Mój pierwszy storczyk :) Narine

[iwo-1]

Śliczne .
Zaraziłam się już też na całego

Pozdrawiam iwona.

[Jeanne]

Piękny nowy nabytek :P
Czekam z niecierpliwością na zapowiedziane fotki

[Narine]

Obiecane fotki. Oczywiście kolejny z różem... Zwrócił moją uwagę układem kolorów i pofalowanymi płatkami. I był tylko jeden taki w tłumie innych

[chmara3]

Witaj!!!
Ten ostatni cukiereczek to cudo zakup świetny.
A jeśli chodzi o tego mojego z wiotkimi lisciami to po zrobieniu tej wentylacji i delikatnym podlaniu juz mu lepiej
Pozdrawiam ciepło

[EWA K]

ale łaaaaadny, no nie wiem który ładniejszy, bo kropciatek też cudny!

[sonia]

śliczne i rzadko spotykane i jak tu nie zbierać kasy na kolejne piękności storczykowe

[Narine]

A jeśli chodzi o tego mojego z wiotkimi lisciami to po zrobieniu tej wentylacji i delikatnym podlaniu już mu lepiej

To świetnie Odkąd ja moim zrobiłam "wentylacje" też mają się lepiej Tylko miltoniopsis coś nie w formie...

i jak tu nie zbierać kasy na kolejne piękności storczykowe

Soniu Oj nie da się, nie da... Ja zawsze poluję na jakieś obniżki, albo "przeoczenia". Tak było właśnie z przedostatnim (czyli ostatnim tu pokazanym ) Miał etykietę z napisem 1pęd, a w rzeczywistości ma 2 Pracownik go źle zaklasyfikował i tym sposobem udało mi się nabyć go w duuuużo niższej cenie
A tu jeszcze raz ostatni nabytek - coś znowu mdło wyszedł, w rzeczywistości jest bardziej jaskrawy.

[nezka]

Narine piękne storczyki, widzę, że zaczyna się robić przwdziwa kolekcja

[sonia]

Narine to się fajnie Ci trafiło z tym dwu pędowym w cenie jedno pędowego a pewnie lampa błyskowa zmienia kolor, bo w przypadku moich tak jest albo są zbyt przekolorowane albo zbyt mdłe i trudno czasami uchwycić piękno całego storczyka na płaskiej fotografii

Moim trzem biedakom po przesadzeniu do nowego podłoża też coś zwiotczały liście i nie wiem jak przywrócić sprężystość, bo boję sie przelania, a i nawilżania przez zraszanie też się boję, ale wypuszczają nowe listki, więc ich chyba nie zamordowałam ;:225

[Narine]

Moim trzem biedakom po przesadzeniu do nowego podłoża też coś zwiotczały liście i nie wiem jak przywrócić sprężystość, bo boję się przelania, a i nawilżania przez zraszanie też się boję, ale wypuszczają nowe listki, więc ich chyba nie zamordowałam

Pewnie muszą nieco odchorować to przesadzenie - jak każdy kwiat. Przyzwyczają się i nabiorą życia.

[sonia]

Szukałam dziś w internecie o zdeformowanych liściach tzn. na tych moich biedakach to jeden jeszcze jesienią wypuścił liść i jest on skarłowaciały, a u drugiego liście są chudsze i dłuższe, a u trzeciego co liść to mniejszy wiem, że to moja wina przez błędy w uprawie, ale co to za błędy by ich nie powtórzyć

[Ilonka]

Narine piekne te twoje ciapeczki, już widzę że i ja muszę takiego upolować inaczej bedę do śmierci tu zagladać codziennie

Kiedy ja doczekam takiej kolekcji....

Pozdrawiam!

[iwo-1]

Ale masz już wspaniałą kolekcje.Narine śliczne.
Dzięki za odwiedziny i masz racje mój Phalaenopsis pewnie był przewiany.
Jak go kupiłam było zimno i pewnie za słabo go owinełam przed wiatrem.

Pozdrawiam iwona