Aksamitka - królowa jednorocznych cz.1

[asiula]

a to nie wiem co za mutant mi wyrósł
niski krzaczek z takimi niby kwiatkami




Uploaded with ImageShack.us

[Tulipan998]

Prześliczne

[Agrokasia]

[quote="asiula"]a to nie wiem co za mutant mi wyrósł
niski krzaczek z takimi niby kwiatkami

To jakaś hybryda aksamitki białej. Ja wyprodukowałam sześć sadzonek aksamitki białej "albatros", jedna z nich nie rozwijała pąków, tylko tworzyła właśnie takie "pędzle".

Po raz pierwszy w życiu usunęłam wszystkie sadzonki w fazie kwitnienia! Ta odmiana brzydko kwitnie i jeszcze brzydziej przekwita. Szkoda miejsca w ogródku. Oczywiście nie winię kwiatów, tylko producenta (PNOS Ożarów), który wypuścił na rynek taki bubel.

[Justka]

Dołączam sie do miłośników śmierdziuszków przede wszystkim za ich wytrzymałość i trwałość. Zastanawiam sie czy są jeszcze inne takie kwiatuszki, ktore kwitna i kwitną i deszcz im niestraszny i słońce znosza z godnością.
Są niezawodne więc i u mnie co roku zawsze gdzieś znajda swoje miejsce.
Nie mam szczęścia tylko do miniaturek

[Tulipan998]

Agrokasiu - Ja chyba mam taką samą odmianę.. , ale mam też ładniejsze białe (no troszke takie kremowawe ) , bardziej pełne aksamitki a obydwa gatunki wysiane z tego samego opakowania i połowa takie jak miały być a połowa oszukana.. . Te brzydkie też jutro wydrę .


Justko - chodzi Ci o odmianę aksamitki wąskolistnej z drobniutkimi kwiatuszkami ? że nie Masz do niej szczęścia ? z wysiewem ?
Może warto poszukać jeśli masz w pobliżu na jakimś targowisku gotowe sadzoneczki ? U mnie można kupić po 20 / 30 / 40 gr. sadzonki takie wyrywane zapakowane w gazetę :P :P

[Justka]

A to pomyślę na wiosnę. Z wysiewem to nie ma problemu, tylko, że niby mają byc male a one rosną jak szalone A nasionka to od kogos czy z własnych więc ma być pięknie a jest jak zawsze Ale nie narzekam bo one zapelniają puste miejsca po innych kapryśnicach.

[Tulipan998]

niby mają być male a one rosną jak szalone

A to taki problem , no one po dobrym dokarmianiu dość dużo się krzewią , wysokie tak bardzo to nie są . W przyszłym roku z nimi poszaleję :P .

[Zibi_41]

Z sadzonkami jest różnie Nawet na giełdzie kwiatowej są duzi dostawcy których towar jest niewiele wart
Jako handlowiec wiem od kogo mogę kupować , a też zdarzają się wpadki . Niestety , nic nie zagwarantuje dobrej jakości w stu procentach Najlepiej szykować materiał szkółkarski dla siebie samemu , bo to taniej i można dodać 300% planu na straty

[Nicegarden]

Nie wiem co się dzieje ale moje aksamitki są wysokie(te pierzaste).Wszystkie inne są zdecydowanie niższe i szybciej zakwitły

[Ann_85]

Oto moje okazy ;)

[grazka24]

Aniu , aksamitki piękne,oryginalne zwłaszcza ta czerwona i ta parasolkowa.Mnie najbardziej podoba się ta czerwona.Zbierz nasionka to rozmnożymy,bo warto.Ja sama się o nie uśmiechnę :P .Pozdrawiam

[Ann_85]

Tylko hmm... Nie wiem czy one powtarzają dokładnie cechy matczyne, bo tak na dobrą sprawę dostałam je od babci w jednym "rzucie" i powychodziły rózne odcienie...

[Zibi_41]

Ann_85 masz całkowitą rację , nasiona aksamitki są przypadkową krzyżówką , z wyjątkiem tych których kwiaty były specjalnie zabezpieczane przed przypadkowym zapyleniem . Jeśli chcesz zebrać nasiona konkretnej odmiany , musisz odizolować kwiaty jeszcze w pączkach , np. torebkami z agro włókniny , by nie dopuścić do zapylenia przez owady . Potem , gdy kwiaty się otworzą małym pędzelkiem sama je zapyl i ponownie zabezpiecz przed wiatrem i owadami . W ten sposób masz duże szanse na uzyskanie nasion powielanego gatunku. Życzę powodzenia