U Oliwki
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
U Oliwki
Witam serdecznie
Rozpoczynam ten watek z pewną taką nieśmiałością, bo już w sumie pełnia sezonu.
Ale co tam
Dlaczego tutaj, a nie jak do tej pory w różanym? Dlatego, że róże w gruncie rzeczy to tylko niewielka część roślin, które u mnie rosną.
Na początek niespodzianka, czyli...róża , a właściwie różane monstrum - odmiana Lykkefund, której robię reklamę od kilku sezonów, ale uważam, że jest tego warta.
To największa róża u mnie w ogrodzie ( a w zasadzie już poza nim ).
Rozpoczynam ten watek z pewną taką nieśmiałością, bo już w sumie pełnia sezonu.
Ale co tam
Dlaczego tutaj, a nie jak do tej pory w różanym? Dlatego, że róże w gruncie rzeczy to tylko niewielka część roślin, które u mnie rosną.
Na początek niespodzianka, czyli...róża , a właściwie różane monstrum - odmiana Lykkefund, której robię reklamę od kilku sezonów, ale uważam, że jest tego warta.
To największa róża u mnie w ogrodzie ( a w zasadzie już poza nim ).
Re: U Oliwki
Witaj ! Ten okaz wart jest reklamy - przepiękna różyczka . Od jak dawna ją masz u siebie ? Ciekawi mnie , czy jest odporna na choroby i czy nie atakują jej mszyce . Jest pachnąca ?
Re: U Oliwki
A mnie się nie udało jej utrzymać/ rozmnożyć od Ciebie . Sadzonki przeżyły zimę, ale nie upały i suszę, mimo, że regularnie podlewałam. Muszę kupić w szkółce. Uwielbiam tą Twoją różę . Jaką szkółkę byś poleciła, najlepiej wysyłkowo?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Witam serdecznie pierwszych gości
Lykkefund rośnie u mnie od około 10 lat, na nic nie choruje, nie wymaga szczególnej ochrony zimą, robale jej za specjalnie nie lubią, tzn. nie ma na niej skoczka, bruzdownicy. Jest trochę mszyc, no i teraz żerują na kwiatach chrząszcze - ogrodnica niszczylistka.
Jednak generalnie, to niczym jej nie pryskam, bo nie ma takiej potrzeby.
Owszem, pachnie. I to pięknie, a zapach roznosi się aż na ulicę.
Fakt, że inne wyglądają na karzełki . Na jednym zdjęciu jest widoczna alba Maidens Blush, która ma tak z 1,90 wysokości.
to ta różowa z prawej strony Lykke.
Mam ją z Rosarium, jest tam chyba cały czas dostępna.
Przykro mi, że padła , może jeszcze raz spróbować?
Lykkefund rośnie u mnie od około 10 lat, na nic nie choruje, nie wymaga szczególnej ochrony zimą, robale jej za specjalnie nie lubią, tzn. nie ma na niej skoczka, bruzdownicy. Jest trochę mszyc, no i teraz żerują na kwiatach chrząszcze - ogrodnica niszczylistka.
Jednak generalnie, to niczym jej nie pryskam, bo nie ma takiej potrzeby.
Owszem, pachnie. I to pięknie, a zapach roznosi się aż na ulicę.
Fakt, że inne wyglądają na karzełki . Na jednym zdjęciu jest widoczna alba Maidens Blush, która ma tak z 1,90 wysokości.
to ta różowa z prawej strony Lykke.
Mam ją z Rosarium, jest tam chyba cały czas dostępna.
Przykro mi, że padła , może jeszcze raz spróbować?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki
Witaj Oliwko, aż mi dech zaparło. cyt. "Największa z wielkich, czyli Lykkefund" nic dodać nic ująć.
Pozwoliłam sobie przenieść ten cytat z innego wątku.
Czekam z niecierpliwością jak pokażesz w tym sezonie swój ogród. Będę widzialnie zaglądać i podziwiać.
Pozwoliłam sobie przenieść ten cytat z innego wątku.
Czekam z niecierpliwością jak pokażesz w tym sezonie swój ogród. Będę widzialnie zaglądać i podziwiać.
- katja
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: U Oliwki
Oliwko, nareszcie
Cieszę się, bo lubię Twoje krzaczory Super początek wątku!
Jak długo u Ciebie kwitnie Lykkefund ?
Cieszę się, bo lubię Twoje krzaczory Super początek wątku!
Jak długo u Ciebie kwitnie Lykkefund ?
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
Re: U Oliwki
Witaj Oliwko róża powalająca....przepięknej urody.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Majka, no tak, powtórzyłam się
Kasiu, ona kwitnie raczej krótko, tak z 3 tygodnie. Pomimo tego uważam, że warto czekać.
Haszko, trudno się nie zgodzić. To róża o zupełnie niezwykłej urodzie. Nawet gdyby była mała, to i tak robiłaby wrażenie ilością kwiatów.
Może na początek wypadałoby napisać parę słów o tym ogrodzie.
Otóż istnieje odkąd pamiętam i na pewno jest starszy ode mnie Najpierw opiekowała się nim nieżyjąca od dawna babcia, potem ja.
Oczywiście, przez te kilkadziesiąt lat bardzo wiele rzeczy się zmieniło, ale nadal w sumie pozostał ogrodem użytkowo-ozdobnym, bo oprócz roślin uprawianych tylko dla urody, mamy w nim krzewy i drzewa owocowe.
Nie zmienił się też trochę dziwaczny nieregularny kształt. Dlatego pytana o wielkość, nie potrafię dać konkretnej odpowiedzi
Kiedy byłam jeszcze uczennicą, a potem w czasach studenckich, nie miałam rzecz jasna funduszy na rośliny, więc do ogrodu trafiały sadzonki od znajomych, rosnące w sumie u wszystkich w okolicy. Sporo tych staruszków rezyduje u mnie do tej pory.
Choć są piękniejsze odmiany, to jakoś z sentymentu nie mam serca ich wyrzucić
Wszystko się zmieniło, gdy zaczęłam czytać pisma ogrodnicze. Wtedy nastąpiła rewolucja, przebudowa, reorganizacja i co tam jeszcze...
Na początku nie miałam planu na zagospodarowanie całości.
Ogród powstawał we fragmentach na przestrzeni kilku lat.
Moim ideałem są ogrody dzikawe, chaszczowate, porośnięte bujną roślinnością. Takie, w których można się zgubić.
No i angielskie rabaty mieszane.
Jeżeli dodać do tego moje kolekcjonerskie zapędy, to już wiadomo, dlaczego miejscami ten ogród przypomina busz
Cdn....
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21843
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: U Oliwki
Świetnie Oliwko,że będziesz nas czarowała nie tylko różami
Podzielam Twój sentyment do roślin rosnących tu od lat i wizję ogrodu zarośniętego .
I ja o takim marzę i dążę by swój takim uczynić.
Z ogromną przyjemnością i ciekawością będę podglądać zakątki jakie nam pokażesz a nuż jeszcze coś zmienię u siebie
Lykkefund - jest zjawiskowa i umiem sobie ją wyobrazić bo znam rozmiar Maidens Blush.
Nic nie może jej dorównać ... żaden inny różany krzew.
Pewnie nie jednym mnie jeszcze zaskoczysz,czekam więc z niecierpliwością na zapowiadany cdn...
Podzielam Twój sentyment do roślin rosnących tu od lat i wizję ogrodu zarośniętego .
I ja o takim marzę i dążę by swój takim uczynić.
Z ogromną przyjemnością i ciekawością będę podglądać zakątki jakie nam pokażesz a nuż jeszcze coś zmienię u siebie
Lykkefund - jest zjawiskowa i umiem sobie ją wyobrazić bo znam rozmiar Maidens Blush.
Nic nie może jej dorównać ... żaden inny różany krzew.
Pewnie nie jednym mnie jeszcze zaskoczysz,czekam więc z niecierpliwością na zapowiadany cdn...
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki
Oliwko, to ja się powtórzyłam kopiując swój post. Zabrakło mi słów co napisać.
Podoba mi się historia Twojego ogrodu, będę czekać na dalszy ciąg.
Twój ogród pasuje do tej historii którą piszesz.
Podoba mi się historia Twojego ogrodu, będę czekać na dalszy ciąg.
Twój ogród pasuje do tej historii którą piszesz.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9576
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: U Oliwki
Chętnie zajrzę na ciąg dalszy, bo róża już mnie też powaliła . :P
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: U Oliwki
witam w nowiuskim wateczku .róża na prawdę warta reklamy jest przepiękna i ogromna.Czekam na dalszy ciąg takich ciekawostek