Torty w stylu angielskim... i nie tylko
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Witam wszystkich w nowym wątku!
Od pewnego czasu interesuję się pieczeniem wszelkiego rodzaju, ozdabianiem ciast, ciastek itp. Pewnego dnia natknęłam się na zdobnictwo tortów w stylu angielskim, czyli pokrywanych masą cukrową. Właściwie to było to dość niedawno (pierwszy tort zrobiłam 1,5 roku temu, jednakże z masy z pianek marshmallow), a dekoracji nie wykonuję na tyle często, żeby uważać się w tej dziedzinie za jakąś specjalistkę Po prostu sprawia mi to przyjemność. Taki tort ostatnio wykonałam na 15 urodziny dla koleżanek:
Sama zajęłam się obłożeniem tortu masą i tymi prostszymi ozdobami (kulki, kwiatki, stokrotka i napis), a że czasu było mało - figurki pomogła wykonywać mi koleżanka Wbrew pozorom, wykonanie nie zajmuje wcale tak mało czasu. Oczywiście, jest to kwestia wprawy, ale łącznie z upieczeniem biszkoptu, wykonaniem czekoladowej masy maślanej (takie najlepiej nadają się pod masę cukrową, znaną też pod nazwą lukier plastyczny; pod żadnym pozorem bita śmietana!) i ozdobami zajęło mi 15-16 godzin. Oczywiście, w tym czasie znajduje się też pieczenie, studzenie itd., ale zawsze znajdzie się coś w międzyczasie do roboty. Niżej przepis na masę cukrową, porcja starcza na pokrycie jednego dużego tortu z ozdobami, na mały wystarczy połowa.
MASA CUKROWA
Składniki:
- 105ml zimnej wody,
- 5 łyżeczek żelatyny,
- 100g glukozy w proszku,
- 4 łyżeczki margaryny Planta (koniecznie!),
- olejek migdałowy,
- 1-1,5 kg przesianego cukru pudru.
Przygotowanie:
1. Żelatynę zalać wodą i odstawić na ok. 5-10 minut do nasiąknięcia.
2. Miskę z żelatyną ustawić nad garnkiem z wodą (w kąpieli wodnej) na włączonym gazie i dokładnie rozpuścić żelatynę, po czym wsypać glukozę, zamieszać i potrzymać na ogniu przez minutkę. Dodać Plantę. Gdy zacznie się rozpuszczać zdjąć z ognia i mieszać do jej całkowitego roztopienia. Odstawić do lekkiego ostygnięcia.
UWAGA: PRZEZ CAŁY PROCES NIE MOŻNA DOPUŚCIĆ DO ZAGOTOWANIA SIĘ MASY! INACZEJ WYRZUCIĆ DO KOSZA I ZACZĄĆ JESZCZE RAZ.
3. Do masy żelatynowej wlać olejek migdałowy (spokojnie, może być nawet cała buteleczek - dzięki niemu masa imituje marcepan). Wsypać trochę cukru pudru i zamieszać do połączenia. Czynność powtórzyć kilkakrotnie, aż masa będzie na tyle twarda, by dała się wyrabiać ręką.
4. Przełożyć masę do czystej miski i wyrabiać do uzyskania pożądanej konsystencji, dosypując co trochę cukru pudru.
Gotową masą można pokryć tort, a także wykonać z niej ozdoby. Masa nadaje się do barwienia - najlepsze są do tego barwniki w żelu lub proszku. Tak wygląda po wyrobieniu:
Zapraszam do pokazywania Waszych dzieł, tortów, dzielenia się doświadczeniami itp. Mam nadzieję, że niektórzy spróbują także tego przepisu i przekonają się co do własnoręcznych dekoracji tego typu
Od pewnego czasu interesuję się pieczeniem wszelkiego rodzaju, ozdabianiem ciast, ciastek itp. Pewnego dnia natknęłam się na zdobnictwo tortów w stylu angielskim, czyli pokrywanych masą cukrową. Właściwie to było to dość niedawno (pierwszy tort zrobiłam 1,5 roku temu, jednakże z masy z pianek marshmallow), a dekoracji nie wykonuję na tyle często, żeby uważać się w tej dziedzinie za jakąś specjalistkę Po prostu sprawia mi to przyjemność. Taki tort ostatnio wykonałam na 15 urodziny dla koleżanek:
Sama zajęłam się obłożeniem tortu masą i tymi prostszymi ozdobami (kulki, kwiatki, stokrotka i napis), a że czasu było mało - figurki pomogła wykonywać mi koleżanka Wbrew pozorom, wykonanie nie zajmuje wcale tak mało czasu. Oczywiście, jest to kwestia wprawy, ale łącznie z upieczeniem biszkoptu, wykonaniem czekoladowej masy maślanej (takie najlepiej nadają się pod masę cukrową, znaną też pod nazwą lukier plastyczny; pod żadnym pozorem bita śmietana!) i ozdobami zajęło mi 15-16 godzin. Oczywiście, w tym czasie znajduje się też pieczenie, studzenie itd., ale zawsze znajdzie się coś w międzyczasie do roboty. Niżej przepis na masę cukrową, porcja starcza na pokrycie jednego dużego tortu z ozdobami, na mały wystarczy połowa.
MASA CUKROWA
Składniki:
- 105ml zimnej wody,
- 5 łyżeczek żelatyny,
- 100g glukozy w proszku,
- 4 łyżeczki margaryny Planta (koniecznie!),
- olejek migdałowy,
- 1-1,5 kg przesianego cukru pudru.
Przygotowanie:
1. Żelatynę zalać wodą i odstawić na ok. 5-10 minut do nasiąknięcia.
2. Miskę z żelatyną ustawić nad garnkiem z wodą (w kąpieli wodnej) na włączonym gazie i dokładnie rozpuścić żelatynę, po czym wsypać glukozę, zamieszać i potrzymać na ogniu przez minutkę. Dodać Plantę. Gdy zacznie się rozpuszczać zdjąć z ognia i mieszać do jej całkowitego roztopienia. Odstawić do lekkiego ostygnięcia.
UWAGA: PRZEZ CAŁY PROCES NIE MOŻNA DOPUŚCIĆ DO ZAGOTOWANIA SIĘ MASY! INACZEJ WYRZUCIĆ DO KOSZA I ZACZĄĆ JESZCZE RAZ.
3. Do masy żelatynowej wlać olejek migdałowy (spokojnie, może być nawet cała buteleczek - dzięki niemu masa imituje marcepan). Wsypać trochę cukru pudru i zamieszać do połączenia. Czynność powtórzyć kilkakrotnie, aż masa będzie na tyle twarda, by dała się wyrabiać ręką.
4. Przełożyć masę do czystej miski i wyrabiać do uzyskania pożądanej konsystencji, dosypując co trochę cukru pudru.
Gotową masą można pokryć tort, a także wykonać z niej ozdoby. Masa nadaje się do barwienia - najlepsze są do tego barwniki w żelu lub proszku. Tak wygląda po wyrobieniu:
Zapraszam do pokazywania Waszych dzieł, tortów, dzielenia się doświadczeniami itp. Mam nadzieję, że niektórzy spróbują także tego przepisu i przekonają się co do własnoręcznych dekoracji tego typu
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
ŁAŁ SUPER....
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Aniu, chyba przed moimi imieninami zgłoszę się do Ciebie
Cudne te Twoje torty, wyglądają przepysznie!
Sama nie zdobię tortów, nawet ich nie piekę. Jakoś lepiej czuję się w daniach obiadowych, ostatnio dietetycznych, ale słodycze, ech, zjadłoby się taki torcik
Aniu, zajrzyj do Sabinki/roslynn, Ona coś wie n.t. zdobienia tortów, np.tutaj
Cudne te Twoje torty, wyglądają przepysznie!
Sama nie zdobię tortów, nawet ich nie piekę. Jakoś lepiej czuję się w daniach obiadowych, ostatnio dietetycznych, ale słodycze, ech, zjadłoby się taki torcik
Aniu, zajrzyj do Sabinki/roslynn, Ona coś wie n.t. zdobienia tortów, np.tutaj
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Baryczko, dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa ;:165 Miło, że zajrzałaś.
Tortów, słodyczy, ciast itp. kiedyś też nie piekłam, ale gdy jakiś czas temu znalazłam w internecie kilka naprawdę wspaniałych stron poświęconych głównie słodyczom, zaczęło mi się to podobać. A szczególnie dlatego, że jakoś słodycze trudniej chyba popsuć w wykonaniu i zazwyczaj mają smak neutralny dla każdego, tzn. łatwiej trafić w gusta.
Zajrzałam do wątku, o którym piszesz i... rzeczywiście Roslynn ma talent. Na razie tylko przejrzałam, ale lecę poczytać
A na imieniny... może spróbujesz coś zrobić masy cukrowej, własnymi siłami?
Tortów, słodyczy, ciast itp. kiedyś też nie piekłam, ale gdy jakiś czas temu znalazłam w internecie kilka naprawdę wspaniałych stron poświęconych głównie słodyczom, zaczęło mi się to podobać. A szczególnie dlatego, że jakoś słodycze trudniej chyba popsuć w wykonaniu i zazwyczaj mają smak neutralny dla każdego, tzn. łatwiej trafić w gusta.
Zajrzałam do wątku, o którym piszesz i... rzeczywiście Roslynn ma talent. Na razie tylko przejrzałam, ale lecę poczytać
A na imieniny... może spróbujesz coś zrobić masy cukrowej, własnymi siłami?
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
To i ja się pochwalę swoim dorobkiem, a właściwie częścią.
Przyznam, że to moja największa pasja.
Przyznam, że to moja największa pasja.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Rany jakie piękne Podoba mi się jeden najbardziej ,ale nie powiem ,bo sie wstydzę
Kochane chwalcie się i piszcie jak te cuda tworzycie.
A może jakieś Wielkanocne ozdoby z masy cukrowej?????
Kochane chwalcie się i piszcie jak te cuda tworzycie.
A może jakieś Wielkanocne ozdoby z masy cukrowej?????
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
PESTKA@ pisze:Rany jakie piękne Podoba mi się jeden najbardziej ,ale nie powiem ,bo sie wstydzę
Kochane chwalcie się i piszcie jak te cuda tworzycie.
A może jakieś Wielkanocne ozdoby z masy cukrowej?????
A czego się tu wstydzić
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
W klimacie ogrodniczym a więc z kwiatami.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 355
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Dziewczyny a tak bardziej łopatologicznie proszę Co to jest glukoza w proszku? Czy można ją kupić w sklepie? a barwniki do masy też kupuje się w sklepach? W jakich? U mnie na głębokiej prowincji to chyba takich rzeczy nie ma
Pozdrawiam Dorota
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Giecikowa pisze:Dziewczyny a tak bardziej łopatologicznie proszę Co to jest glukoza w proszku? Czy można ją kupić w sklepie? a barwniki do masy też kupuje się w sklepach? W jakich? U mnie na głębokiej prowincji to chyba takich rzeczy nie ma
Glukoza to rodzaj cukru prostego, służy percepcji słodyczy i przedłużeniu trwałości. Powinna być dostępna w każdym większym sklepie spożywczym, a już na pewno kupisz ją w aptece.
Barwniki kupisz w sklepie internetowym np. Tortownia, ale nie koniecznie tylko w tym. Jest bardzo dużo takich sklepów w sieci.
Polecam barwniki Wilton w żelu. Są bardzo wydajne, wystarczy odrobina na wykałaczce. Pudrowe nadają się tylko do malowania pędzelkiem po masie. Trzeba je wtedy rozpuścić w spirytusie ( wódka się nie nadaje)
Możesz również kupić gotową masę. Tych też jest duży wybór. Pamiętaj jednak że są różne masy i mają różne zastosowania.
Inne do obkładania tortu, inne do kwiatów i jeszcze inne do figurek. Nie wolno ich mieszać z masą np do obłożenia tortu, z prostej przyczyny, zwierają tzw gumę trakagantową. Masa z jej dodatkiem jest fajna, plastyczna i super poddaje się obróbce, na torcie pokrytym kremem jednak twardnieje i pęka.
Do obkładania używam masy Pettince
do figurek masy Model Past
do kwiatów masę robię sama na bazie białka i proszku CMC ( tego z gumą )
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Re: Torty w stylu angielskim... i nie tylko
Torty piękne sam jestem kucharzem ale takich tortów nie upieke