Szkodnik czy zaraza ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: szkodnik, zaraza
Jeszcze raz się powtórzę, nie widzę tam nic groźnego, a zatem życzę dalszego obcowania z tymi wspaniałymi roślinami, a.... i więcej wiary w swoje możliwości. Polecam gorąco lekturę naszych forumowych wątków, to prawdziwa kopalnia wiedzy .
Re: szkodnik, zaraza
Witam,
wracając do mojego zaatakowanego choróbskiem, to pęd kwiatowy zaczyna usychać, ten jeden jedyny liść nadal jest zielony, część korzeni zeschło, ale są też korzonki żywe. Zraszam, podlewam i obserwuję co z tego dalej wyjdzie. Jak coś wyjdzie to dobrze, a jak nie to zawsze jakieś kolejne doświadczenie
-- 30 paź 2014, o 21:18 --
andziunia06 takie coś co widać na pierwszym z Twoich zdjęć też miałam u swoich roślinek. Obie żyją i mają się dobrze. Kwitną jak dzikie. Więc też uważam, że to nic groźnego.
wracając do mojego zaatakowanego choróbskiem, to pęd kwiatowy zaczyna usychać, ten jeden jedyny liść nadal jest zielony, część korzeni zeschło, ale są też korzonki żywe. Zraszam, podlewam i obserwuję co z tego dalej wyjdzie. Jak coś wyjdzie to dobrze, a jak nie to zawsze jakieś kolejne doświadczenie
-- 30 paź 2014, o 21:18 --
andziunia06 takie coś co widać na pierwszym z Twoich zdjęć też miałam u swoich roślinek. Obie żyją i mają się dobrze. Kwitną jak dzikie. Więc też uważam, że to nic groźnego.
Pozdrawiam
A-a
A-a
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: szkodnik, zaraza
Olcia czy Ty czasami trochę nie przesadzasz ?
Idziesz do lekarza,bo jesteś chora.I co - lekarz przepisuje Ci odpowiednie lekarstwo.
Idziesz do apteki.I co - kupujesz lekarstwo.
Przychodzisz do domu i czytasz ulotkę.I co - zażywasz lekarstwo czy nie zażywasz ?
A przecież chcesz wyzdrowieć !
Idziesz do lekarza,bo jesteś chora.I co - lekarz przepisuje Ci odpowiednie lekarstwo.
Idziesz do apteki.I co - kupujesz lekarstwo.
Przychodzisz do domu i czytasz ulotkę.I co - zażywasz lekarstwo czy nie zażywasz ?
A przecież chcesz wyzdrowieć !
Re: szkodnik, zaraza
Wybieram lekarstwo ktore mniej szkodzi Skoro mam do wyboru 2 lekarstwa. Oba skuteczne i tylko 1 powoduje niepozadane skutki uboczne to wybieram to ktore mi nie szkodzi. Nie uwazam tego za przesade. Nie polecam rozwiazan w ktore nie wierze , a woda utleniona naprawde dziala. Pozbylam sie tak grzyba i slimakow. Czemu mialabym jej nie polecic? Po to jest to forum przeciez. Zeby dzielic sie wiedza i doswiadczeniem.maryjan13 pisze:Olcia czy Ty czasami trochę nie przesadzasz ?
Idziesz do lekarza,bo jesteś chora.I co - lekarz przepisuje Ci odpowiednie lekarstwo.
Idziesz do apteki.I co - kupujesz lekarstwo.
Przychodzisz do domu i czytasz ulotkę.I co - zażywasz lekarstwo czy nie zażywasz ?
A przecież chcesz wyzdrowieć !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: szkodnik, zaraza
Olciu proszę używaj polskich znaków w swoich postach, to zasada regulaminowa tego Forum.
Re: Szkodnik, zaraza
Ja też ostatnio zauważyłam takie wypukłości w kolorze liścia na dwóch moich storczykach, tylko bez żadnych brązowych plamek. Też zastanawiałam się co to jest, na wszelki wypadek posmarowałam te plamki delikatnym r-rem topsinu z wodą. I zostawię to już tak jak jest skoro piszecie, że rośliny normalnie żyją i kwitną z tymi wypukłościami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 766
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Szkodnik, zaraza
Ja chciałabym się zapytać o moje dwa storczyki . Otóż rośliny wyglądają normalnie, może nic im nie dolega ale jak podlewam je to jak wylewam wodę z nich do w wodzie pływa białe drobne coś , niestety na razie nie mogę wstawić zdjęcia . Dodam że storczyki wyglądają normalnie rośną , jeden chyba nawet coś będzie wypuszczał i jakby nowy korzeń.
Pozdrawiam Anna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Szkodnik, zaraza
Najprawdopodobniej skoczkonogi (najbardziej powszechne).
Przyczyna: stare zleżałe podłoże, zbyt obfite/zbyt częste podlewanie
Co zrobić?
ryzykowne- przesuszyć i poczekać z kolejnym podlewaniem. Skutek uboczny: skoczkonogi mogą się rzucić na młode korzonki
inne rozwiązania:
-podlać specjalną chemią na te robale
lub
-zmienić podłoże dokładnie myjąc roztworem wody z płynem do mycia naczyń korzenie (wypłukać dobrze wodą by nie zostawić ani odrobiny roztworu na korzeniach)
Przyczyna: stare zleżałe podłoże, zbyt obfite/zbyt częste podlewanie
Co zrobić?
ryzykowne- przesuszyć i poczekać z kolejnym podlewaniem. Skutek uboczny: skoczkonogi mogą się rzucić na młode korzonki
inne rozwiązania:
-podlać specjalną chemią na te robale
lub
-zmienić podłoże dokładnie myjąc roztworem wody z płynem do mycia naczyń korzenie (wypłukać dobrze wodą by nie zostawić ani odrobiny roztworu na korzeniach)
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szkodnik, zaraza
I ja kiedyś miałam takie wypukłości na liściach. Faktycznie storczyki rosną z takimi zmianami bez problemu. Kiedyś zastanawiałam się, czy nie są to opuchlaki... I nadal nie wiem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 766
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Szkodnik, zaraza
Mój storczyk został wypłukany i przesadzony . Zobaczymy czy coś z niego będzie
Pozdrawiam Anna