Zimowanie cytrusów
Zimowanie cytrusów
Witam
Wyczytałam na forum, że cytrusy i kaktusy należy zimować w chłodniejszym miejscu i że trzeba ograniczyć podlewanie,
nie posiadam widnej piewnicy więc postanowiłam w jednym z pokoi zakręcić kaloryfer i odszczelnić okno,w efekcie warunki zbliżone(choć nie do końca),ale jest chłodno.
Jeśli chodzi o kaktusy jest wszystko ok ,ale jedną z moich cytryn muszę podlewać co dwa dni bo inaczej więdną jej listki ( to raczej nie ograniczyłam podlewania) natomiast druga zamiast otpoczywać zauważyłam żę zaczyna puszczać pąki i będzie kwitnąć
moje pytanie w związku z tym ,co jam mam z nią teraz zrobić czy zostawić w chłodnym pokoju, czy przenieść do cieplejszego i czy jak spadną liście (wszystkie) to czy nawiosnę odrosną ,no jak jest z tym podlewaniem
Termometr mam na oknie i na razie temperatura jest taka jak na zewnątrz gdy na dworze jest ciepło ,jednak gdy się ohłodzi to u mnie jest około10 stopni
Wyczytałam na forum, że cytrusy i kaktusy należy zimować w chłodniejszym miejscu i że trzeba ograniczyć podlewanie,
nie posiadam widnej piewnicy więc postanowiłam w jednym z pokoi zakręcić kaloryfer i odszczelnić okno,w efekcie warunki zbliżone(choć nie do końca),ale jest chłodno.
Jeśli chodzi o kaktusy jest wszystko ok ,ale jedną z moich cytryn muszę podlewać co dwa dni bo inaczej więdną jej listki ( to raczej nie ograniczyłam podlewania) natomiast druga zamiast otpoczywać zauważyłam żę zaczyna puszczać pąki i będzie kwitnąć
moje pytanie w związku z tym ,co jam mam z nią teraz zrobić czy zostawić w chłodnym pokoju, czy przenieść do cieplejszego i czy jak spadną liście (wszystkie) to czy nawiosnę odrosną ,no jak jest z tym podlewaniem
Termometr mam na oknie i na razie temperatura jest taka jak na zewnątrz gdy na dworze jest ciepło ,jednak gdy się ohłodzi to u mnie jest około10 stopni
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Każdemu cytrusowi grzejnik będzie może nie tyle przeszkadzał co powoli go zabijał. Podstawa to zimowanie cytrusów w okresie powegetacyjnym w odpowiedniej temp. wilgotności powietrza i przy odpowiednim doświetlaniu i nie powinny stać nad grzejnikiem ani na południowym oknie w okresie zimowania, co innego w okresie wegetacyjnym a wtedy już grzejnik nie pracuje. Każda roślina przyzwyczaja się do jakichś warunków jakie jej zapewnimy, cytrus również z tym że z czasem i tak się to na niej odbije i może się okazać że przez 3-5 lat będzie tolerowała takie warunki a w kolejnym roku uschnie cała od końcówek po korzenie i nawet nie będziesz jej w stanie odratować.
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Młodej skierniewickiej i mandarynka to nie przeszkadza , owoc dojrzewa i na dodatek nowe listki rosną. Od marca czesc cytrusów mam na oknie południowym a jak wiadomo jeszcze się e piecu pali i jakoś pięknie rosną . Pisałem przecież że to zależy jak kto pali i jaka wilgotność. Oczywiście że zima trzeba zrobić spoczynek
Maniak roślin egzotycznych
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Cóż nie bardzo mam co komentować bo ja swoje a ty swoje. Widać nie zrozumiałeś co napisałem. Jaką masz wilgotność i temp. powietrza tuż pod doniczką z cytrusem a jaka w reszcie pomieszczenia?stalewiak pisze:Młodej skierniewickiej i mandarynka to nie przeszkadza , owoc dojrzewa i na dodatek nowe listki rosną. Od marca czesc cytrusów mam na oknie południowym a jak wiadomo jeszcze się e piecu pali i jakoś pięknie rosną . Pisałem przecież że to zależy jak kto pali i jaka wilgotność. Oczywiście że zima trzeba zrobić spoczynek