Nowe życie w starej chatce cz.III

[koziorozec]

Witaj Kasiu i ja poczęstowałam się kawką ,bo ją uwielbiam a zwłaszcza w ogrodzie ,śliczności kwitną u Ciebie ,a brateczki wybrałaś cudne ,dobrze ,że Filipek szybciutko wyzdrowiał i teraz korzysta z pięknej pogody w ogrodzie ,pozdrawiam

[Maska]

Kasiu przyszłam w dobrym momencie, kawka, ciasteczko i Filipek w wózeczku . Pokołysałam niech śpi, bo sen na świeżym powietrzu to samo zdrowie Ślicznie kwitną wiosenne kwiatki i kotek ostrzy pazurki
Moja ręka w górze bo ja codziennie po trochu popycham prace do przodu. Chwasty nie zasypiają i tylko czyhają kiedy się odwrócę

[Alicja125]

Witaj Kasiu jak o dobrze przy kawce podziwiać jak kwitną takie piękności u Ciebie. Pozdrawiam życzę miłego wieczoru

[Iwonka1]

Kasiu i jak chrzciny wypadły? Filipek je przespał, czy brała w nich czynny udział? Swojego Filipa chrzciliśmy w Wielkanoc, ale kiedy to było.....Szmat czasu minął, nie wiadomo kiedy
Zdążyłaś wyzdrowieć do chrzcin, bo czytam, że i Ciebie choróbsko dopadło? Zdrówka Wam życzę w takim razie

[kasia100780]

Dziękuję Martusiu
Wszystko w ogrodzie smakuje lepiej.

Marysiu jak Ci się zrymowało
Kotek by mógł poplewić chwasty tymi pazurkami, zamiast chodzić bezczynnie

Alu dziękuję

Iwonko chrzciny w sobotę, miejmy nadzieję, że Filip będzie grzeczny. Chcieliśmy szybciej, ale w post nie ma chrzcin.

Dzisiaj siedzieliśmy w domu, bo wszyscy chorzy.
Filipek wczoraj pokasływał, a musi się wykurować, bo w piątek szczepienie.
Jak spał to tylko poszłam pranie powiesić na dwór i oczywiście szybki obchód, czy coś tam nowego z ziemi nie wyszło

Ten zapach




Kilka rabat wysypanych szyszkami przed kotami




Dobrej nocy

[kiziorek]

Melduję się Kasiu i w nowym wątku żeby się nie zapodział. Ależ u Ciebie prawdziwie wiosennie, a kawka najlepsza na świeżym powietrzu.

[kasia100780]

Witaj Kiziorek
Dzisiaj był obiadek na tarasie

[clem3]

To Filipka czeka wielkie święto Świetne bratki upolowałaś
Krokusy faktycznie przekwitają zanim się kosi trawę, ale szczypior zostaje, więc w tych miejscach nie pozwalałam obcinać emowi trawę i takie brzydkie kępki zostawały Teraz rosną na rabatach i po kłopocie.

[anabuko1]

Aniołek widzę się dotlenia.
Kawa teraz na dworze smakuje o wiele lepiej.
Dużo Pięknych kwitnien u ciebie. I fajnie. Jest co podziwiać.
Też masz sucho ?

[kasia100780]

Małgosiu chyba masz rację, nie będę sadziła w trawie. Zastanawiam się tylko jak koszą trawę w parkach, gdzie pełno krokusów.

Aniu tak średnio. Na wierzchu może i sucho, ale w głębi wilgotno.

Wczoraj był chrzest. Dramat. Filip darł się całą mszę i na przyjęciu. O 21:30 pojechaliśmy do szpitala. Niby nic mu nie jest, tylko zęby górne idą. Dziś jak ręką odjął, wesoły.

Mały obchód z rana i jedziemy do rodziców :


















Fiołeczków pełno w trawie:


Czyżby już czekała na swoje koleżanki mszyce?


Już po krokusach, trzeba czekać znowu rok


Miłej niedzieli

[Ola2310]

A to Filipek ,miał zły dzień na taką uroczystość...Co zrobić....Dobrze że to tylko zęby , trzeba przetrzymać...
Miłej niedzieli wam życzę. Dla synusia wszystkiego dobrego...

[kasia100780]

Dziękuję Olu

[Alicja125]

Witaj Kasiu ależ u Ciebie ślicznie te sasanki cudo wspaniale dobrane kolory. Filipkowi ile już wyszło ząbków ? biedny dzieciak ile się to musi namęczyć zanim wyjdą wszystkie ząbki, a i rodzice też się przy tym namęczą. Pozdrawiam