Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam

Widzę, że moje nieobecności na forum stają się coraz dłuższe, no cóż, samo życie. Miało być więcej czasu na emeryturze a jest jak jest, ogród pochłania coraz więcej czasu, przypuszczam, że w przyszłym roku będzie go jeszcze mniej ;:131

Nic to, póki dzisiejszy jesienny poranek przywitał mnie oszronionymi dachami, teraz świeci piękne słonko, zapowiada się pogodny dzień.
Czas pomyśleć o sadzeniu tulipanów, część już wsadzona, wszystkie czosnki ozdobne i część narcyzów.
No i oczywiście przygotować panny do zimy. Kolejny bardzo suchy rok mocno odbił się na kwitnieniu i ogólnej kondycji róż, praktycznie kilkanaście róż powtórzyło kwitnienie, reszta można powiedzieć jakoś przetrwała. Nie wiem ile z nich przetrwa zimę a tym bardziej następny suche i gorące lato.


Joasiu, fakt Bobby James i Veilchenbalu razem wyglądają nieźle ale to olbrzymy, do tego ta pierwsza z ogromnymi i gęstymi kolcami co bardzo utrudnia jakiekolwiek prace pielęgnacyjne.
Parfum FC długo się u mnie aklimatyzowała ale w tym roku mimo ogromnej suszy dobrze sobie radziła, natomiast bardzo słabo radzi sobie Eskimo FC, w każdym sezonie i na każdym stanowisku łapie czarną plamistość, tej nie polecam.

Kasiu
, pracy przy setce róż jest sporo i jak sama wiesz masa pędów do usunięcia. Na razie nie myślę o nowych różach, coraz mniej mam słonecznych miejsc w ogrodzie, aktualnie szukam nowych miejscówek dla tych, które już mam. Jest nadzieja na lepsze stanowiska gdyż działka będąca do tej pory jednym wielkim buszem ma już nowego właściciela, który systematycznie go usuwa.
Kasiu ten rok utwierdził mnie w przekonaniu, że najlepszą moją róża jest Garden of Roses i Kosmos obie mimo bardzo trudnego roku nie zawiodły, no może jeszcze La Villa Cotta.
Nieźle sprawiły się też pnące Veilchenblau, Bobby James, młodziutka Eden Rose i oczywiście niezmordowana Flammentanz.
Z Austinek mogę wyróżnić Queen od Sweden, chociaż drugie kwitnienia miała dużo słabsze i bardzo malutkie kwiaty. Pozostałe jeśli kwitły to pojedynczymi kwiatami. Szału w tym roku nie było, zwłaszcza wśród Austinek inne też nie zachwycały, to chyba najgorszy rok od 2012 roku.

Dorotko, rzeczywiście ta para chociaż kwitnie tylko raz, to w każdym roku zachwyca. The Mill on the Floss ładnie w tym roku podrosła, kwiaty ma piękne, jednak przy dość dużym krzewie, kwiat zdecydowanie za mały. Osobiście nie jestem zadowolona powiem szczerze, wolałam starsze odmiany Austina, chociaż Strawberry Hill ma piękny, jak dla mnie, odcień różu.
To oczywiście obserwacje z moje ogrodu, w każdym są inne warunki.

Emil128
cóż mogę powiedzieć, piszemy tutaj o roślinach rosnących w naszych ogrodach. Należy to brać to pod uwagę kierując się swoimi zakupami.W moim ogrodzie wymienione przez Ciebie róże mają się dobrze Garden of Roses to róża, którą mam od 2012 roku i w żadnym sezonie mnie nie zawiodła, kwitnie prawie cały sezon z malutkimi przerwami, praktycznie radzi sobie w każdych warunkach, nie choruje, jeśli jest upał kwiaty zasychają, nie sypie wokół płatkami, wystarczy przejść i zerwać suche kwiaty. Jeśli będę przerabiała rabatę, to dokupię tylko tę odmianę i to ona będzie jedyna gwiazdą na niej. Tyle mogę napisać w tej sprawie.
Kosmos to piękna róża także zdrowa, bez jednej plamki cały sezon, kwiaty olbrzymie, ciężkie, więc jeśli krzaczek jest młody, ma cienkie pędy to będą się pokładały.
Jedyny minus tej róży to sypanie płatkami a przy deszczowej pogodzie pąki mogą się nie rozwinąć, mam jednak róże, które mnie bardziej irytują, szczególnie jeśli przez pół sezonu stoją łyse /np.czarna plamistość/

Moniko
rok fatalny, to już kolejny tak suchy w moim regionie. Drugiego kwitnienia praktycznie nie mały, owszem przy tej ilości róż zawsze można było na czymś oko zawiesić, jednak jak dla mnie ten rok należy do straconych. Kilka róż wypadło, myślę, że po zimie jeszcze kilka stracę, bo są w złej kondycji.
William Morris to jakiś kosmita, krzak tak bałaganiarski, trudno nad nim zapanować. Staram się go jakoś upinać ale on i tak znajdzie drogę do wypuszczenia pędów w stronę przeciwną. Próbowałam puścić mu pędy poziomo ale i tak kwitnie tylko na końcach długaśnych pędów. Strasznie niesforny krzak,tracę do niego cierpliwość.

Jadziu, pierwsze kwitnienia rzeczywiście nie było złe, jednak drugiego prawie nie było, susza i upały skutecznie zepsuły ten sezon, kwitnienia jakby nie było a jak coś kwitło to kwiaty były zniekształcone i zaraz się osypywały.
Królowa rzeczywiście poszalała w drugim kwitnieniu ale z wysokością, bo kwiaty miała tak malutkie, że wyglądała raczej śmiesznie niż dostojnie ;:333

Agnieszko, niestety tylko w pierwszym kwitnieniu, bo drugiego raczej nie było, kolejny rok suszy w ogrodzie zrobił swoje . Parę róż już wypadło i myślę że następnych kilka pożegnam po zimie.

Pozdrawiam Was moje miłe koleżanki, na zdjęcia zapraszam wieczorem
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3199
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, jak dobrze, że się odezwałaś ;:196 , Tyle rad od doświadczonej ogrodniczki, takie wnikliwe obserwacje, bardzo doceniam, że dzielisz się tym z nami. Ja jeszcze ciągle mam tę zachłanność na róże i szukam nowych odmian do ogrodu ale poprzeczka dość wysoko, bo oprócz zdrowotności i urody, dodatkowo szukam mocnego zapachu. Muszę wybrać dwie odmiany ale ciężko mi to idzie.
Ten rok rzeczywiście był trudny, najpierw zimna i późna wiosna, latem upał, no i ta okropna susza potęgowana wiatrem.
Daysy. nie mogę się doczekać Twoich zdjęć.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam

Nie udało się wieczorem ale ranek równie dobry na fotki, zaznaczam, że nie mam ich dużo z uwagi na wspomniany wczoraj fatalny sezon.
Ostatnie zdjęcia pokazywałam w czerwcu, to teraz czas na lipiec 2022

Flammentanz
Obrazek

Ogólny
Obrazek

Różyczka od Jadzi Pretty Sunrise
Obrazek

Vanilia
Obrazek

Charlotte
Obrazek

The Mill on the Floss
Obrazek

My Girl
Obrazek

Queen's Palace
Obrazek

Princess Alexandra of Kent pierwszy sezon na nowym miejscu, chyba jej odpowiada
Obrazek

Kurfurstin Sophie
Obrazek

Polka
Obrazek

Pink FC
Obrazek

Sea Foam
Obrazek

Ogólny
Obrazek

Charles Austin to jego jedyne kwitnienie w tym roku
Obrazek

Princess of Infinity
Obrazek

William Moriss kwitnie takimi bukietami na końcach pędów bez mała cały sezon, ale pokrój krzewu nie do ujarzmienia.
Obrazek

Gardenfreude
Obrazek

Chandos Beauty
Obrazek

Novalis, niestety z poparzonymi kwiatami nie wygląda najlepiej, chociaż krzaki buduje potężne i mogłaby to być róża nr 1 w moim ogrodzie.
Chociaż trudno nazwać ją rabatową u mnie wszystkie 5 krzaczków osiąga ponad 170cm /nawet ta z patyczka/ i niestety posadzone są na przodzie rabat, tak, że jeśli ktoś ma ochotę na nią to sadzić pośrodku lub na tyle rabaty. Najlepiej w miejscu o rozproszonym świetle, w cieniu nie wygląda najlepiej. To są rozmiary 1 krzaczka, gdyby ktoś miał wątpliwości /sadzona 2015r/
Pozostałe przesadzane osiągają podobne rozmiary.
Obrazek
Obrazek

Ogólne
Obrazek

Stephanie Baronin zu Guttenberg
Obrazek

Miss Fine
Obrazek

Mushimara
Obrazek

NN-ka
Obrazek

Miniaturka z doniczki/prezent/ w ogrodzie widać też jej dobrze
Obrazek

Etiude
Obrazek

Terra Limburgia
Obrazek

Wildeve
Obrazek

Ogólne
Obrazek

Obrazek

Lacre
Obrazek

Lady of Shalott młodziutka/patyczek/
Obrazek

Kosmos
Obrazek

Obrazek

Nie starałam się opisywać wszystkich, jeśli kogoś interesuje któraś z różyczek opiszę dokładniej ;:108 .

Kasiu, niestety wszystkie mamy tak samo, staram się nie wchodzić na strony różanych szkółek, bo muszę zadbać o te co już rosną.
Widzę, że brakuje im miejsca i przede wszystkim słońca. Drzewa i krzewy mocno się rozrosły, staram się je przycinać lub chociaż prześwietlać, jednak co rusz coś przesadzam i szukam lepszej miejscówki o którą coraz trudniej.
Mam niestety wiele róż, które nadmiernie się rozgościły na rabatach, chociażby Jenny Duval i nie dają żyć swoim sąsiadkom.
Niestety nie pomogę co do zapachu, mam "upośledzony" węch i niewiele zapachów róż czuję. Wśród moich mogę wyróżnić Comte de Chambord i Mrs John Laing, pozostałe tylko czuja moi goście ;:306 ;:224
Przepraszam, że nie doczekałaś się wczoraj zdjęć ;:167 ;:196 , Pozdrawiam cieplutko, chociaż za oknem dzisiaj nieciekawie.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1771
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy
Novalis powala takim krzakiem.
Co Ty mu dajesz do jedzenia, że tak rośnie jak na drożdżach?
Reszta róż też super ;:215
Ja od Jadzi mam tegoroczną Elżbietkę Węgierską (ukorzenioną sadzonkę z patyczka).
Trochę podrosła mi w tym sezonie. Początkowo w doniczce, obecnie przesadzona do gruntu.
Nie kwitła bo młodziutka ale ładnie się zabrała, zobaczymy czy w przyszłym roku będzie mieć kwiatka.
Bardzo bym się ucieszyła gdyby nim mnie obdarzyła.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Ewo ja się sama zastanawiam, kto podaje, że to jest róża rabatowa, u mnie wszystkie rosną jak wielkie parkowe, mam 4 kupione i jedną z patyczka i wszystkie jak jeden mąż tak rosną. Najgorsze, że posadzone są na przodzie rabaty, o ile pozostałe mogę jeszcze przesadzić tak tej nie jestem w stanie już ruszyć.
Też mam Elżbietkę od Jadzi, co prawda miejscówkę ma nie najlepszą, w dodatku kret pod nią cały czas buszuje ale już mi kwitła, jest pięknaie, to zdjęcie z ubiegłego roku, młodziutka
Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam

Kilka ostatnich dni spędziłam na ogrodowych porządkach i sadzeniu cebul tulipanów, co prawda mam już dość ciągłego wkopywania i wykopywania, jednak wiosną ich widok przyspiesza bicie serca.
Piękna złota polska jesień zachęcała do prac w ogrodzie, więc z grubsza ogarnęłam niektóre rabaty, co nieco przesadziłam , zrobiłam kilka patyczków, coś tam jeszcze przycięłam, resztę zrobił wieczorny deszcz i dzisiejszy pochmurny poranek.


Obiecany, bardzo skromny w kwitnieniu róż sierpień

The Poet's Wife
Obrazek

Hortensje
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hibiskus
Obrazek

Lilie
Obrazek

Lady of Shalott
Obrazek

William Morris
Obrazek



La Villa Cotta
Obrazek

LD Braithwaite
Obrazek

Nadia Richarson
Obrazek

Kosmos
Obrazek

Obrazek

Garden of Roses
Obrazek

Rhapsody in Blue
Obrazek

Obrazek

Queen of Sweden
Obrazek

Kurfurstin Sophie
Obrazek

Polka
Obrazek

Wiciokrzew
Obrazek

Novalis
Obrazek

Obrazek

EisVogel
Obrazek

Obrazek

Stephanie Baronin zu Guttenberg
Obrazek

Obrazek

MIss Fine
Obrazek

Obrazek

Donice
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5487
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, piękny kolor ma La Villa Cotta ;:167 Czy ona jest wysoka? A jak wygląda sam krzaczek? Chodzi mi o pokrój, zdrowotność i obfitość kwitnienia...
Ostatnio zaczęły bardzo mi się podobać róże w odcieniach pomarańczy i o dziwo w żółtych tonacjach również :D I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu unikałam żółtych róż i miałam ich dosłownie kilka.
Sierpniowe kwitnienia w Twoim ogrodzie wcale nie takie skromne ;:63 LD.Braithwaite mocno poszybowała w górę ;:224 Moje nie są takie wyrywne.
Zdjęcie hortensji z jeżówkami urocze ;:215
Emi128
200p
200p
Posty: 247
Od: 15 mar 2020, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

William Morris kwiat ma cudny, ale rzeczywiście z odległości wygląda co najmniej dziwnie. Poza tym pokazujesz same moje ulubione róże- Kosmos,Stefania, La Villa Cotta, Lady of Shalot. Moja Gardenka poprawiła się w drugiej części sezonu i miała sporo normalnej wielkości kwiatów. Ciekawa jestem czym jest spowodowane wydawanie przez róże kwiatów wielkości grosika. Pod koniec sezonu miałam tak z Hansestadt Rostock. Oczywiście od razu obrywam te małe kwiatki, bo nie są ozdobą.
Hortensje i lilie też cudne. ;:138
A jeszcze muszę pochwalić Twoje Novalisy- imponujące. Z daleka nie widać przypalonych płatków. Ja swojego przesadziłam ze słońca do półcienia. Ciekawa jestem czy będę teraz zadowolona z jego koloru.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam :wit

Wrzesień nas nie rozpieszczał, przymrozki zbyt wcześnie zakończyły kwitnienia, za to październik to piękna złota polska jesień i chociaż dzisiejszy poranek bardzo mglisty a sceneria jak z horroru to nadal zapowiada się piękna, jak na tę porę roku, pogoda.
Większość prac już mam za sobą, jednak wiadomo, że trudno usiedzieć na miejscu i zawsze coś tam jeszcze się znajdzie w ogrodzie do pracy jednak teraz to warzywnik jest w centrum uwagi.


Dorotko La Villa Cotta u mnie to wysoki krzaczek na pewno dobrze ponad 180 silne, sztywne pędy. Pokrojem przypomina wachlarz, sporo szersza górą, jednak gałązki nie pokładają się. Zdecydowanie na tył rabaty. Kwiaty duże, mocno "napakowane" tworzące rozetkę, pąki szlachetne o zabarwieniu mocno brzoskwiniowym, nawet powiedziałabym czerwonym, rozkwitając blednie, by przekwitając znowu przybrać na końcach płatków kolor czerwonawy. Jak do tej pory /sadzona w 2015r./ na zdrowotność nie narzekam, w tym roku było troszkę gorzej, jednak w porównaniu z innymi i tak wypada całkiem dobrze.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To jedna z lepszych róż w moim ogrodzie, zwłaszcza w tym roku, kiedy wiele innych zupełnie nie dawała sobie rady.
Jedna uwaga, może dla Ciebie ważna, przy dłuższych opadach kwiaty łapią "piegi" :wink:

LD Braithwaite w tym roku słabo była cięta i dlatego taka wielka, wole ją jednak bardziej krzaczastą, więc wiosną będzie mocne cięcie ;:215 . Kocham tę różę za jej ogromne, cudnego koloru kwiaty.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dorotko przy prawie setce odmian, to istna porażka w tym roku. To armagedon dla moich róż, zastanawiam się nad zmianą miejsc niektórym i oczywiście z których zrezygnować. Niestety ogród się rozrasta, coraz mniej mam słońca w ogrodzie, tak niezbędnego dla róż.
Gdyby nie to, ze sąsiednia działka już ma właściciela i na pewno będzie ruszał z budową a co za tym idzie nie wiem które miejsca jeszcze będą bardziej zacienione już tej jesieni zrobiłabym roszadę.
Z kolorami tak bywa, w moim ogrodzie miało nie być różowych róż, staram się by nie był to ostry róż, ale jednak są i niektóre całkiem ładne ;:306 .

Emi128, nie wiem jak masz na imię więc muszę odpowiadać do Twojego nik-u ;:333. No cóż każda róża jest inna w tym cały ich urok, trzeba je pokochać i wybaczać niedoskonałości, to zupełnie jak z ludźmi, nie wszyscy mają same zalety a jednak akceptujemy ich a czasem nawet kochamy ;:333
Nie jestem znawcą ale wydaje się prawdopodobne, że to zawirowania pogodowe mają wpływ na wygląd kwiatów, mogą to być duże różnice temperatur między dniem a nocą, może okresowy brak wody, przez co rośliny nie mogą przyswoić odpowiedniej ilości potrzebnych im mikroelementów. Trzeba obserwować i wyciągać wnioski, taki nasz los ;:333
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16047
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

La Villa Cotta - jaka piękna. To ja też skorzystam z Twojej rekomendacji. Zakładam taką słoneczną rabatę z różami, więc absolutnie będzie tam pasowała. Dzięki :D
Awatar użytkownika
Monnia445
200p
200p
Posty: 284
Od: 8 gru 2017, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: sandomierz

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy ;:185

Źle się z tym czuje, że nie mogłam Ci pomóc w sprawie storczyków gdy tego najbardziej potrzebowałaś...
Od razu gdy zobaczyłam - wiedziałam że musze coś Ci napisać. Tak mi przykro że go straciłaś :cry:

Przepraszam Cię, ostatnio mam dosyć trudny czas dlatego zniknełam.
Rozłąki rodzinne i przenosiny w nowe miejsce bliskich kompletnie zasłoniły mi oczy na te inne "zielone sprawy"
Czas płynie i powoli przyzwyczajam się do zmian, obiecuje sobie że wrócę na częściej niedługo.

Jeśli potrzebujesz porady to postaram się odpowiedzieć jakbyś potrzebowała ;:196
Pozdrawiam Monia :)
Storczyki Moni
Emi128
200p
200p
Posty: 247
Od: 15 mar 2020, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy cudna ta Twoja La Villa Cotta ;:167 Czy to jeden krzaczek? Zastanawiam się czy ja dla swojej nie zostawiłam za mało miejsca.
Mam pytanie - jak ją ciąć na wiosnę? Moja jest młoda, ale wypuściła 2 długie, mocne baty. Chyba nie będę jej cięła zbyt mocno.
Pozdrawiam Emi
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam wszystkich miłych gości :wit ;:167

Chyba właśnie kończy się nam piękna złota jesień. Dzisiaj już czuję w powietrzu prawdziwy chłód i to nie tylko on poranku, trzeba szykować się do zimy. Niektóre róże ostatnim tchnieniem jeszcze trzymają pąki, jednak większość z nich już się nie rozwinie, nawet te ścięte i przyniesione do domu opadają nie rozwinięte.
Po raz pierwszy w tym roku usypałam różyczkom kopczyki, zobaczymy wiosną czy wpłynie to na ich kondycję.
Ogród właściwie już przygotowany do zimy, teraz tylko jeszcze przygotować świąteczne stroiki i można czekać spokojnie na wiosnę.


Emi tak to jeden krzaczek, jak pisałam wcześniej potrzebuje troszkę miejsca. Niby dołem nie jest jakoś szeroka za to góra troszkę się rozpycha, więc lepiej podsadzić ją czymś niskim na dole a następne róże od niej odsunąć. Rośnie silnie, łodygi są grube, raczej nie pokładają się. Piszą, że róże silnie rosnące, obcina się słabiej, te słabiej rosnące mocniej. Wszystko się zgadza ale w sytuacji jeśli krzaczek jest już jako tako uformowany, natomiast jeśli to jest jeden lub dwa silne pędy, to staram się silnym cięciem wymusić lepsze jej rozkrzewienie.
To już z tylko moje praktyki nie poparte żadnymi autorytetami. Są jednak róże, jak Muzykanci z Bremy, które w żaden sposób nie mogę zmusić do zbudowania solidnego szkieletu ;:222
Druga, z patyczka, w donicy czeka na swoją docelową miejscówkę ;:215

Moniko, nie rób sobie żadnych wyrzutów, nie pierwszy i nie ostatni raz tracę storczyki. Na pocieszenie powiem, że pożegnał się ze mną olbrzymimi, pięknymi kwiatami. Chyba za mocno się wysilił ;:306
Przywykłam, że storczyki u mnie żyją 1-2 , góra 3 sezony.
W życiu są rzeczy ważne i ważniejsze, a dla mnie rodzina należy do tych drugich, dlatego rozumiem Ciebie doskonale, trzymam kciuki by wszystko się ułożyło ;:196 ;:167

Wando proszę bardzo, to naprawdę fajna róża. Lubi słoneczko, u mnie niestety do tej pory nie miała go zbyt dużo, teraz, gdy wreszcie nowi właściciele sąsiedniej działki zrobili porządek, będzie miała go dużo więcej.

Ostatnie zdjęcia z zamglonego ogrodu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Taki gość u mnie sobie hasa ;:173
Obrazek

i coś na ząb
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”