Ogrodniczo Działkowe Forum

Ech no i powróciłam do Was...ale niestety ze łzami w oczach ;( Bardzo mi się w życiu pozmieniało, a w sumie to najbardziej w ogrodzie moim ukochanym...Krótko mówiąc, dom w którym mieszkam z babcią jest dwurodzinny- sąsiedzi na dole a na pietrze ja. Tylko że sasiedzi to taki nieciekawy element (mówia...

:wit Witajcie :) Ale się za wami stęskniłam ;:168 Pracowite lato miała, nawał klientek i mega remont domu który robiłam sama z tatą więc czasu na przyjemności brakowało. Czasami po 11 godz pracowałam bez przerwy a jak juz o 23 do domu wracałam to przy swietle lamp moje ogrodowe roślinki podlewałam.....

Witaj mistrzu badylarzy :D Widzę że Ci roboty napędziłam po tym moim poście :wink: Mam nadzieje że w niedługim czasie i ja znajdę chwilke dla swojej czeresienki. A teraz mam takie jedno pytanko- jak długo trwa takie przyginanie gałęzi tzn jak długo moj ogród będą zdobić takie nieestetyczne sznurki?

No patrzcie , chyba mam moc wskrzeszania

cccc1969 ale żeś mnie przestraszył w pierwszych słowach nieźle ci się ten post udał już mnie prawie nabrałeś, aż się sama z siebie śmiałam oby same takie choroby ;)

Moja różyczka co zimę wędruje na korytarz w którym jest tylko kilka stopni w plusie w czasie mrozów. Ale każdej wiosny jak ją wyniosę to choruje, trzeba ją opryskać i potem odżywa Z tego co mi klientki mówiły to te trzymane w gruncie też im pomarzły

TerDob na pieńku to róża( kilkuletnia ), a wilca w gruncie też mam wysianego ale tu bardzo mi pasuje ta donica na ganku bo wilec po sznurku zeszłego lata do samego strychu się piął :) Choć wody faktycznie dużo potrzebował. Ta donica jest dośc spora, może na zdjeciu tak nie widac, 20-30l będzie miec...

Mój pomocnik nawet ma swoje ulubione kwiatki...słonecznik ;)... całą jesień pod nim siedzi bo sikorki nasionka wydziobują a ten czarny łobuz tylko ostrzy sobie na nie pazurki

badylarz świetne rady dajesz chyba sama podeśle Ci fotki swoich dwóch czereśni ponieważ to moje pierwsze drzewka i na razie rosną na żywioł. Ale sadzone były dopiero tej wiosny w kwietniu więc chyba wszystko przede mną

Wyhodowany z nasionka O rany, taaaaka roslinka to dopiero cieszy

Ja bym chyba już wolała z konewka latać niż ten ciągły deszcz oglądać. U mnie tez ciągle pada, nie ma kiedy trawy skosic, a jak już znajdzie się słoneczna chwilka na ogród to komary nie dają nic zrobić.

Na forum zagląda tylko coś pogadać z nami nie chce...

Witam Piękny ogród, tyle barw Bardzo mi się podoba ta żółta akacja ( nawet nie wiem jak ona się fachowo nazywa ). I szklarenkę dojrzałam- moje marzenie ;) Pozdrawiam cieplutko choć u mnie ciągle deszczowa pogoda

Witaj Bogusiu Jak oglądam Twoje iryski to aż mi pachną w myślach Mam sporo irysów przed domem i uwielbiam ich zapach. Choc ostatnio ktoś zaczął mi je podkradać i wykopywać

Śliczna ta kalina aż sobie na robiłam chęci Ale najpierw to bym chyba musiała posesje powiększyć Dziś od chłopaka ze wsi przytargałam małe sadzonki jeżówki i teraz całą noc będę zastanawiać się gdzie je wcisnąć