Ogród Madzi - część 3
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Madzi - część 3
Przepiękne te pergole, jednak to wielka ozdoba ogrodu, a Ty ogród masz śliczny i całą masa różności . Piękny , duży ogród
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj . Madziu dawno u Ciebie nie byłam . Oglądam zdjęcia i jestem jak zwykle pod wrażeniem . Zapach lilii prawie czuję . Pergole porośnięte różnymi pnączami bardzo fajnie się prezentują . Małe kurczaczki są przefajne . Pamiętam jak byłam małym dzieckiem i ganiałam za nimi u babci wołając "cip - cip" . Łany rudbekii zachwycił mnie . Co prawda to nie moje kolory ( przynajmniej na razie ) ale kiedyś na pewno dojrzeję . Tego roku pogoda jest bardzo dziwna . U mnie obecnie mocne upały i sucho . Za kombajnami tylko się kurzy ale chyba taka pogoda sprzyja zbiorom. Pozdrawiam i udanego tygodnia Ci życzę .
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Przeurocze lilie, a szczególnie te o pełnych kwiatach. A na dodatek jeszcze śliczne ich kolory.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Przepiękne lilie !!! a ta trzecia od końca po prostu bajka !!!!
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5897
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Niedawno właśnie myślałam o twojej łączce pełnej rudbekii.
Jest cudna. Idealnie wpasowana w klimat ogrodu.
Końskie złoto i twoje zielone ręce mają czarodziejską moc.
Jest cudna. Idealnie wpasowana w klimat ogrodu.
Końskie złoto i twoje zielone ręce mają czarodziejską moc.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Karolino,
pergole fajnie dopełniają ogród, zamykają pewne zakątki i tworzą przejścia do innych.
Warto tego typu konstrukcje stawiać w określonych miejscach uważając, aby nie przesadzić z ich liczba - mogłoby to wyglądać nie najlepiej,
Ewelino,
wiosną był taki moment, w którym wszystko, co kwitło w ogrodzie, było białe, niebieskie, różowe lub fioletowe.
Kiedy w końcu zobaczyłam pierwszy żółty kwiat dosłownie ucieszyłam się, a do głowy przyszła mi taka myśl: w końcu koniec tej nudy
Energetyczne kolory wprowadzają do ogrodu spora dawkę życia i dynamiki.
Jeżeli nie odpowiadają Ci zdecydowane, mocne żółcie, pomarańcze i czerwienie, to spróbuj z kwiatami o kolorze kremowym i biało-złotym.
Świetnie komponują się z gamą od bieli do fioletu.
Pogoda chwilowo się odmieniła, dziś kończymy zwózkę siana, którego jest po prostu masa.
Piplaki podrosły - muszę co dziennie zmieniać ściółkę w kartoniku, bo inaczej byłby smrodek.
Już niebawem pójdą na wolierę, do reszty towarzystwa.
Reniu,
lilie o pełnych kwiatach mają wyjątkowy urok i pięknie pachną, gorąco polecam.
Zbyszku,
dzięki.
Nie wyobrażam sobie letniego ogrodu bez lilii.
Justyno,
rudbekiowa łączka jest w zasadzie poza ogrodem, za płotem na skraju lasu.
Wynoszę tam wszystkie przekwitłe kwiaty, które same się sieją i zasiedlają wolną przestrzeń.
Niczym ich nie nawożę ani nie przeprowadzam tam żadnych zabiegów agrotechnicznych.
pergole fajnie dopełniają ogród, zamykają pewne zakątki i tworzą przejścia do innych.
Warto tego typu konstrukcje stawiać w określonych miejscach uważając, aby nie przesadzić z ich liczba - mogłoby to wyglądać nie najlepiej,
Ewelino,
wiosną był taki moment, w którym wszystko, co kwitło w ogrodzie, było białe, niebieskie, różowe lub fioletowe.
Kiedy w końcu zobaczyłam pierwszy żółty kwiat dosłownie ucieszyłam się, a do głowy przyszła mi taka myśl: w końcu koniec tej nudy
Energetyczne kolory wprowadzają do ogrodu spora dawkę życia i dynamiki.
Jeżeli nie odpowiadają Ci zdecydowane, mocne żółcie, pomarańcze i czerwienie, to spróbuj z kwiatami o kolorze kremowym i biało-złotym.
Świetnie komponują się z gamą od bieli do fioletu.
Pogoda chwilowo się odmieniła, dziś kończymy zwózkę siana, którego jest po prostu masa.
Piplaki podrosły - muszę co dziennie zmieniać ściółkę w kartoniku, bo inaczej byłby smrodek.
Już niebawem pójdą na wolierę, do reszty towarzystwa.
Reniu,
lilie o pełnych kwiatach mają wyjątkowy urok i pięknie pachną, gorąco polecam.
Zbyszku,
dzięki.
Nie wyobrażam sobie letniego ogrodu bez lilii.
Justyno,
rudbekiowa łączka jest w zasadzie poza ogrodem, za płotem na skraju lasu.
Wynoszę tam wszystkie przekwitłe kwiaty, które same się sieją i zasiedlają wolną przestrzeń.
Niczym ich nie nawożę ani nie przeprowadzam tam żadnych zabiegów agrotechnicznych.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 964
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj Madziu ależ niesamowita działka , jak z filmu " Alicja z krainy czarów" Taki piękny busz / oczywiście w pozytywnym znaczeniu/, bo każda roślinka ma swoje miejsce tworząc kolorowe plamy. Piękna natura w koło . I te ilości poszczególnych gatunków...np Lili,róż i innych....No i te metalowe pergole tak fajnie wkomponowane w krajobraz
Ogólnie bardzo pięknie
serdecznie pozdrawiam Bożena
Ogólnie bardzo pięknie
serdecznie pozdrawiam Bożena
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj Madziu Dawno mnie nie było na fo i wpadłam chociaż pozaglądać do zaprzyjaźnionych wątków/ogrodów
U Ciebie wciąż ruch i nowe atrakcje,włącznie z kurczaczkami
Ogród jak zawsze piękny,a pokaz lilii jak marzenie-swoje też podziwiam,ale masz inne unikatowe okazy-np. ciemna obsypana kwiatami -cała kaskada kwiecia-co to?
pozdrawiam
U Ciebie wciąż ruch i nowe atrakcje,włącznie z kurczaczkami
Ogród jak zawsze piękny,a pokaz lilii jak marzenie-swoje też podziwiam,ale masz inne unikatowe okazy-np. ciemna obsypana kwiatami -cała kaskada kwiecia-co to?
pozdrawiam
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu - siano już w stodole? Piękne zdjęcie pastwiska...
Dotarłam wczoraj na Święto Zielonego Trawnika do Jagody. Przeczytałam o nim wieczorem dnia poprzedniego, a że akurat byliśmy w Gdańsku - to wykorzystałam okazję
Dotarłam wczoraj na Święto Zielonego Trawnika do Jagody. Przeczytałam o nim wieczorem dnia poprzedniego, a że akurat byliśmy w Gdańsku - to wykorzystałam okazję
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8069
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu
Trzymam kciuki za pomyślne wysuszenie siana
U nas nie padało kilka dni, może i u Ciebie też.
Lilie dały iście królewski spektakl.
Po prostu bajka, przepych form i kolorów.
Podwójna biała z seledynowym wtrąceniem niesaaaamowita
U nas lilie podgniwają trochę niestety.
Rudbekie lubię bo były u Babci, pszczółki maja używanie
Trzymam kciuki za pomyślne wysuszenie siana
U nas nie padało kilka dni, może i u Ciebie też.
Lilie dały iście królewski spektakl.
Po prostu bajka, przepych form i kolorów.
Podwójna biała z seledynowym wtrąceniem niesaaaamowita
U nas lilie podgniwają trochę niestety.
Rudbekie lubię bo były u Babci, pszczółki maja używanie
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Przedwczoraj w nocy była u nas burza.
Nie była to jednak zwykła, letnia chmura burzowa.
Specyficzne warunki umożliwiły uformowanie się burzy wieolkomórkowej za którą odpowiadał mezoskalowy układ konwekcyjny.
Nawałnicy tej towarzyszył wał szkwałowy.
W efekcie zniszczeniu uległo wiele budynków, lasów, upraw, linii energetycznych, zginęło 5 osób.
Obserwowałam całe zjawisko w świetle błyskawic z okna dachowego - było na co popatrzeć.
Niestety, zdjęć błyskawic nie będzie.
Przez okno nic nie wyszło, a lało tak, że nie dało rady go otworzyć - zalało by mi chałupę.
Mam jednak nadzieję, że takie widoki ujrzę po raz kolejny dopiero za dobrych kilka lat.
U mnie szkód nie narobiło, jedynie jest problem z zasilaniem.
Tak więc bez zbędnej rozwlekłości odpiszę teraz na posty moim drogim Gościom, a więcej zdjęć będzie później.
Przy okazji powiem, że tuje w ,,ptasim ogródku" mają się znakomicie.
Bożenko,
ostatnio była u mnie Marysia-amba19 i powiedziała, ze czuje się w moim ogrodzie, jak Alicja w krainie czarów.
Może coś w tym jest?
Asiu,
dzięki za odwiedziny.
Ja również ostatnimi czasy nie nadążam za znajomymi wątkami.
Mam nadzieję nadrobić to niebawem.
O które ciemne kwiaty Ci dokładnie chodzi?
Marysiu,
siano w stodole - a jakże
Agnieszko,
siano już wyschło, udało mi się upilnować odpowiednią pogodę.
Lilie nadal czarują, wyglądem i zapachem.
Nie była to jednak zwykła, letnia chmura burzowa.
Specyficzne warunki umożliwiły uformowanie się burzy wieolkomórkowej za którą odpowiadał mezoskalowy układ konwekcyjny.
Nawałnicy tej towarzyszył wał szkwałowy.
W efekcie zniszczeniu uległo wiele budynków, lasów, upraw, linii energetycznych, zginęło 5 osób.
Obserwowałam całe zjawisko w świetle błyskawic z okna dachowego - było na co popatrzeć.
Niestety, zdjęć błyskawic nie będzie.
Przez okno nic nie wyszło, a lało tak, że nie dało rady go otworzyć - zalało by mi chałupę.
Mam jednak nadzieję, że takie widoki ujrzę po raz kolejny dopiero za dobrych kilka lat.
U mnie szkód nie narobiło, jedynie jest problem z zasilaniem.
Tak więc bez zbędnej rozwlekłości odpiszę teraz na posty moim drogim Gościom, a więcej zdjęć będzie później.
Przy okazji powiem, że tuje w ,,ptasim ogródku" mają się znakomicie.
Bożenko,
ostatnio była u mnie Marysia-amba19 i powiedziała, ze czuje się w moim ogrodzie, jak Alicja w krainie czarów.
Może coś w tym jest?
Asiu,
dzięki za odwiedziny.
Ja również ostatnimi czasy nie nadążam za znajomymi wątkami.
Mam nadzieję nadrobić to niebawem.
O które ciemne kwiaty Ci dokładnie chodzi?
Marysiu,
siano w stodole - a jakże
Agnieszko,
siano już wyschło, udało mi się upilnować odpowiednią pogodę.
Lilie nadal czarują, wyglądem i zapachem.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj Madziu . Fajnie, że siano jest już w stodole . Cieszę się też z faktu, że szkód Ci nie narobiło . Bardzo mi szkoda osób , które ucierpiały podczas nawałnic . 5 ofiar to bardzo dużo . Hmm co do tych intensywnych kolorów to na pewno kiedyś u mnie będą a póki co traktuję je tak po macoszemu. Podejrzewam, że głownie dlatego, że nie bardzo umiem je wkomponować w pozostałe kolory .Kolor kremowy to dobry pomysł, mam kilka liliowców w takim właśnie kolorku . Ptasi ogródek wygląda świetnie z resztą tak jak cały Twój ogród . U mnie nareszcie się ochłodziło , pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę .
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4584
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu czy zgony, szkody to co napisałaś to wszystko z Twojego rejonu? Ta burza była straszna, pioruny coraz to rozświetlały nocne niebo. W zeszłym roku mniej więcej o tej porze sfotografowałam wał zbitej chmury, która przyniosła burzę łącząc się z warstwą chmur burzowych napływających z boku.
potem usunę zdjęcie.
potem usunę zdjęcie.