Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5199
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko kochana, Twoja działeczka tętni życiem nie tylko gołębim, również roślinnym we wszystkich kolorach tęczy. ;:215 ;:63
Miśka terenu pilnuje, gołąbki czarną robotę za Ciebie zrobią, wyplewią, robaczki zbiorą i nawozem sprawiedliwie roślinki obdzielą. ;:433 ;:433
Ty to wiesz jak się urządzić, teraz leżaczek,kawusia, dobra książka i wypoczynek w ciepłych promykach słonka. ;:3
U mnie nie ma tak wesoło, susza wykańcza rośliny, noga rozbolała od dźwigania konewek, deszczówki zostały ostatki, oj nie ma to jak hydrant za płotem u szczodrego sąsiada. ;:oj
Niech Wam zdrówko dopisuje i słoneczko ogrzewa a okazjonalnie deszczyk rabatki podlewa. ;:97 ;:97 ;:79 ;:cm
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16663
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Leniwa niedziela z piękną słoneczną pogodą ma się ku końcowi. Jutro mam mieć niebo pokryte chmurami, a nadchodząca noc znowu z przymrozkiem. Kiedy wreszcie przyjdzie ta prawdziwa wiosna?!


Soniu - przykro mi z powodu Twojej straty. ;:174 Jeśli masz jeszcze nasiona cynii, to spokojnie zdążą Ci urosnąć i zakwitnąć wysiane teraz. Jeden z moich sąsiadów sieje je dopiero wprost do gruntu i zawsze ma ładne szpalery pięknie kwitnących cynii. A są to jedyne kwiaty, które zdobią jego działkę.
Moje cynie po pikowaniu stanęły w miejscu i stoją tak już ze trzy tygodnie, nietęgo mi wyglądają.
W zamian inne kwiatki mają się dobrze, będzie czym zastąpić cynie, jeśli nie dotrwają do czasu sadzenia. Właśnie sobie uświadomiłam, że nie wysiałam ani jednej aksamitki ani w domu, ani w inspekcie :oops: Muszę nadrobić niedociągnięcie.
Ten biały hiacynt wyjątkowo długo ładnie wygląda, w przeciwieństwie do innych, które już znacznie straciły na urodzie. Dziękuję za słowa uznania dla niego. ;:180
Zima i mnie dołuje, a wiosną zdobywam nowe siły, tylko ta wiosna jakaś dziwaczna, bo dużo zimnych dni i mroźnych nocy, a chciałoby się wszystko mieć zrobione na tip-top już, natychmiast, stąd te dokuczliwe zakwasy i trzeszczenie starych kości. ;:306
Masz rację, ogródki to nasza cudowna odskocznia od trosk, więc cieszmy się i pielęgnujmy je dopóki możemy.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Maryniu - powiem Ci kochana, że w tym roku jest mi wszystko jedno, co urośnie , byle było kolorowo. Dałam sobie spokój z kupowaniem unikatów czy nowości po tym, jak widzę ubytki po minionej zimie-nie-zimie i wczesnowiosennej suszy okraszonej nocnymi mrozami. Nawet nie próbuję dochodzić, co zniknęło, bo znaczniki się u mnie nie sprawdzają (kota i gołębie), a nie zawsze pamiętam gdzie i co rosło. ;:224
Nasze dzieci mają zakaz odwiedzania rodziców. M boi się "korony" i ja go rozumiem, bo doświadczył już wszelakich ciężkich chorób, a obecnie cieszy się dobrym zdrowiem ;:333 , które bardzo sobie ceni.

Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Tereniu - warzywka częściowo już wysiałam, ale na razie tylko te, które mogłam wcześniej w zimnym inspekcie, jednak coś one mocno leniwe, pewnie im zimno, nawet rzodkiewka rachityczna ciągle. ;:223
Pozdrawiam wzajemnie. ;:167

Danusiu - gdyby jeszcze gołębie zechciały chwasty powyrywać... Ślimaków też nie lubią. ;:185 Głównie kamyczki zbierają i młodziutkie roślinki podgryzają. Z tego też powodu większość roślin jednorocznych uprawiam w domu, by na rabaty sadzić już dość duże okazy. A jak im smakują listki goryczki! Muszę ją osłaniać przed tymi szkudnikami. ;:7
Wilczomlecz złocisty kwitnie już od kilku dni, tylko on jakiś taki rachityczny, nie lubi mnie czy jakoś tak....

Ślicznie dziękuję za dobre życzenia, które z całego serca odwzajemniam. ;:167

Ewelinko - znam ten ból z czasów, gdy moja kota była młodsza, niejedną stratę wówczas zaliczyłam. Teraz chodzi obok doniczek ostrożnie je omijając. Przypuszczam, że nauczyła się tego podczas urzędowania na działce. Twój kotek też kiedyś zmądrzeje i nie będzie broił. ;:303
U Ciebie to dopiero szafirków! U mnie jakoś nie chcą się ani siać, ani rozrastać i to zarówno białe i niebieskie. Siedzą malutkie kępulki w jednym miejscu i tyle.
Masz rację, zwierzęta dają dużo radości i znacznie urozmaicają codzienność.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Stasiu roztomiła - z tą tęczą na mojej działce to lekka przesada, choć nudno tam nie jest, choćby z powodu gołębi. Od czasu do czasu muszę pogonić skrzydlate bractwo, które z upodobaniem podszczypuje niektóre roślinki. ;:108
Myślisz, że już tylko ciepełko przed nami? Obyś miała rację, bo ja bardzo lubię siąść sobie z dobrą książką i nie zmarznąć podczas lektury. ;:333
Fantastyczne życzenia przyjmuję z wdzięcznością i najserdeczniej życzę Wam tego samego. ;:167


Ponieważ dzisiaj działki nie nawiedziłam, to pokażę fotki kilku doniczek z parapetów.

Pomidorki dochodzą do siebie po balkonowej przygodzie.
Obrazek

Obrazek

Papryki:
Obrazek ostre...


...i słodkie. Obrazek

Selery.
Obrazek

A to dowód na to, że sałaty można spokojnie w doniczkach na balkonie uprawiać.
Trzy różne odmiany.
Obrazek

A to najładniejsza z nich.
Obrazek

Dla urozmaicenia - heliotropy.

Obrazek

Dobrego, zdrowego tygodnia, kochani ogrodomaniacy. ;:97
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Nie no taka sałata.To możesz już liście podbierać na kanapki.
POMIDORY TEŻ JUŻ TRZEBA BY BYŁO SADZIĆ NA MIEJSCE STAŁE.DUŻE SĄ.
Piszę prawie po ciemku i napisało mi się dużymi literami,wybacz,ale już nie będę kasować.

Trzymaj się ciepło. ;:215 ;:138
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25143
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko, ładnie to tak wykorzystywać zwierzaki i gonić do pielenia? ;:306
Gołąbki biedne takie spracowane
Cały czas wykorzystuję ich "pachnące" złoto. ;:196
Wszystko co sadzę dostaje w nóżki to dobro.
Może to ostatnie takie zimne noce
Potem tylko Ogrodnicy
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2471
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Witaj Lucynko :wit
Sadzonki wspaniale Ci rosną, pomidorki też fajne moje już się proszą o posadzenie do ziemi, a tu za zimno nocami i trzeba czekać. Ja codziennie latam z nimi na balkon i z powrotem już tego mam powyżej dziurek w nosie, a one coraz to większe i boję się, że się uszkodzą. Chyba przyniosę szklarnie na balkon i tam je wstawię. Pozdrawiam życzę miłego dnia ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16663
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Ranek był dość rześki, ale około południa zrobiło się na tyle ciepło, że polazłam do M na działkę. Ponieważ zaniosłam wałówkę, to wróciliśmy po osiemnastej. Podlałam rabaty, wsadziłam cebulki mieczyków od sąsiadki, irysów holenderskich i szczawików 'Aga' oraz cebule śniedków 'Sandersa'. Przesadziłam kilka roślinek na nowe miejsca, pospacerowałam, cyknęłam kilka fotek i tak mi popołudnie minęło.


Danusiu - sałatę podjadamy już po odrobinie, a pomidory faktycznie chciałyby już na pole. ;:108
Trzymam się ciepło i staram się bezpiecznie, w czym obowiązkowy kaganiec mi pomaga. Dziękuję ;:180 i Tobie tego samego życzę. ;:167 ;:196

Gosiu - nie toleruję darmozjadów, wobec tego gonię szkudniki do pielonki. ;:306 ;:306
Z tago, co widzę w długoterminowej prognozie, to szykują się nie tylko dni, ale też noce coraz cieplejsze i oby się tak stało, a zimnych ogrodników to ja nie kcem! ;:124

Alu - idą cieplejsze noce, więc wysadzimy swoje pomidory tudzież inne roślinki przeznaczone do tunelu. ;:333
Ja nawet nie wynoszę swoich na balkon, bo mi się nie chce. ;:171 Po wywiezieniu ich na działkę tam zostaną podhartowane.
Pozdrawiam wzajemnie i ciepłych nocek życzę. ;:167 ;:196



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ObrazekRóżowa sasanka zmieniła kolor na fiolet. Samowolka!

Obrazek Tyle zostało z pierwiośnika górskiego. Susza go okroiła.

Obrazek Jedyny kwiatek psizębu.

Obrazek

Obrazek

ObrazekFrania przygotowuje się do rozwinięcia kwiatów.


Dobranoc, kolorowe sny na noc. ;:33 ;:cm

Dużo zdrówka wszystkim Agnieszkom. ;:97 ;:97 ;:97 ;:79 ;:79
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11639
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko korona cesarska piękna ;:oj i narcyzy takie jak moje. :D U mnie też sasanki czasem zmieniają kolor, może to efekt zmiany kwasowości gleby. ;:218
Niestety wysokie cynie wysiałam z resztek ubiegłorocznych, kupować już nie będę. ;:185 Do gruntu nie sieję, ponieważ ślimakom smakują wyjątkowo i tylko kilku udaje się przeżyć i zakwitnąć. Mam trochę niskich miniaturowych, będę się nimi cieszyć. ;:108
Ciepła i słońca na kolejne dni. ;:168
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Po takich kolorowych obrazkach sny będą na pewno kolorowe. Lucynko przypomnij mi proszę przepis na mszyce. Miałam gdzieś zapisany i dobrze ukryłam ;:124 Dobrze pamiętam, że to coś z płynem do mycia naczyń było?
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Witaj Lucynko :wit

Sałaty już możesz konsumować, mniam, u mnie maleńkie listeczki, już się nie mogę doczekać, bo mam kilka odmian ;:65
Tulipany w tym roku marne mam, nawet pozwalam Filipowi je zrywać, jak chce ;:172
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

U Ciebie jest już co podziwiać.Dużo roślinek kwitnących.Przypomniałaś o Frani.Nawet nie wiem czy jest.Muszę dziś się przyjrzeć.
Wczoraj rozgarniałam kopczyki z róż.Dziś muszę dokończyć i zasilić nawozem.Jednak poobcinam niżej.Wyczytałam,że wielkokwiatowe 20 cm.
od ziemi. ;:131
Pogoda słoneczna.Jak na razie 7 stopni.

Miłego dnia wśród kwiatków. ;:138 ;:108
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16663
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Doczekałam się nareszcie takiej pogody, która pozwoliła mi opalać ręce. A ponieważ najlepiej opalać się w ruchu i nad wodą, to ja wodę lałam z węża dwukrotnie: rano i przed wieczorem, no i dodatkowo ruszałam się czyszcząc ścieżki między rabatami oraz podczas sadzenia ostatnich lilii. Niewiele roboty wykonałam, bo stare kości na niewiele już pozwalają, nie mniej jestem cała szczęśliwa, że mogę popracować.
Działka coraz to bardziej kolorowa, więc choćby spacerki wśród kwiatków dają dużo przyjemności.


Soniu - dziękuję w imieniu korony. ;:180 Być może kwasowość gleby ma wpływ na kolor kwiatów sasanek, ale tego różu mi szkoda.
Żałuję, że moje nasiona cynii rozdysponowałam ;:108 , ale skoro masz jeszcze niskie, to pustki nie będzie.
Za ciepełko i słonko pięknie dziękuję i Tobie życzę tego samego plus - może nocami - trochę deszczyku. ;:196


Kasiu klarag - przeszukałam swoje notatki i przepisu na preparat zwalczający mszyce nie znalazłam. Diabeł ogonem nakrył albo co... ;:223
Mam jeszcze kajecik na działce, może tam? Poszukam jutro. ;:108


Kasiu100780 - urosną i Twoje sałaty. Ja zrobiłam eksperyment, zasiałam do doniczek i efekt jak widać. ;:333 Okazuje się, że nie tylko zioła w ten sposób można uprawiać. ;:303
U mnie też wiele tulipanów przepadło, dlatego cieszą te, które zechciały ze mną zostać. ;:63


Danusiu - rzeczywiście kolorowych plam przybywa, a to głównie dzięki wodzie z węża, bo było już nędzniutko. ;:108
Dzisiaj było pięknie i cieplutko ;:3 , ale dopiero tak około południa. Dzień minął błyskawicznie
i zgodnie z Twoim życzeniem, za które ślicznie dziękuję. ;:196


Dzisiaj na działce...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Laki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Narcyzy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwszy kwiatuszek niezabudki.

Obrazek

Obrazek Przed domkiem.

Te kagańców nie noszą, mogą się więc nawet całować.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I z takimi całuskami zostawiam Was do jutra, życząc dobrej nocki. ;:41 ;:cm ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Piękne zdjęcia gołąbków.Szkoda,że ludzie nie są tacy mili dla siebie jak te gołąbki.Ja też codziennie podpatruję dzikie gołębie (synagorlice),aż mi czasami wstyd. :oops: ;:306 .Raz widziałam jak gołąbek chciał zdradzić gołąbkę (tak myślę).Pofrunął za inną i się kłania ,a ona dziabnęła go dwa razy w łepek i odleciała,ale się uśmiałam.Wrócił do swojej gołąbki jak niepyszny.A może było odwrotnie to gołąbka chciała flirtu?
Wszystko ładnie u Ciebie kwitnie.U mnie laki mają dopiero pączki.

Miłek końcówki dnia. ;:63
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16663
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Kolejny piękny dzień w całości poświęciłam działeczce. Trochę przesadzałam, zmieniając zestaw roślin na wybranych rabatach, ponieważ po suszy i nocnych mrozach sporo roślin mi przepadło. No i pierwsze pomidorki, najdorodniejsze spośród przeznaczonych do tunelu, zostały już wysadzone. Niech mężnieją już na stałym miejscu.
Nareszcie też zrobiłam porządek w domku. Długo do tej czynności dojrzewałam, bo na działce to ja wolę na zewnątrz pracować, a nie w chałupce. Zrobiłam miejsce dla lodóweczki, którą jutro wywieziemy i wreszcie przestanie mi zawadzać w pokoju.
Tak mi to wszystko czas zagospodarowało, że niewiele fotek cyknęłam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Danusiu - gołąbki naprawdę mogą być przykładem dobrej rodziny. Oprócz tego, że są dla siebie miłe, to gdy już oczekują potomstwa na zmianę mama i tata wysiadują jajeczka, a później na zmianę karmią swoje dzieciątka. ;:303
Laki na razie pojedyncze kwiatki rozwinęły, a mam ich sporo na jednej rabacie, więc gdy już rozwiną wszystkie pączki, będzie piękny widoczek. :tan
Dzień był baaardzo miły, zgodnie z Twoim życzeniem, więc serdeczne dzięki. ;:196 A w zamian dla Ciebie tulipaniki, które - byłam przekonana - że zginęły.

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”