Cymbidium - uprawa
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 5 lut 2018, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Cymbidium - uprawa
Witajcie
U mojego Cymbidium zlokalizowałam 5 małych kiełków. Zastanawiam się czy to pędy czy może jednak młode przyrosty. Są jeszcze małe i trudno zidentyfikować czym są ,,cosie,,
Czy ktoś z Was może mi powiedzieć czy to pora na młode psb?
Cymbudium mam od wiosny, kupiłam po kwitnieniu i jest to mój debiut
A jak Wasze Cymbidia?
Ktoś może pochwalić się zdjęciami swoich podopiecznych?
W wolnej chwili dodam zdjęcia ,,cosi,,
Pozdrawiam!
U mojego Cymbidium zlokalizowałam 5 małych kiełków. Zastanawiam się czy to pędy czy może jednak młode przyrosty. Są jeszcze małe i trudno zidentyfikować czym są ,,cosie,,
Czy ktoś z Was może mi powiedzieć czy to pora na młode psb?
Cymbudium mam od wiosny, kupiłam po kwitnieniu i jest to mój debiut
A jak Wasze Cymbidia?
Ktoś może pochwalić się zdjęciami swoich podopiecznych?
W wolnej chwili dodam zdjęcia ,,cosi,,
Pozdrawiam!
Pozdrawiam Czarna
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cymbidium - uprawa
Jak zadajesz takie pytania, to zdjęcia dawaj od razu, a nie przy okazji bo inaczej to będzie wróżenie z fusów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 5 lut 2018, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Cymbidium - uprawa
Już dodaje zdjęcia
Zdaje się, że i tak to będzie wróżenie z fusów
Choć mam nadzieje, że Twoje wprawione oko jednak coś zobaczy, rozpozna z tych maleństw
Zdaje się, że i tak to będzie wróżenie z fusów
Choć mam nadzieje, że Twoje wprawione oko jednak coś zobaczy, rozpozna z tych maleństw
Pozdrawiam Czarna
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cymbidium - uprawa
Na tą chwilę to może być zarówno nowe psb, jak i pęd kwiatowy. Niemniej kwitnienia są na dojrzałym psb i tylko raz na tym samym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 5 lut 2018, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Cymbidium - uprawa
Dziękuję za tak szybką odpowiedź
Czyli trzeba jeszcze trochę poczekać
W tym sezonie wyrosły 4 psb z czego 3 są dojrzałe a jedna jest minimalnie mniejsza, wyrosła jako ostatnia. Kiełki pokazują się przy wszystkich tegorocznych psb a przy jednej są po obu stronach
Cymbidium w dalszym ciągu stoi na balkonie. Zabrałam je tylko na 3 noce kiedy to mieliśmy przymrozki -4st. do chłodnej łazienki. Będzie tam stało po powrocie do domu, ponieważ to jedyne bardzo jasne miejsce które mogę wychłodzić do temp. odpowiedniej dla Cymbidium z dużym oknem i sporą ilością słońca
Dokarmiane już od pewnego czasu (3-4x) nawozem 10+30+20 Petersa.
Czyli trzeba jeszcze trochę poczekać
W tym sezonie wyrosły 4 psb z czego 3 są dojrzałe a jedna jest minimalnie mniejsza, wyrosła jako ostatnia. Kiełki pokazują się przy wszystkich tegorocznych psb a przy jednej są po obu stronach
Cymbidium w dalszym ciągu stoi na balkonie. Zabrałam je tylko na 3 noce kiedy to mieliśmy przymrozki -4st. do chłodnej łazienki. Będzie tam stało po powrocie do domu, ponieważ to jedyne bardzo jasne miejsce które mogę wychłodzić do temp. odpowiedniej dla Cymbidium z dużym oknem i sporą ilością słońca
Dokarmiane już od pewnego czasu (3-4x) nawozem 10+30+20 Petersa.
Pozdrawiam Czarna
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Cymbidium - uprawa
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cymbidium - uprawa
Gratulacje.
Opisz jak doprowadziłaś do kwitnienia.
Przechładzałaś na zewnatrz roślinę w okresie lato-jeśeń?
Opisz jak doprowadziłaś do kwitnienia.
Przechładzałaś na zewnatrz roślinę w okresie lato-jeśeń?
Grzegorz
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Cymbidium - uprawa
Dziękuję
Mam kilka cymbidium, w różnych etapach rozwoju. Rozsadzone wiosną, po przejściach, młode z małych sadzonek, a nawet jedno ze starej pseudobulwy, które dopiero zaczyna rosnąć. Największe już kwitły, również u mnie, ale często, np.w zeszłym roku wykształcone już pąki odpadły po wniesieniu rośliny do domu na jesieni, bo postawiłam roślinę w cieplutkim salonie. Także przygody miałam i mam, jak każdy, rożne. Tegoroczny sukces to (moim zdaniem ): 1. roślinę dostałam na 8 marca kwitnącą i dałam jej odpocząć po kwitnieniu - 2 tygodnie prawie suszy, 2. nie dłubałam w korzeniach, a zwyczaj to robię i nie mam kwiatów, a reanimka, ktory musi się pozbierać lub nie i odchodzi do krainy wiecznych kwitnień 3. wyniosłam na zewnątrz na całe lato do końca października (podlewając i nawożąc w miarę regularnie) wschodnia wystawa 4. do domu przyniosłam już z pędem kwiatowym na okno do zimnej spiżarni, a do ciepłego domu już po rozwinięciu kwiatów. Zobaczę, czy uda mi się w przyszłym roku, zwłaszcza że chyba będę musiała przesadzić
Mam kilka cymbidium, w różnych etapach rozwoju. Rozsadzone wiosną, po przejściach, młode z małych sadzonek, a nawet jedno ze starej pseudobulwy, które dopiero zaczyna rosnąć. Największe już kwitły, również u mnie, ale często, np.w zeszłym roku wykształcone już pąki odpadły po wniesieniu rośliny do domu na jesieni, bo postawiłam roślinę w cieplutkim salonie. Także przygody miałam i mam, jak każdy, rożne. Tegoroczny sukces to (moim zdaniem ): 1. roślinę dostałam na 8 marca kwitnącą i dałam jej odpocząć po kwitnieniu - 2 tygodnie prawie suszy, 2. nie dłubałam w korzeniach, a zwyczaj to robię i nie mam kwiatów, a reanimka, ktory musi się pozbierać lub nie i odchodzi do krainy wiecznych kwitnień 3. wyniosłam na zewnątrz na całe lato do końca października (podlewając i nawożąc w miarę regularnie) wschodnia wystawa 4. do domu przyniosłam już z pędem kwiatowym na okno do zimnej spiżarni, a do ciepłego domu już po rozwinięciu kwiatów. Zobaczę, czy uda mi się w przyszłym roku, zwłaszcza że chyba będę musiała przesadzić
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Cymbidium - uprawa
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 15 kwie 2022, o 16:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Chore cymbidium
Cześć!
Mamy w domu cymbidium, które jest chore.
Znaleźliśmy w internecie dużo różnych chorób, jednak chcielibyśmy mieć pewność czy rzeczywiście dobrze określiliśmy przyczynę.
Wstawiamy zdjęcia liści.
Czy to jest Antraknoza?
Będziemy mega wdzięczni za pomoc
Pozdrawiamy,
Agata i Karol
Mamy w domu cymbidium, które jest chore.
Znaleźliśmy w internecie dużo różnych chorób, jednak chcielibyśmy mieć pewność czy rzeczywiście dobrze określiliśmy przyczynę.
Wstawiamy zdjęcia liści.
Czy to jest Antraknoza?
Będziemy mega wdzięczni za pomoc
Pozdrawiamy,
Agata i Karol
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Chore cymbidium
Grzyb i to ewidentny. Proponuję od razu wymienić podłoże i sprawdzić stan korzeni. Osłonka jest złym rozwiązaniem, bo powietrze ma utrudniony dostęp do korzeni, podłoże wolniej przesycha. A ponadto przejrzeć ten wątek poświęcony uprawie storczyka, zwłaszcza jeśli chodzi o warunki uprawy i częstotliwość namaczania, stanowiska, etc.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta