Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo

[AAleksandra]

Dzięki Aniu za pomysły

[wielkakulka]

Szwagier kilka lat był wegetarianinem....kotlety i pasztety sojowe, pieczarkowe z selera, brokułu....czego to nie jadł - jak coś było dobre brałam przepisy - nie dlatego, że bez miesa, tylko dlatego, że smakowało...

[Lineta]

Dorociu, dziękuję Ci serdecznie za obietnicę, w takim razie przypomnę się we właściwym czasie.
A przepis bardzo ciekawy, aż ślinka leci, na pewno skorzystam. Na razie przenoszę do notatnika. Mam tu plik o tytule "Przepisy z FO".

[cantati]

Marzenko, Asiu, Maryś, Olu cieszę się, że Wam się przepis spodobał
Piesogrodnika, witaj Jakże mi miło, że swoje pierwsze kroki na FO skierowałeś właśnie tutaj
Aniu, super pomysły na zastąpienie mięsa
Linetko, mam tak samo nazwany folder Przypomnij się koniecznie

Dziś coś na ochłodę Wam zostawiam, na zmianę z kawką mrożoną, bo gorąco się zapowiada

Sorbet ananasowy z nutką mięty i cytryny



Składniki:

1 świeży anannas
200ml wody
Sok z 1 dużej cytryny
100g cukru
Duża garść liści lub gałązek (wtedy smak mięty będzie intensywniejszy) świeżej mięty

Wykonanie:

1. Przygotować syrop miętowy: do rondelka wsypać cukier, wlać wodę i włożyć miętę. Całość postawić na małym ogniu i podgrzewać aż cukier się rozpuści. Gotować krótko, ok. 3-4 minut. Syrop nie powinien zgęstnieć, a jedynie naciągnąć aromatem mięty. Odstawić do całkowitego ostygnięcia.



2. W tym czasie obrać ananasa, pozbawić go "oczek", twardego rdzenia i pokroić z grubsza.



3. Ananasa (z 1 dość dużego owocu uzyskałam niespełna 750g miąższu) włożyć do miksera, wlać sok z cytryny i zmiksować na gładki mus, wlewając powoli syrop. Masa powinna zrobić się gładka i lekko spienić.



4. Przelać do naczynia, w którym będziemy masę zamrażać i wstawić do zamrażarki na minimum 3-4 godziny. W tym czasie masę należy kilkakrotnie wyjąć i zmiksować lub bardzo energicznie zamieszać. Wyjąć z zamrażarki na kilka minut przed podaniem, by odrobinę zmiękł.
Zmrożony sorbet podawać z listkiem mięty, skropiony sokiem z cytryny.

Smacznego

[cyganka77]

Znowu z rana coś pysznego.

[Maska]

Dorotko Ty zawsze coś pysznego wymyślisz Zjadam sorbecik i do ogródka - pięknego dnia!

[cantati]

Asiu, wieczorami padam na twarz ostatnio, więc korzystając z poranków, zanim wszyscy wstaną i zrobi się rajwach codzienny, to chociaż sobie na spokojnie po FO polatam
Maryś Czytałam na Wyspie, że się napracowałaś w Ogródeczku, to dziś tylko miły wypoczynek

Wspaniałej niedzieli Wam życzę

I żeby się nie przepracowywać, szczególnie w kuchni w taki piękny, gorący dzień, proponuję na obiad superekspresowego kurczaka

Ekspresowy kurczak pieczony z masłem czosnkowo-ziołowym i warzywami



Składniki:

1 średni kurczak
1-2 łyżki miękkiego masła
4-5 dużych ząbków czosnku
1 mała cytryna (wyszorowana i sparzona, otarta skórka i wyciśnięty sok)
1-2 szklanki bulionu warzywnego lub drobiowego
Ulubione zioła (dałam bazylię, oregano, tymianek)
Waryzwa wg gustu: ziemniaki, marchewka, można dać cukinię, paprykę, kalafior - co lubicie
Sól i pieprz do smaku

Wykonanie:

1. Kurczaka rozciąć wzdłuż grzbietu wykrajając szyjkę wraz z kręgosłupem. Naciąć lekko górną część piersi, żeby ładnie się rozłożył na płasko.



2. Czosnek i zioła drobno posiekać, wymieszać z masłem.



3. Kurczaka natrzeć solą i pieprzem z obu stron i obłożyć kawałkami masy maślanej.



4. Warzywa, oczyścić, pokroić na niezyt małe kawałki, lekko posolić, popieprzyć i skropić połową soku z cytryny.
Na warzywach ułożyć kurczaka skórką do góry i skropić resztą coku z cytryny. Jeśli lubicie, można posypać wiórkami skórki cytrynowej.



5. Piec w piekarniku nagrzanym do 200*C ok. 35 minut, zależnie od wielkości kurczaka.
Piecze się znacznie szybciej niż kurczak w całości



Smacznego

[cyganka77]

To tak, jak ja. Z rana kiedy jeszcze wszyscy śpią można pobiegać po forum, poczytać, poszukać ciekawych przepisów.
Ten już zapisałam.

[Maska]

Dorotko tak! będę odpoczywać ! bo tak trzeba najpierw się narobić to potem czuć dobrą stronę odpoczynku!
Podoba mi się sposób na kurczaka ! i kiedyś tak zrobię na pewno.
Miłej niedzieli i udanej imprezy imieninowej

[Lineta]

Przepis świetny i pięknie udokumentowany zdjęciami. Ja też na pewno wkrótce zrobię, cała rodzina lubi kurczaka i zapiekane warzywka. Dzięki!

[Agapa]

Dorotko
Twoje lilie widziane z kuchennego okna na kolana mnie rzuciły
Tym bardziej, ze pisałaś, jak okrutnie się z nimi obchodzili Wasi robotnicy
A kurczaka już skopiowałam , pewnie zrobię za kilka dni, jak mały wróci z wakacji
Szkoda, że nie wiedziałam, ze twoja siorka już teraz ślubuje, bo podrzuciłabym Ci torcik dla szwagra na kawalerskie. Może wyślę na pw

[cantati]

Asiu, dokładnie, tylko rano chwila spokoju. tym bardziej teraz, w wakacje. Jak Młody pójdzie od września do szkoły, to może będzie tego czasu trochę więcej. Chociaż też pewnie coś nowego się znajdzie, żeby lukę wypełnić
Maryś, dzięki! Imprezka była udana A dziś z powrotem do dzieła, bo to ostatnie 5 dni zostało
Właściwie mniej, bo jedni Goście przyjeżdżają wcześniej
Linetko, polecam, jedyny minus to konieczność włączenia piekarnika w taki upał, ale można go włączyć i iść posiedzieć w cieniu w ogrodzie i wrócić jak się już upiecze
Aguś, te lilijki ocalały Są posadzone z tyłu domu, a niszczyciele bobrowali od frontu A torcik ślij koniecznie, jestem go baaardzo ciekawa

Lecę zaraz robić fryz weselny, mam nadzieję, że nie będzie tragedii, bo na ślub pójdę w czapce

[Sosenki4]

lilie obłędne, zwłaszcza 1sza i ostatnia. Współczuję bieganiny przed weselnej, ale mam też nadzieję, że do soboty pogoda nieco przystopuje i nie będzie już takich upałów, bo nawet nie potańczysz w takim skwarze, chyba, że sala klimatyzowana będzie.
A cóż to za fryz, że tydzień przed imprezą robisz, kochana?

[Lineta]

Dorotko, melduję, że mój kurczak z masłem czosnkowym i warzywami siedzi w piekarniku. I coraz ładniej pachnie.

[Maska]

a co by było jakbyś się nam pokazała, skoro fryz masz ?