cudna, że aż palce gryzę ;) Będę polować na katlejkę, postanowione!
Powiedz, jak długo ją masz i które to kwitnienie u Ciebie? Czy każde kolejne jest obfitsze?
Maxillaria tenuifolia też świetna, piękny soczysty kolorek! Oby jak najszybciej Ci zakwitła, to sobie popatrzymy! ;)
Ta ostatnia jest tak cudna, że aż palce gryzę ;) Będę polować na katlejkę, postanowione!
Powiedz, jak długo ją masz i które to kwitnienie u Ciebie? Czy każde kolejne jest obfitsze?
Maxillaria tenuifolia też świetna, piękny soczysty kolorek! Oby jak najszybciej Ci zakwitła, to sobie popatrzymy! ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Agnieszko - Agito Dzięki za pocieszenie
Wieczorem tej szarugi nie widzę, więc nastrój mam zdecydowanie lepszy
Odpowiadam: Cattleya kupiona na wystawie w Katowicach w czerwcu 2008 r.
Pierwsze moje kwitnienie TUTAJ w listopadzie 2008 r - 2 + 2 kwiaty na 2 przyrostach, ale drugie sczerniały z dnia na dzień, bo przedobrzyłam z nawozem.
Drugie kwitnienie TUTAJ w czerwcu 2009 r. - znów 2 + 2 kwiaty na 2 przyrostach.
Trzecie kwitnienie obecne listopad i grudzień 2009 r. TUTAJ i TUTAJ - 3 + 2 + 2 kwiaty na 3 przyrostach. I to cała historia
Maxillaria, jeśli zakwitnie to będzie to pewnie w maju.
Natomiast, tak jak przypuszczałam u mojej Phal.bastianii zżółkły i wkrótce odpadną 2 dolne liście ( pozostanie 1 najmłodszy, który na razie wygląda zdrowo).
Jedyny korzeń rośnie nadal. Zobaczymy, czy roślina się wybroni ? ( 1 liść i 1 korzeń )
Wieczorem tej szarugi nie widzę, więc nastrój mam zdecydowanie lepszy
Odpowiadam: Cattleya kupiona na wystawie w Katowicach w czerwcu 2008 r.
Pierwsze moje kwitnienie TUTAJ w listopadzie 2008 r - 2 + 2 kwiaty na 2 przyrostach, ale drugie sczerniały z dnia na dzień, bo przedobrzyłam z nawozem.
Drugie kwitnienie TUTAJ w czerwcu 2009 r. - znów 2 + 2 kwiaty na 2 przyrostach.
Trzecie kwitnienie obecne listopad i grudzień 2009 r. TUTAJ i TUTAJ - 3 + 2 + 2 kwiaty na 3 przyrostach. I to cała historia
Maxillaria, jeśli zakwitnie to będzie to pewnie w maju.
Natomiast, tak jak przypuszczałam u mojej Phal.bastianii zżółkły i wkrótce odpadną 2 dolne liście ( pozostanie 1 najmłodszy, który na razie wygląda zdrowo).
Jedyny korzeń rośnie nadal. Zobaczymy, czy roślina się wybroni ? ( 1 liść i 1 korzeń )
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Art, droga moja.. cużeś uczyniła?! przez Twoją katleje knuje jakby tu bank obrobić (żart oczywiście) Jest cudowna i jak piszesz sama to bardzo wdzięczna roślina... i jak tu się nie zakochać...
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Gosiu, Mambo, dziękuję Wam za odwiedziny i miłe słowa
Zapraszam Wszystkich serdecznie do drugiej części mojego wątku pt. " Ulubione storczyki Art " TUTAJ
Zapraszam Wszystkich serdecznie do drugiej części mojego wątku pt. " Ulubione storczyki Art " TUTAJ
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III