Preparaty roślinne stos. w ochronie roślin - 1cz.(05.08-....

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
moromik
50p
50p
Posty: 50
Od: 12 maja 2007, o 16:32
Lokalizacja: Szymbark (Małopolska)

Post »

No więc... sama woda pomogła trochę, ale jednak nie do końca. Właśnie mam zrobioną świeżutką gnojówkę pokrzywowo-pomidorową, do tego dodam wyciąg z czosnku, napar z piołunu i trochę szarego mydła. Co myślicie o tej mieszance :lol: . Wszystko oczywiście rozcieńczone. Napiszę o efektach za parę dni. M.
Awatar użytkownika
moromik
50p
50p
Posty: 50
Od: 12 maja 2007, o 16:32
Lokalizacja: Szymbark (Małopolska)

Post »

Piołun zaparzyłam tak: łyżka ziela na pół litra wody; zmacerowałam 1 ząbek czosnku w pół ltr wody, do tego niespełna pół szklanki gnojówki z pokrzyw, odrobina szarego mydła wszystko do spryskiwacza o pojemności 2,5ltr dopełniłam wodą i dawaj na pchełki i mszyce. Po dwóch dniach pchełki dalej skaczą, choć nie tak licznie i mszycy także mniej choć o 100% skuteczności nie mogę powiedzieć. Łatwo dostępne mszyce ściągam mechanicznie, a pchełki spryskuję wodą. Chemii stosować NIE BĘDĘ!
Pozdrawiam. Monika.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Gnojówka z bzu czarnego na krety, norniki
-1 kg świeżych lub 200 gram suszonych liści, pędów i kwiatów należy zalać 10 litrami wody. Po 4 - 6 dniach używać do zalewania nor. Nie trzeba przecedzać gnojówki.

Wyciąg z bzu czarnego na rolnice, mszyce, bielinka kapustnika.
1 kg świeżych lub 200 gram suszonych liści i kwiatów moczyć przez 24 godziny w 10 l wody. Przed użyciem rozcieńczyć z wodą w stosunku 1 do 10.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Erazmie, czy tę gnojówkę z bzu - na norniki - należy porządnie przykryć, czy wystarczy zabezpieczyć przed deszczem? Trzymać na dworze, w cieple (teraz to nie bardzo wiem gdzie, bo w domu to chyba niekoniecznie :P), czy w chłodnej piwnicy? Czy jeśli mam wiadro 10 litrów to kilogram zieleniny zalewam do pełna wodą i już? Taką ze studni, czy gorącą? Czy zielenina ma być w całości, czy jakoś rozdrobniona? Ależ dużo pytań, ale jak zapewne się domyślasz, jest to moja pierwsza taka "zupa" :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Wskazane by było ją przykryć. Trzymaj to na dworze. Zalewamy zimną wodą. Zieleninę należy trochę rozdrobnić.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
mike1
100p
100p
Posty: 120
Od: 21 sie 2007, o 21:12

Post »

Erazm pisze:Wywar z tytoniu
Od pewnego czasu walczę z robalami (ale tylko szkodniki!!!!) i ostatnio na cel obrałem mszyce - pomyślałem tak - albo chemia albo biopreparat - i znów pomyślałem :) najpierw bio!!!

Skoro jedną z najgroźniejszych trucizn jest C10 H14 N2 czyli alkaloid o nazwie nikotyna i w dodatku dostępna prawie wszędzie ;:209 :twisted: ;:209 (niestety) to pozostało poszukać na forum - Janusz i Erazm - dziękuję wam za przepisy, ale myśle, że można proporcje raczej dowolne zastosować (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku) :)

Pytanie tylko czy ktoś już tego używał i z jakim skutkiem :?:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Do tych wszystkich wspaniałych rad ja chciałabym przypomnieć tylko o wspaniałym działaniu szałwii. Ja do preparatów z czosnku dodaję jeszcze szałwii. Taki wyciąg działa jeszcze bardziej dezynfekcyjnie i można go stosować prawie do wszystkich objawów chorobowych roślin z dobrym i bardzo dobrym skutkiem.
Grażyna.
kogro-linki
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

A ile tej szałwi. Opisz. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Do tej pory nie potrzebowałam dużych ilości preparatu, ale robię tak:
dwie główki czosnku rozdrabniam razem z dwoma garściami listków szałwii drobno siekając lub miażdżąc i zalewam zimną wodą / 1 litr /, odstawiając na 2 doby. Potem przecedzam przez sitko, dolewam litr wody, rozmieszam i gotowe do oprysku. Jeśli dezynfekuję glebę to miksuję preparat, dolewam litr wody i bez odcedzania podlewam z konewki przez sitko z dużymi otworami.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

mike1 pisze:
Erazm pisze:Wywar z tytoniu
Od pewnego czasu walczę z robalami (ale tylko szkodniki!!!!) i ostatnio na cel obrałem mszyce - pomyślałem tak - albo chemia albo biopreparat - i znów pomyślałem :) najpierw bio!!!

Skoro jedną z najgroźniejszych trucizn jest C10 H14 N2 czyli alkaloid o nazwie nikotyna i w dodatku dostępna prawie wszędzie ;:209 :twisted: ;:209 (niestety) to pozostało poszukać na forum - Janusz i Erazm - dziękuję wam za przepisy, ale myśle, że można proporcje raczej dowolne zastosować (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku) :)

Pytanie tylko czy ktoś już tego używał i z jakim skutkiem :?:
używalam wywaru chyba (bo już dawno) na przędziorki na fikusie beniamina przepisu nie znałam- szlag trafił fikusa
Moje obiekcje: nie chcę stosować chemii bo truje i osobę pryskającą i spożywającą, ale wiele z tych przepisów używa roślinnych trucizn (np. ziele parproci, ostróżki, pomidora, ziemniaka, bzu czarnegoitp), jeszcze w stosunku do ozdobnych mogę się zgodzić, ale do warzyw, owocowych to już bym się bała :shock: :oops:
i jeszcze jedno czy przepisy mogłyby podawać które rośliny zniosą ten zabieg?
Pytam, bo podobno sasiadka pryskała róże gnojówką z pokrzyw ale spaliła młode przyrosty wrzosów za siatką, krótko mówiąc co stosować na szkodniki lub choroby na konkretnej roślinie żeby nie wykończyć gospodarza-rośliny.
Serdecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Mimo argumentów przeciw sama postanowiłam w tym roku zająć się sporządzaniem preparatów bio. Często mam problem z mszycami na różach, dlatego mam w planach sprawdzić Wasze przepisy anty mszyca :D Podzielę się informacjami na temat efektów, a może w tym roku moje róże mnie zaskoczą i nie będę musiała :D :D :D
A teraz zabieram się do kopiowania tych wszystkich przepisów, żeby w razie konieczności użycia któregoś mieć je pod ręką :D Moja mama też będzie zachwycona :D

Pozdrawiam

Kasia
Awatar użytkownika
dtlissa
200p
200p
Posty: 383
Od: 29 mar 2007, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw

Post »

Zapełniam swieżym wrotyczem, L U Ź N O plastikową beczke i zalewam wodą. Ustawiam w cieniu i po 2 -3 tygodniach biore kilka wiaderek do drugiej beczki uzupełniam wodą i podlewam, później wylewam resztę (rozcieńczoną) na rabaty w poblizu domu.

Odkąd stosuje wrotycz ubyło 90% gąb do wykarmienia w moim ogródku. No moze jeszcze na ów wynik wpłyneło to że troszke go prześwietliłem.
a kiedys w ogrodkach naszych prabac wrotycz byl roslinka, ktora przyozdabiala te ogrodki.
Ja "magiczne" moce wrotycza poznalam w ubieglym roku, dlatego w tym roku wczesna wiosna poszlam na pola i sobie pozwolilam pare sztuk wykopac a teraz wrotycz zdobi i moj ogrodek :-)
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

Droga Dtlisso :D
Super pomysł z tym wrotyczem ;:138 ,czasem profilaktycznie daję go królikom, bo podobno m.in. ma działanie przeciw robakom, ale wylewać nie próbowałam na zagony, a na jakie roślinki stosowałaś? :)
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... la_ochrony warto przeczytać. Są tu podane domowe sposoby ochrony i środki biologiczne.
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... y_handlowe - preparaty do opryskiwania.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 362
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Post »

Corocznie gdy na moim trawniku pokazuje się mniszek pospolity wycinam go nożem wrzucam do plastikowego naczynia izalwwam wodą.otrzymuje w ten sposób gnojówkę,którą używam do podlewania roślin bez rozcieńczenia. stymuluje wzrost roślin łagodnie nawozi ,wzmaga tworzenie się próchnicy w glebie ;:6
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”