Storczyki anetulki
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 lis 2011, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Storczyki anetulki
Witam serdecznie.
Mojego pierwszego storczyka kupiłam już parę lat temu, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam co z nim "robić", od tego czasu moja kolekcja troszkę się rozrosła, niestety przez ten okres popełniłam kilka błędów. Z własnej głupoty wyrzuciłam trzy storczyki, które po prostu nie kwitły dłuższy czas i po prostu nie wiedziałam co z nimi zrobić. Dziś wiem, że wystarczyło bo dać im trochę czasu i zakwitłyby pięknie
Postanowiłam opisać swoją skromną kolekcje gdy zorientowałam, że wszystkie moje maleństwa na raz puszczają pędy - jestem prze szczęśliwa.
W tej chwili mam 5 swoich i od wczoraj dwa siostry - do reanimacji, gdybym jej ich nie zabrałam uschły by u niej na wiór.
Opiszę pokrótce każdego z moich skarbów.
Kupiłam go ponad rok temu, nie pamiętam jakiego koloru są jego kwiaty, pogubiłam się troszkę, bo wszystkie takie podobne z liści do siebie Przekładałam je miedzy czasie z osłonki do osłonki no i nie pamiętam jaki kolor ma (albo różowo-fioletowy,albo herbaciany) ale tym lepiej będę mile zaskoczona gdy rozwiną się pączki.
Następny to "dziecko" poprzedniego, a raczej odnóżka, bo po zakupie okazało się, że w doniczce znajdują się dwie oddzielne roślinki, no i przesadziłam maluszka.
Miałam z nim troszkę problemów, ale z mojej winy, zapomniałam wyjąć go z kąpieli wodnej i przez cały dzień się "moczył", co spowodowało utratę dwóch listków, ale odzyskał siły, wzmocnił korzonki i teraz sobie spokojnie rośnie.
Trzeci ponad rok nie kwitł, więc cieszę się ogromnie, że w końcu się budzi. To ten albo herbaciany, albo różowo-fioletowy.
Kolejny to mój najstarszy, czterolatek o ślicznych zielono-żółtych kwiatkach, taki niespotykany. I dziadek też się budzi do życia.
W zeszłym roku mój najstarszy zakwitł tuż przed wigilią, ale babcia robiła u nas wigilie i przez pół dnia okno w kuchni w której stoją było otwarte i mój skarp stracił trzy pąki, ale reszta zakwitła i cieszyła oko do końca wiosny.
No i najnowszy nabytek zakupiony w maju, miał 27 kwiatków i właśnie przekwita, ale o dziwo wypuszcza już nowy pęd kwiatowy.
Mojego pierwszego storczyka kupiłam już parę lat temu, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam co z nim "robić", od tego czasu moja kolekcja troszkę się rozrosła, niestety przez ten okres popełniłam kilka błędów. Z własnej głupoty wyrzuciłam trzy storczyki, które po prostu nie kwitły dłuższy czas i po prostu nie wiedziałam co z nimi zrobić. Dziś wiem, że wystarczyło bo dać im trochę czasu i zakwitłyby pięknie
Postanowiłam opisać swoją skromną kolekcje gdy zorientowałam, że wszystkie moje maleństwa na raz puszczają pędy - jestem prze szczęśliwa.
W tej chwili mam 5 swoich i od wczoraj dwa siostry - do reanimacji, gdybym jej ich nie zabrałam uschły by u niej na wiór.
Opiszę pokrótce każdego z moich skarbów.
Kupiłam go ponad rok temu, nie pamiętam jakiego koloru są jego kwiaty, pogubiłam się troszkę, bo wszystkie takie podobne z liści do siebie Przekładałam je miedzy czasie z osłonki do osłonki no i nie pamiętam jaki kolor ma (albo różowo-fioletowy,albo herbaciany) ale tym lepiej będę mile zaskoczona gdy rozwiną się pączki.
Następny to "dziecko" poprzedniego, a raczej odnóżka, bo po zakupie okazało się, że w doniczce znajdują się dwie oddzielne roślinki, no i przesadziłam maluszka.
Miałam z nim troszkę problemów, ale z mojej winy, zapomniałam wyjąć go z kąpieli wodnej i przez cały dzień się "moczył", co spowodowało utratę dwóch listków, ale odzyskał siły, wzmocnił korzonki i teraz sobie spokojnie rośnie.
Trzeci ponad rok nie kwitł, więc cieszę się ogromnie, że w końcu się budzi. To ten albo herbaciany, albo różowo-fioletowy.
Kolejny to mój najstarszy, czterolatek o ślicznych zielono-żółtych kwiatkach, taki niespotykany. I dziadek też się budzi do życia.
W zeszłym roku mój najstarszy zakwitł tuż przed wigilią, ale babcia robiła u nas wigilie i przez pół dnia okno w kuchni w której stoją było otwarte i mój skarp stracił trzy pąki, ale reszta zakwitła i cieszyła oko do końca wiosny.
No i najnowszy nabytek zakupiony w maju, miał 27 kwiatków i właśnie przekwita, ale o dziwo wypuszcza już nowy pęd kwiatowy.
Aneta
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 lis 2011, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: storczyki anetulki
No i jeszcze dwie roślinki siostry.
Dziś zamierzam kupić jednego lub dwa nowe i nie omieszkam pochwalić się nimi jak wrócę
Dziś zamierzam kupić jednego lub dwa nowe i nie omieszkam pochwalić się nimi jak wrócę
Aneta
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: storczyki anetulki
Witaj w naszym gronie. Czekam na zdjęcia jak już zakwitną.
- nina1611
- 500p
- Posty: 833
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: storczyki anetulki
witaj na forum
ładna kolekcja
na pewno w szybkim tempie się rozrośnie
nie wiem czy dobrze widzę ale na jednym zdjęciu chyba są jakieś pajęczynki, ale może się mylę
dobrze by było jakbyś sprawdziła czy ten storczyk nie ma szkodników
ładna kolekcja
na pewno w szybkim tempie się rozrośnie
nie wiem czy dobrze widzę ale na jednym zdjęciu chyba są jakieś pajęczynki, ale może się mylę
dobrze by było jakbyś sprawdziła czy ten storczyk nie ma szkodników
Pozdrawiam Małgorzatka
Niektóre z moich storczyków ...
Niektóre z moich storczyków ...
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16364
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: storczyki anetulki
O...ładne falenopsisy i ciekawy opis poszczególnych okazów.
Re: storczyki anetulki
Melduję się w twoim wątku
bardzo podobają mi się twoje phalenopsisy
bardzo podobają mi się twoje phalenopsisy
Moje Wątki
zapraszam
zapraszam
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 lis 2011, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: storczyki anetulki
Pajączki to niestety, albo stety tylko kurz, w mieszkaniu mamy ciągły remont, ale szczerze na zdjęciach jest to bardziej widoczne - muszę odkurzyć moje kwiatki. Obserwuje moje okazy pod kątem szkodników i na razie na szczęście nic złego się z nimi nie dzieje.
A to dwa nowe maleństwa, naprawdę słodkie miniaturki, mam nadzieje, że się zaaklimatyzują szybko i reszta pączków rozkwitnie. Zimno dziś, ale nie były długo na dworze z sklepu do samochodu i z samochodu do domku. Wybierałam chyba pół godziny i gdyby nie to, że musiałam pędzić po męża wybierałabym dalej, niby się już zdecydowałam i podchodzę do kasy, po chwili z powrotem na sklep i koniec końców kupiłam dwa inne.
Oto i moje skarby.
Powoli spełniam swoje marzenia. Teraz będę poszukiwać pięknej "krówki" i "białaska" z wielkim kwiatami.
Mój mąż już narzeka, że nie ma miejsca w mieszkani
A to dwa nowe maleństwa, naprawdę słodkie miniaturki, mam nadzieje, że się zaaklimatyzują szybko i reszta pączków rozkwitnie. Zimno dziś, ale nie były długo na dworze z sklepu do samochodu i z samochodu do domku. Wybierałam chyba pół godziny i gdyby nie to, że musiałam pędzić po męża wybierałabym dalej, niby się już zdecydowałam i podchodzę do kasy, po chwili z powrotem na sklep i koniec końców kupiłam dwa inne.
Oto i moje skarby.
Powoli spełniam swoje marzenia. Teraz będę poszukiwać pięknej "krówki" i "białaska" z wielkim kwiatami.
Mój mąż już narzeka, że nie ma miejsca w mieszkani
Aneta
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 lis 2011, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: storczyki anetulki
Bardzo podoba mi się tu, chyba zadomowię się tu na dobre. Tylu odwiedzin w tak krótkim czasie się nie spodziewałam. Będę się chawlić moją kolekcją i w razie potrzeby prosić o rady.
Aneta
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
zapraszam do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=48784" onclick="window.open(this.href);return false;
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2112
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: storczyki anetulki
Szkoda, że nie trafiłaś do nas wcześniej, a te trzy wyrzucone storczyki byłyby teraz na zdjęciach, szkoda Widzę, że teraz pomagasz innym biedakom Trzymam kciuki za powodzenie
Możesz dodatkowo robić im kompresy na liście, a szybciej się nawodnią
Nowości śliczne
Jak masz pytania, to śmiało, na pewno ktoś odpowie
Możesz dodatkowo robić im kompresy na liście, a szybciej się nawodnią
Nowości śliczne
Jak masz pytania, to śmiało, na pewno ktoś odpowie
Re: storczyki anetulki
Witam
Dbaj o storczyki ba widzę ile radości ci to sprawia
Nowe nabytki śliczne A pierwszymi niepowodzeniami sie ni przejmuj - z nami nabierzesz doświadczenia i kolekcja na pewno się powiększy
Dbaj o storczyki ba widzę ile radości ci to sprawia
Nowe nabytki śliczne A pierwszymi niepowodzeniami sie ni przejmuj - z nami nabierzesz doświadczenia i kolekcja na pewno się powiększy
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: storczyki anetulki
Witaj. Piękne te twoje maleństwa. A nowe nabytki bardzo obficie kwitną;)
- nina1611
- 500p
- Posty: 833
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: storczyki anetulki
Piekne kwiaty!
Śliczne kolorki !!!
Śliczne kolorki !!!
Pozdrawiam Małgorzatka
Niektóre z moich storczyków ...
Niektóre z moich storczyków ...