![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
Poprzedni znajdziecie TUTAJ
Rozpoczyna się nowy sezon różany, więc i u mnie będzie nowy wątek...
Mój ogródek zmienił się przez ostatnie lata i w większości zagościły u mnie róże... kiedyś, gdy zaczęłam udzielać się na forum, nie przeszło mi nawet przez myśl że to właśnie one będą królowały u mnie... nawet broniłam się przed tym i zarzekałam że nie będę mieć ich aż tyle... no cóż... to forum robi z człowieka istotę nieodporną na wszelakie próby nie poddawania się... hmmm.... powiedzmy modzie forumowej i chęci posiadania bądź co bądź królowych ogrodów... poddałam się wszelkim oporom i wcale nie żałuję... no powiedzmy że trochę się wkurzam, gdy przychodzi mi ich obcinanie wiosną i jestem podrapana jakby mnie stado dzikich kocurów napadło... ale wszystko im wybaczam gdy kwitną...
A zaczynają już całkiem ładnie się rozwijać...
Mary Rose... zakwitnie pierwsza ?
Pamięć mi nie wróciła... dalej nie pamiętam nazwy, choć mam ją na końcu jęzora...
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
Reine des Violettes... dziwne ma pąki, takie jakby coś je obgryzło...
mała sesja LO... widzicie tego białego potwora na pąku ?.. ja dopiero teraz zauważyłam...
![wystraszony ;:202](./images/smiles/scared.gif)
Pastella...
RU...
Gartentraume...
to ma być Kurfürstin Sophie... ale czy ten pąk nie jest za ciemny ?...
i Eden Rose...