Nawozy dla róż
Nawozy dla róż
Co powinien zawierać nawóz dla róż żeby lepiej kwitły i rosły?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nawozy dla róż.
Używamy różne, na początku sezonu dobrze by były to nawozy zawierające dużo azotu.
Czasem używamy też magicznej siły dla róż.
Dobrze też zaopatrzyć się w nawozy zawierające żelazo (100% żeleza) - szczególnie wtedy gdy róże mają żółte i słabe liście (chloroza).
Czasem używamy też magicznej siły dla róż.
Dobrze też zaopatrzyć się w nawozy zawierające żelazo (100% żeleza) - szczególnie wtedy gdy róże mają żółte i słabe liście (chloroza).
Re: Nawozy dla róż.
aha dziekuje za odpowiedź!
A czy istnieją jakieś nawozy by róża miała piękniejszy kolor kwiatu?
A czy istnieją jakieś nawozy by róża miała piękniejszy kolor kwiatu?
Re: Nawozy dla róż.
Kiedy należy pryskać róże miedzianem? Czy nie jest już za póżno?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nawozy dla róż.
Pryska się je gdy temperatury wzrosną powyżej 5 stopni w dzień, a w nocy nie będzie temperatur ujemnych - czyli jeszcze nie należy używać miedzianu.
Re: Nawozy dla róż.
DziękujęDeirde pisze:Pryska się je gdy temperatury wzrosną powyżej 5 stopni w dzień, a w nocy nie będzie temperatur ujemnych - czyli jeszcze nie należy używać miedzianu.
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Nawozy dla róż.
Czy używał ktoś mączki rogowej do podsypywania róż? Czy dobre to to jest? Nabyłam ostatnio w Lidlu z zamiarem podsilania róż i lilii w donicach.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nawozy dla róż.
IGO odcień koloru kwiatów często zależy od stanowiska,tzn. czy nasze róże rosną w pełnym słońcu ,czy w półcieniu. Jeśli chodzi o nawozy , to praktycznie każdy gotowy przeznaczony dla róż jest dobry,jak również warto czasami podsypać mączką rogowa , miedzianem,granulowanym obornikiem itp.
Na stałe (tzn.co tydzień , dwa ) podlewam róże gnojówką z pokrzyw i skrzypu. Z moich obserwacji stosowane nawozy nie maja wpływu na wybarwienie tylko na obfitość kwitnienia i wygląd pąków.
Na stałe (tzn.co tydzień , dwa ) podlewam róże gnojówką z pokrzyw i skrzypu. Z moich obserwacji stosowane nawozy nie maja wpływu na wybarwienie tylko na obfitość kwitnienia i wygląd pąków.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Nawozy dla róż.
Znalazłam ciekawe info dot. wartości "odżywczej" różnych nawozów, których możemy używać w naszych ogrodach. M.in. do róż.
Polecam .
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... nie/Nawozy
Polecam .
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... nie/Nawozy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1229
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nawozy dla róż.
Moim zdaniem nawozy wpływają na odcień kwiatów. Tak samo jak skład gleby na której rosną. Ja dla niektórych odmian używam tylko określonych nawozów i widzę różnicę.anastazja B pisze:Z moich obserwacji stosowane nawozy nie maja wpływu na wybarwienie tylko na obfitość kwitnienia i wygląd pąków.
Sławka
Pozdrawiam. Sławka
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1304
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: Nawozy dla róż.
Też niedosyt nawozów bardziej widzę po ilości kwiatów niż ich kolorze. Chociaż niedosyt magnezu albo fosforu widać po mniej soczystym kolorze kwiatów. Natomiast kolor liści dużo wcześniej mówi mi czego brakuje różom.anastazja B pisze:Z moich obserwacji stosowane nawozy nie maja wpływu na wybarwienie tylko na obfitość kwitnienia i wygląd pąków.
Odpowiadając na pierwsze pytanie, nawóz powinien zawierać trzy podstawowe składniki:
- Azot na rozrost liści i łodyg
- Fosfor na rozrost korzeni i kwiatów
- Potas na odporność
W zależności od gleby, stosuje się różne proporcje tych składników. Ten nawóz który stosuję ma proporcje 5-10-5 (azotu-fosforu-potasu). Jeśli nie znasz Twojej gleby, używaj nawóz o zbliżonych proporcjach tych trzech składników.
Ponadto róże potrzebują Wapno (Ca), Żelazo (Fe), Magnez (Mg), Siarkę (S), i w bardzo małych ilościach, Boron (B), Miedź (Cu), Manganes (Mn) i Cynk (Zn). Dobry nawóz różany zawiera te składniki.
Ogólnie róże bardzo lubią nawóz. Jeśli nie bedziesz stosować nawozy, Twoje róże będą rosły i kwitły, ale nie wiem czy będziesz zadowolona z tych róż.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- krzysiek1240
- 200p
- Posty: 366
- Od: 23 lut 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
Re: Nawozy dla róż
Zostawiłem na zimę granulowany nawóz do róż w nieogrzewanym garażu , nadal się nadaje czy stracił swoje wartości?
Pozdrawiam Krzysiek
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nawozy dla róż
Może jeszcze podpowiem że firma Florovit na naszym rynku ma całą serie środków z dodatkiem mikroelementów.
Seria nazywa się - florovit mikroelementy.
Niestety - te preparaty dość trudno trafia się w sprzedaży, ja kupiłam chelat żelaza ale na stronie firmy są też preparaty z innymi pierwiastkami.
Seria nazywa się - florovit mikroelementy.
Niestety - te preparaty dość trudno trafia się w sprzedaży, ja kupiłam chelat żelaza ale na stronie firmy są też preparaty z innymi pierwiastkami.