Żywopłot z żywotnika (Thuja)

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

Żywotnik;
-rośnie bardzo wolno
-jest cały czas taki sam (nie przebarwia się jesienią, nie kwitnie. co najwyżej brunatnieje zimą i obsypuje się szyszkami)
- gdy jeden krzew w żywopłocie wypadnie, ciężko jest dosadzić i zatuszować, by nie było tego tak widać
-łatwo łapią różnego rodzaju choroby grzybowe
-roślina typowo kojarząca się z cmentarzem, gdzie jej miejsce.

Istnieje tyle pięknych krzewów, które są pomijane. Czy tak wyglądały stare polskie ogrody? Thuja od linijki i trawnik? Ile jeszcze osób pamięta, że na żywopłot można zastosować irgę lśniącą, czy porzeczkę alpejską 'Schmidt'?
Niestety stare ogrody odchodzą w niepamięć. Wycina się stare odmiany drzew owocowych, w miejsce których sadzi się rachityczne drzewka, przypinane do drutów. Po wojnie sadzono te nieszczęsne topole, by był szybki efekt. okazało się jednak że efekt szybki, ale na krótki czas. Gdy nastał kapitalizm, ludzie zachłysnęli się tują, która nawiązuje kształtem do rzymskich cyprysów. symbolizuje przepych i dostatek i dodatkowo pozwala szczelnie odgrodzić się od reszty świata, przez 4 pory roku.

I tu nie chodzi bynajmniej o ekologie i gatunki inwazyjne, bo istnieje alternatywa dla żywotnika, która nie jest ekspansywna.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
greggis
50p
50p
Posty: 60
Od: 22 mar 2008, o 13:43
Lokalizacja: Jarocin

Post »

Ja nic przeciwko Thujom nie mam... są ładne i dlatego się je sadzi masowo, nie widze w tym problemu tymbardziej że jest juz mnóstwo odmian i może całe osiedle miec żywoploty z thui a i tak każdy bedzie inny.
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

Ja nie mówię, że są brzydkie. Owszem są ładne, jak każda roślina. Ale wszystko z umiarem! Obecnie właśnie istnieją takie osiedla, nic, tylko tuja. Dana odmiana to nic innego jak identyczna kopia, klon tego samego osobnika. Tak masowa monokultura nie jest najlepszym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o choroby. Przyroda wymaga różnorodności i nic tego nie przeskoczy.

Teraz jak ktoś kupuje rośliny na żywopłot nawet nie zastanawia się nad alternatywą. Ludzie robią wielkie oczy i patrzą na mnie jak na kogoś z innej planety, jak mówię, że żywopłot można założyć z czegoś innego, jak thuja i wcale nie chodzi mi o ligustr.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Otóz to tuja i tuja i nic więcej..................... :cry:
Tuja jest tylko ładna bo jako osobnik w ekosystemie niewiele znaczy-nie wiele produkuje czystego tlenu.
greggis
50p
50p
Posty: 60
Od: 22 mar 2008, o 13:43
Lokalizacja: Jarocin

Post »

W sumie mogę się zgodzić ale co poradzisz na ludzką wygodę. Jest mnóstwo ludzi chcacych miec super ogrody ale nic przy nich nie robić. Nie ciąć, nie sprzatac lisci, nie opryskiwac itd. Dlatego mnostwo roslin skreslkają. Thuja ma opinie rosliny przy ktorej nie trzeba duzoporacowac. Jest moze bardziej podatna na choroby grzybowe ale za to Skyrocketa lubią mszyce miodówki, swierka przedziorki i swierkowce itd. A opryski tez kosztują... zwlaszcza male 5 ml opakowania dostepne w marketach
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

Cieszę się, że ktoś mnie rozumie ;:18
Ja naprawdę nie mam zamiaru kogokolwiek obrażać, czy urażać. Chcę tylko by ludzie byli świadomi, mieli informację. By mieli wybór i sami mogli ocenić. Teraz wielka machina marketingowa wypromowała tą nieszczęsną tuję i wyboru nie ma.
A w tym roku widziałem już wiele zagrzybiałych thuj, nadających się do wycinki. Już nawet w marketach potrafią takie sprzedawać na jesiennej promocji, byle by się tego pozbyć przed zimą. A ludzie lecą na to jak szaleni. I gdzie informacja? gdzie wybór? Sprzedawca na kasie w markecie nie powie, że żywopłot postoi rok i będzie do wymiany... a na to reklamacji się nie uwzględnia :?
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

greggis pisze:W sumie mogę się zgodzić ale co poradzisz na ludzką wygodę. Jest mnóstwo ludzi chcacych miec super ogrody ale nic przy nich nie robić.
Opcja 1: thuja+ trawnik. koszenie co tydzień. korę pod iglakami trzeba dosypać powiedzmy co roku; dodatkowy wydatek.
opcja 2: jakikolwiek liściasty+roślina okrywowa pod nim; mniejsza ilość trawy, czyli mniej koszenia. Kory nie trzeba uzupełniać, również nie trzeba grabić, bo roślina okrywowa wyrasta ponad liście na wiosnę. w sumie kilka razy mniej roboty, a efekt uzyskujemy nie po 5 a po 2 latach. zakup krzewów liściastych nieporównywalnie tańszy niż thuj.

Co do skyrocketa; kategorycznie nie polecam. Zamieścił bym zdjęcie z takiego już kilkunastoletniego żywopłotu, posłużyło by jako anty przykład. Ale nie chcę urazić właściciela...
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
X-4-1
---
Posty: 147
Od: 15 sie 2009, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

U mnie jeszcze żadna tuja nie chorowała. Poza tym Jeśli ma się ogromny ogród to przynajmniej chce się mieć spokój z pielęgnacją żywopłotu i w tym wypadku tuje pasują. Cieszy mnie, że nie mam więcej liści do grabienia jesienią i żywo zielony murek jesienią i zimą gdy jest szaro. Mam jeszcze taki problem, że moja działka nie nadaje się do ogrodzenia bo siatka czy mur byłyby niepraktyczne i przeszkadzałyby w dojeździe w wiele miejsc (a koszt ogrodzenia to niemała fortuna).
Z cmentarzem raczej bukszpan mi się kojarzy.
W tym roku wiosną wyrwałem kilkanaście metrów pięknego żywopłotu z ligustru, ponieważ chorował; wszelkie opryski nie pomogły, a i z jego cięciem było niemało problemu.
Tuje kupuję u znajomego szkółkarza i są naprawdę najwyższej jakości. Nikt mnie w takich zakupach nie okłamie. Pracowałem w centrum ogrodniczym i wiem jaki chłam się ludziom wciska / usprawiedliwię się, że polecałem klientom inne centra zamiast sprzedawać im coś co ledwo żyło/, no i moje wykształcenie ogrodnicze odstrasza sprzedawców chłamu.
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

Ja wolę mieć przepiękny żywopłot przez 3 pory roku, np z pisardii, niż przez 4 smutny, niekwitnący, cały czas taki sam thujowy. A z tą robotą to jest trochę przesada. Nie grabię liści pod całym żywopłotem. Większość liści i tak wiat wiatr wywieje, rozłożą się do zimy i wystarczy raz kosiarką przejechać i po kłopocie. A zimą? oszronione, lub ośnieżone gałązki też pięknie wyglądają! A nie opalam się wtedy w ogrodzie, więc ścisłej zielonej ściany nie potrzebuję :wink:
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
greggis
50p
50p
Posty: 60
Od: 22 mar 2008, o 13:43
Lokalizacja: Jarocin

Post »

Mnie też thuje nigdy nie chorowały w ogrodzie i jakoś nie słyszę żeby inni mieli z nimi dużo problemów. poza tym to co dla Ciebie drwalu jest minustem thui ( jednakowośc) dlamnie i dla innych jest plusem. Zwlaszcza gdy żywopłot ma tworzyć tło dla innych, różnorodnych roslin. Co do cmentarzy tomnie sie z nimi kojarzą raczej lisciaste wiec nie wiem skąd to dziwne przekonanie. Na koniec dodam że im wiecej piszesz o tych thujach tym bardziej stajesz sie niewiarygodny...w sensie bezinteresowności takiej postawy.
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

O chorobliwości thuj świadczyć może ilość wątków w dziale diagnostyka. Zdaję sobie sprawę, że walka z utartym i mocno zakorzenionym systemem nie jest czymś, co przynosi popularność, wręcz odwrotnie. Na problem żywotników i ich nagminnego sadzenia zwrócił uwagę mój promotor. On nas uczył, by nie zapominać o innych roślinach i starać się je promować. Młode pokolenie ogrodników jest już tak uczone. Moim celem jest jedynie zwrócenie uwagi na inne rośliny. Bo to, co się dzieje obecnie, czyli thuja za thują, to już lekka przesada.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
X-4-1
---
Posty: 147
Od: 15 sie 2009, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ok, ale ile można??? Znamy już Twoją opinię na temat tuj i dziękujemy. To, że posadzę żywopłot z tuj nie znaczy, że nie mam nic innego w ogrodzie. Mam ogromną różnorodność rodzajów i gatunków roślin.
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

Kiedy mi właśnie chodzi o ten żywopłot.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”