Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Wiosną hosty można podsypać nawozem o większej zawartości azotu - NPK 20-10-10
Generalnie dla host wskazany jest nawóz o zrównoważonym NPK np. 10-10-10- lub 20-20-20, a nawożenie należy zakończyć w sierpniu, aby rośliny przygotowały się do zimowego spoczynku.
Generalnie dla host wskazany jest nawóz o zrównoważonym NPK np. 10-10-10- lub 20-20-20, a nawożenie należy zakończyć w sierpniu, aby rośliny przygotowały się do zimowego spoczynku.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Ja chcę dać pod korzenie jak będę sadzić mikoryzę - próbowaliście może?
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Mikoryzę zazwyczaj stosuje się do roślin wrzosowatych i iglaków, gdyż mają one stosunkowo mało korzeni włośnikowych. Ale jeśli się chce to oczywiści mikoryzę można kupić również i do bylin:
- traw
- roślin balkonowych i rabatowych
- domowych roślin doniczkowych
- warzyw
Patrząc na opis producenta wszystkie (te do bylin) mają taki sam skład - w żelu znajdują się "szczępki" grzybni tego samego gatunku. Czyli dla host pewnie każda z nich będzie się nadawała.
Mikoryza ma zapobiegać powstawaniu chorób grzybowych systemu korzeniowego, przez ogromne zwiększenie powierzchni systemu korzeniowego rośliny (połączenie grzybni z bryłą korzeniową) zwiększyć odporność na suszę i ogólnie poprawić kondycję rośliny.
Czy tak będzie nie wiem, gdyż nigdy nie stosowałem mikoryzy dla host.
1. Biorąc pod uwagę ceny dla mikoryzy w żelu - to koszt powiększający cenę rośliny o 1-2 PLN
2. mikoryza dla trawników - to już ciekawsza propozycja cenowa (30 PLN wystarcza na powierzchnię do 50 kw. w przypadku trawnika, ale host również można by zasilić niemało).
Może warto spróbować, choćby po to, aby poprawić odporność host na suszę i mniejsze nawadnianie - oczywiście, jeśli okaże się to tak skuteczne, jak jest reklamowane przez producentów.
- traw
- roślin balkonowych i rabatowych
- domowych roślin doniczkowych
- warzyw
Patrząc na opis producenta wszystkie (te do bylin) mają taki sam skład - w żelu znajdują się "szczępki" grzybni tego samego gatunku. Czyli dla host pewnie każda z nich będzie się nadawała.
Mikoryza ma zapobiegać powstawaniu chorób grzybowych systemu korzeniowego, przez ogromne zwiększenie powierzchni systemu korzeniowego rośliny (połączenie grzybni z bryłą korzeniową) zwiększyć odporność na suszę i ogólnie poprawić kondycję rośliny.
Czy tak będzie nie wiem, gdyż nigdy nie stosowałem mikoryzy dla host.
1. Biorąc pod uwagę ceny dla mikoryzy w żelu - to koszt powiększający cenę rośliny o 1-2 PLN
2. mikoryza dla trawników - to już ciekawsza propozycja cenowa (30 PLN wystarcza na powierzchnię do 50 kw. w przypadku trawnika, ale host również można by zasilić niemało).
Może warto spróbować, choćby po to, aby poprawić odporność host na suszę i mniejsze nawadnianie - oczywiście, jeśli okaże się to tak skuteczne, jak jest reklamowane przez producentów.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Powiem tak: stosuję mikoryzę do roślin rabatowych i różnica między tymi które są zasilone mikoryzą, a tymi które nie jest ogromna. Dodatkowy plus, nie trzeba ciągle latać rozrabiać nawozów, bo mikoryzę stosuje się tylko raz. Spróbuję, zaszkodzić, pewnie nie zaszkodzi, a jestem ciekawa efektów.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Wydaje mi się, że mikoryza to jednak nie zastępnik dla nawozów i że z nawożenie nie można rezygnować. Zgadza się - roślina we współpracy z grzybnią potrafi spenetrować większą powierzchnię gruntu za składnikami pokarmowymi i wilgocią, ale....składniki pokarmowe dla rośliny trzeba dostarczać systematycznie.asta6265 pisze: Dodatkowy plus, nie trzeba ciągle latać rozrabiać nawozów, bo mikoryzę stosuje się tylko raz.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
U mnie mikoryza wystarcza i nie stosuję innych nawozów.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Witam.
Od kilku lat mam hostę (taką z niebieskimi dużymi liśćmi) i co roku biorę od hosty matki kilka odrostów. Sadze w rożnych częściach ogrodu by mieć jak najwięcej jesienią. Posadziłem tą samą hostę do dużej doniczki (pod kolana) średnicy 50 cm, wyszła lecz jej liście są o połowę mniejsze niż powinna mieć. Czy jest to możne wina przenawożenia - do doniczki dałem od serca obornika krowiego? Czy możne to być przyczyną karłowatych liści?
Od kilku lat mam hostę (taką z niebieskimi dużymi liśćmi) i co roku biorę od hosty matki kilka odrostów. Sadze w rożnych częściach ogrodu by mieć jak najwięcej jesienią. Posadziłem tą samą hostę do dużej doniczki (pod kolana) średnicy 50 cm, wyszła lecz jej liście są o połowę mniejsze niż powinna mieć. Czy jest to możne wina przenawożenia - do doniczki dałem od serca obornika krowiego? Czy możne to być przyczyną karłowatych liści?
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Bardzo często w sadzeniu host do donic, czy też innych pojemników popełniamy kilka błędów.
-wielkość donic powinna być dobrana do wielkości rośliny (jej systemu korzeniowego). Ogromna donica to ogromna ilość podłoża zamknięta w określonych gabarytach. Jeśli zimą, jesienią czy też wiosną gdy jeszcze roślina nie ma liści nastąpią większe opady deszczu to w takiej donicy tworzy się "basen" z błotkiem. Odparowanie wody jest niemożliwe, a roślina wręcz tonie w błotku, korzenie przegniwają, zazwyczaj istniejące jesienią pędy również gniją a wiosną roślina ratując się przed zagładą wypuszcza nowe pędy z boku zgniłych kłączy. Te nowe są osłabione, przez nadwątlony (gniciem) system korzeniowy i liście z nich wyrastające są dużo mniejsze niż w poprzednim sezonie, jak w młodej roślinie. W brew temu co mogłoby się zdawać zbyt duża donica, to nie dobra przysługa a możliwość zagłady dla host.
- zbyt duża zawartość torfu, lub obornika (szczególnie, gdy nie jest przekompostowany) to również niedźwiedzia przysługa. Również powoduje zatrzymywanie zbyt dużej ilości wody i butwienie kłącza zimą.
- Sadzenie roślin z podziału (z uszkodzonymi fragmentami kłącza) jesienią w donicy może również spowodować utratę, bądź skarlenie rośliny. Powodem podobnie jak w poprzednich przypadkach jest łatwiejsze gnicie kłączy spowodowane niezagajonymi ranami.
Powodzenie uprawy host w donicach, to sadzenie kłączy wiosną do odpowiedni dobranych wielkością donic, oraz zapewnienie odpowiedniego drenażu, aby nie powodować topienia kłączy.
W mniejszym stopniu błędy mają zgubny wpływ w okresie letnim, gdy przez powierzchnię liści następuje odparowanie nadmiaru wody. Jednak pozostawienie nieodpowiednio posadzonej rośliny na okres spoczynku może skończyć się jej unicestwieniem.
Fota 03-05-2014
-wielkość donic powinna być dobrana do wielkości rośliny (jej systemu korzeniowego). Ogromna donica to ogromna ilość podłoża zamknięta w określonych gabarytach. Jeśli zimą, jesienią czy też wiosną gdy jeszcze roślina nie ma liści nastąpią większe opady deszczu to w takiej donicy tworzy się "basen" z błotkiem. Odparowanie wody jest niemożliwe, a roślina wręcz tonie w błotku, korzenie przegniwają, zazwyczaj istniejące jesienią pędy również gniją a wiosną roślina ratując się przed zagładą wypuszcza nowe pędy z boku zgniłych kłączy. Te nowe są osłabione, przez nadwątlony (gniciem) system korzeniowy i liście z nich wyrastające są dużo mniejsze niż w poprzednim sezonie, jak w młodej roślinie. W brew temu co mogłoby się zdawać zbyt duża donica, to nie dobra przysługa a możliwość zagłady dla host.
- zbyt duża zawartość torfu, lub obornika (szczególnie, gdy nie jest przekompostowany) to również niedźwiedzia przysługa. Również powoduje zatrzymywanie zbyt dużej ilości wody i butwienie kłącza zimą.
- Sadzenie roślin z podziału (z uszkodzonymi fragmentami kłącza) jesienią w donicy może również spowodować utratę, bądź skarlenie rośliny. Powodem podobnie jak w poprzednich przypadkach jest łatwiejsze gnicie kłączy spowodowane niezagajonymi ranami.
Powodzenie uprawy host w donicach, to sadzenie kłączy wiosną do odpowiedni dobranych wielkością donic, oraz zapewnienie odpowiedniego drenażu, aby nie powodować topienia kłączy.
W mniejszym stopniu błędy mają zgubny wpływ w okresie letnim, gdy przez powierzchnię liści następuje odparowanie nadmiaru wody. Jednak pozostawienie nieodpowiednio posadzonej rośliny na okres spoczynku może skończyć się jej unicestwieniem.
Fota 03-05-2014
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
paco Dzięki za wypowiedz, ale nie wiem za mokro moja hosta na 100% nie ma i nie miała bo była pod balkonem ja ją podlewałem. Donica z dużą iloscią drenażu a hosta nie była dzielona tylko wykopana i w całosci bez dzielenia była sadzona do doniczki. Kurcze myślałem że tak fajnie moja hosta będzie wygladać w doniczce a tu taka niemiła niespodzianka ;(
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Jeśli nie była dzielona i nie była małą sadzonką to.... nie wiem jaka jest przyczyna "skarlowacenia" Twojej hosty. W takich dziwnych (niewyjaśnionych) przypadkach zazwyczaj wykopuję hostę i oglądam system korzeniowy, aby stwierdzić, czy przyczyna nie znajduje się pod powierzchnią gleby. Tak się zdarza, że stare pędy zamierają a nie zawsze znam tego zjawiska przyczynę.
Przykład to Hosta Orange Marmalade, która w poprzednim sezonie była ładnie rozrośnięta, a obecnie pojawił się jedynie mały kiełek.
Poza tym rośnie ona w gruncie, nie w donicy ? wyroki Boskie są niezbadane.
Przykład to Hosta Orange Marmalade, która w poprzednim sezonie była ładnie rozrośnięta, a obecnie pojawił się jedynie mały kiełek.
Poza tym rośnie ona w gruncie, nie w donicy ? wyroki Boskie są niezbadane.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Witam Od zeszłego roku mam hostę White Feather, jest biała bardzo oryginalna, problem - wypuszcza tylko jedną "rozetkę" i na tym koniec nie rozrasta się. W tym roku trochę przymrozek ją "popieścił", ale żyje. Może popełniam jakiś błąd z ziemią lub coś źle robię
Będę wdzięczna za podpowiedź.
Będę wdzięczna za podpowiedź.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Błąd z ziemią - niekoniecznie.
Błędem było kupowanie tej odmiany i wiara, że będzie ladnie wyglądać. Hostę tą ma od kilku lat, raz trochę się rozrasta w innym sezonie prawie ginie. Ładnie wygląda jedynie przez, krótki okres w sezonie i nigdy nie poleciłbym jej kupić, chyba, że dla samego posiadania właśnie tej odmiany. Poczytaj tu: http://encyklopediahost.info/hosta_white_feather.html
Błędem było kupowanie tej odmiany i wiara, że będzie ladnie wyglądać. Hostę tą ma od kilku lat, raz trochę się rozrasta w innym sezonie prawie ginie. Ładnie wygląda jedynie przez, krótki okres w sezonie i nigdy nie poleciłbym jej kupić, chyba, że dla samego posiadania właśnie tej odmiany. Poczytaj tu: http://encyklopediahost.info/hosta_white_feather.html
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,