Nawozy dla róż

iGA17
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 9 sty 2013, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Nawozy dla róż

Post »

:wit
Co powinien zawierać nawóz dla róż żeby lepiej kwitły i rosły?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nawozy dla róż.

Post »

Używamy różne, na początku sezonu dobrze by były to nawozy zawierające dużo azotu.
Czasem używamy też magicznej siły dla róż.
Dobrze też zaopatrzyć się w nawozy zawierające żelazo (100% żeleza) - szczególnie wtedy gdy róże mają żółte i słabe liście (chloroza).
iGA17
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 9 sty 2013, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nawozy dla róż.

Post »

aha dziekuje za odpowiedź! :D
A czy istnieją jakieś nawozy by róża miała piękniejszy kolor kwiatu?
an_na
50p
50p
Posty: 94
Od: 13 maja 2012, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nawozy dla róż.

Post »

Kiedy należy pryskać róże miedzianem? Czy nie jest już za póżno?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nawozy dla róż.

Post »

Pryska się je gdy temperatury wzrosną powyżej 5 stopni w dzień, a w nocy nie będzie temperatur ujemnych - czyli jeszcze nie należy używać miedzianu.
an_na
50p
50p
Posty: 94
Od: 13 maja 2012, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nawozy dla róż.

Post »

Deirde pisze:Pryska się je gdy temperatury wzrosną powyżej 5 stopni w dzień, a w nocy nie będzie temperatur ujemnych - czyli jeszcze nie należy używać miedzianu.
Dziękuję :D
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Nawozy dla róż.

Post »

Czy używał ktoś mączki rogowej do podsypywania róż? Czy dobre to to jest? Nabyłam ostatnio w Lidlu z zamiarem podsilania róż i lilii w donicach.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nawozy dla róż.

Post »

IGO odcień koloru kwiatów często zależy od stanowiska,tzn. czy nasze róże rosną w pełnym słońcu ,czy w półcieniu. Jeśli chodzi o nawozy , to praktycznie każdy gotowy przeznaczony dla róż jest dobry,jak również warto czasami podsypać mączką rogowa , miedzianem,granulowanym obornikiem itp.
Na stałe (tzn.co tydzień , dwa ) podlewam róże gnojówką z pokrzyw i skrzypu. Z moich obserwacji stosowane nawozy nie maja wpływu na wybarwienie tylko na obfitość kwitnienia i wygląd pąków.
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Nawozy dla róż.

Post »

Znalazłam ciekawe info dot. wartości "odżywczej" różnych nawozów, których możemy używać w naszych ogrodach. M.in. do róż.
Polecam ;:108 .

http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... nie/Nawozy
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1229
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nawozy dla róż.

Post »

anastazja B pisze:Z moich obserwacji stosowane nawozy nie maja wpływu na wybarwienie tylko na obfitość kwitnienia i wygląd pąków.
Moim zdaniem nawozy wpływają na odcień kwiatów. Tak samo jak skład gleby na której rosną. Ja dla niektórych odmian używam tylko określonych nawozów i widzę różnicę.

Sławka
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1304
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Re: Nawozy dla róż.

Post »

anastazja B pisze:Z moich obserwacji stosowane nawozy nie maja wpływu na wybarwienie tylko na obfitość kwitnienia i wygląd pąków.
Też niedosyt nawozów bardziej widzę po ilości kwiatów niż ich kolorze. Chociaż niedosyt magnezu albo fosforu widać po mniej soczystym kolorze kwiatów. Natomiast kolor liści dużo wcześniej mówi mi czego brakuje różom.


Odpowiadając na pierwsze pytanie, nawóz powinien zawierać trzy podstawowe składniki:
- Azot na rozrost liści i łodyg
- Fosfor na rozrost korzeni i kwiatów
- Potas na odporność

W zależności od gleby, stosuje się różne proporcje tych składników. Ten nawóz który stosuję ma proporcje 5-10-5 (azotu-fosforu-potasu). Jeśli nie znasz Twojej gleby, używaj nawóz o zbliżonych proporcjach tych trzech składników.

Ponadto róże potrzebują Wapno (Ca), Żelazo (Fe), Magnez (Mg), Siarkę (S), i w bardzo małych ilościach, Boron (B), Miedź (Cu), Manganes (Mn) i Cynk (Zn). Dobry nawóz różany zawiera te składniki.

Ogólnie róże bardzo lubią nawóz. Jeśli nie bedziesz stosować nawozy, Twoje róże będą rosły i kwitły, ale nie wiem czy będziesz zadowolona z tych róż.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
Awatar użytkownika
krzysiek1240
200p
200p
Posty: 366
Od: 23 lut 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Nawozy dla róż

Post »

Zostawiłem na zimę granulowany nawóz do róż w nieogrzewanym garażu , nadal się nadaje czy stracił swoje wartości?
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nawozy dla róż

Post »

Może jeszcze podpowiem że firma Florovit na naszym rynku ma całą serie środków z dodatkiem mikroelementów.
Seria nazywa się - florovit mikroelementy.
Niestety - te preparaty dość trudno trafia się w sprzedaży, ja kupiłam chelat żelaza ale na stronie firmy są też preparaty z innymi pierwiastkami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”