Nawożenie obornikiem - pytania
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 1 lis 2012, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
Nawożenie obornikiem - pytania
Witam
Mam pytanie - nie wiem czy dobrze to robię bo jestem pierwszy raz - czy w dobrym dziale
Pytanie
Czy można pod drzewka owocowe na zimę dać obornik naturalny ?
Czy można pod borówkę amerykańską , maliny , jagodę kamczacką dać również obornik
Mam pytanie - nie wiem czy dobrze to robię bo jestem pierwszy raz - czy w dobrym dziale
Pytanie
Czy można pod drzewka owocowe na zimę dać obornik naturalny ?
Czy można pod borówkę amerykańską , maliny , jagodę kamczacką dać również obornik
Re: naworzenie obornikiem - pytania
Witamy na forum
To znaczy zrobisz dwa w jednym okryjesz i nawieziesz.
owocowe tak
maliny jak najbardziej
kamczatka tak/ale nie dużo
borówka nie /tu polecam przekompostowaną trociny z humusem z liści
To znaczy zrobisz dwa w jednym okryjesz i nawieziesz.
owocowe tak
maliny jak najbardziej
kamczatka tak/ale nie dużo
borówka nie /tu polecam przekompostowaną trociny z humusem z liści
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Posłuchajcie, jesienią wsadziłem młode drzewka owocowe. Nie " zaprawiałem " dołków pod drzewka żadnym nawozem. Dzisiaj do końca odkopczykowałem drzewka. Mam dostęp do obornika. Czy można tak młodym drzewkom, dopiero co dobrze ukorzeniającym się już dać obornik?
ferny
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Podłączam się pod pytanie.Slawek3 pisze:Posłuchajcie, jesienią wsadziłem młode drzewka owocowe. Nie " zaprawiałem " dołków pod drzewka żadnym nawozem. Dzisiaj do końca odkopczykowałem drzewka. Mam dostęp do obornika. Czy można tak młodym drzewkom, dopiero co dobrze ukorzeniającym się już dać obornik?
Czy można stosować nawóz od gołębi i królików? Akurat do tego mam dostęp
Czy można do dołków, w których będą sadzone drzewka, wrzucić trochę obornika? Czy takie coś może pomóc roślinkom czy raczej zaszkodzi?
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Gimbo, planuję zrobić tak:Gimbo pisze: Czy można do dołków, w których będą sadzone drzewka, wrzucić trochę obornika? Czy takie coś może pomóc roślinkom czy raczej zaszkodzi?
- wykopać dołki głębsze niż potrzeba dla obecnego systemu korzeniowego sadzonego drzewka,
- wrzucić na dno trochę obornika kurzego i przysypać ziemią,
- po około 2 tygodniach sadzić drzewka.
Moim zdaniem korzenie nie powinny bezpośrednio dotykać obornika. Jeśli będą oddzielone od niego warstwą ziemi, same zdecydują, kiedy tam się rozrosnąć.
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Czy może ktoś mi pomóc i doradzić? Powyżej postawiłem pytanie...
ferny
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Sławek jaki rodzaj obornika masz / i jaka konsystencja -świeży czy sezonowany.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Sławek, ja bym ten obornik dał tak jakbym miał oponę wkopać i przysypać to ziemią czyli po prostu rozłożyć obornik obok drzewka.
Tak też było np. w mojej książce do uprawy śliw.
Tak też było np. w mojej książce do uprawy śliw.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Chyba trzeba uważać, by obornik nie dotykał bezpośrednio pnia drzewka.
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Mam obornik sezonowany, taki który leży w pryzmie. I nie wiem czy koniec kwietnia to dobry termin do podkładania obornika. Czy to nie za późno już.. Jeszcze nie można dotknąć pnia drzewka, trochę wydaje mi się to ryzykowne... A jeśli nie obornik, to dalibyście jakiś nawóz teraz ? jeśli tak to jaki, azofoskę? Już sam nie wiem, wystraszyłem się tego obornika..
ferny
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Sławek najlepszy sposób dał Ci Zatorzanin.Wkopujesz naokoło , faktycznie jak byś miał wkopać oponę.Czy ryzykowne ? E nie, tylko z umiarem dawać obornik, a masz lepiej , bo już sezonowany.
Jeżeli już ze sztucznych nawozów to azofoska.
Jeżeli już ze sztucznych nawozów to azofoska.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Dziękuję zatem RobertP2, czyli już wszystko wiem:) Dziękuję Zatorzanin i BożenkaA:) Pozdrawiam:)
ferny
Re: Nawożenie obornikiem - pytania
Też się przyłaczam, daj bez oporów - ale popatrz tak mw wygląda korzeń młodego drzewka, więc nie kop za głeboko żeby mechanicznie nie uszkodzić korzeni i nie za daleko od pnia też.
I tak jak radził Zatorzanin - z jakieś 20 cm od zewnetrznej strony pnia, na głebokość chyba max 15 cm, żeby korzeni nie uszkodzić łopatą - dajesz warstwę obornika i przykrywasz ziemią.
To się dobrze robi 'pazurkami', ale zależy ile masz drzewek
I tak jak radził Zatorzanin - z jakieś 20 cm od zewnetrznej strony pnia, na głebokość chyba max 15 cm, żeby korzeni nie uszkodzić łopatą - dajesz warstwę obornika i przykrywasz ziemią.
To się dobrze robi 'pazurkami', ale zależy ile masz drzewek