Fikusy, kamelia i parę innych
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Faktycznie, fikusy przedstawiają sobą przykry widok Ale tak jak piszesz - odrosną, trzeba być dobrej myśli
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Henryku - bo tych najbiedniejszych badylków nawet nie pokazywałam.
Basiu - super porównanie. Ja też wypatruję, z utęsknieniem.
Agnieszko - no niestety, wyjątkowo męczące dziadostwo. Ciężko się pozbyć, zwłaszcza w warunkach domowych.
Mieczysławie - nie mam pojęcia ile lat ma fikus, trafił do mnie już z tak ukształtowanym pniem. U mnie stoi od listopada 2014 roku. Azalia ma 6 lat, sama przesadzałam typowy "bukiecik w doniczce" z kwiaciarni. Mango i avokado to niespełna roczne roślinki.
Owalna donica ma ponad 2,5 litra objętości (ale mniej niż 3). Prostokątna ma jakieś 1,8 litra. Oczywiście to bardzo przybliżone obliczenia.
Moniko - życzę zatem udanego polowania.
Natalio - byle do wiosny!
Obudziła się najstarsza fuksja 'Hawkshead' (to jej drugie zimowanie). Nie ryzykowałam jej ewentualnej śmierci przed wiosną i przyniosłam ją z garażu do domu. Zwłaszcza, że większość zeszłorocznym sadzonek chyba ie przetrwała zimowania. Zobaczymy.
Podwójna azalka już się nieco rozbujała. Za parę dni będzie cała w kwiatach.
Dostałam takiego dropiatego jegomościa.
Basiu - super porównanie. Ja też wypatruję, z utęsknieniem.
Agnieszko - no niestety, wyjątkowo męczące dziadostwo. Ciężko się pozbyć, zwłaszcza w warunkach domowych.
Mieczysławie - nie mam pojęcia ile lat ma fikus, trafił do mnie już z tak ukształtowanym pniem. U mnie stoi od listopada 2014 roku. Azalia ma 6 lat, sama przesadzałam typowy "bukiecik w doniczce" z kwiaciarni. Mango i avokado to niespełna roczne roślinki.
Owalna donica ma ponad 2,5 litra objętości (ale mniej niż 3). Prostokątna ma jakieś 1,8 litra. Oczywiście to bardzo przybliżone obliczenia.
Moniko - życzę zatem udanego polowania.
Natalio - byle do wiosny!
Obudziła się najstarsza fuksja 'Hawkshead' (to jej drugie zimowanie). Nie ryzykowałam jej ewentualnej śmierci przed wiosną i przyniosłam ją z garażu do domu. Zwłaszcza, że większość zeszłorocznym sadzonek chyba ie przetrwała zimowania. Zobaczymy.
Podwójna azalka już się nieco rozbujała. Za parę dni będzie cała w kwiatach.
Dostałam takiego dropiatego jegomościa.
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Pięknie obsypuje się kwieciem azalia Jaką masz tam temperaturę w pomieszczeniu?
Ogólnie dosyć lubię rośliny które da się formować na drzewka, sztuka bonsai niezmiernie mnie fascynuje i uwielbiam obserwować transformacje roślin w tym kierunku
A nowy gość - całkiem ładny Ileż pąków. Przygarnęłabym takiego
Ogólnie dosyć lubię rośliny które da się formować na drzewka, sztuka bonsai niezmiernie mnie fascynuje i uwielbiam obserwować transformacje roślin w tym kierunku
A nowy gość - całkiem ładny Ileż pąków. Przygarnęłabym takiego
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Azalia wspaniale kwitnąca o ładnym subtelnym kolorze
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Początek mało imponujący. Im dalsze fotki - tym ładniejsze rośliny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Cudnie kwitnie Twoja azalia. Ale ten ciapaty storczyk, bardzo przypadł mi do gustu.
Fuksja już się budzi, moje niektóre też, a niektóre to w ogóle na zimę liści nie straciły jakby jej wcale nie było
Fuksja już się budzi, moje niektóre też, a niektóre to w ogóle na zimę liści nie straciły jakby jej wcale nie było
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Ślicznie, kwitnące rośliny o tej porze roku naprawdę cieszą
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Dropiaty jegomość absolutnie zasługuje na wyróżnienie, ma dużo pąków, więc i radości starczy na długo.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Świetny ten storczyk - takiego chyba jeszcze nie widziałam
Budząca się do życia fuksja przypomina krzewy na wiosnę
Budząca się do życia fuksja przypomina krzewy na wiosnę
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Agnieszko - w domu mam mniej więcej 18-20 stopni, ale przy oknach jest zawsze odrobinę chłodniej. Bonsai to fascynujące zagadnienie.
Arkadiuszu, Henryku - dziękuję.
Kasiu - u moich rodziców, w chłodnym ale jasnym pomieszczeniu też fuksje nie zgubiły liści i nawet kwitną. U mnie w garażu ciemno i około 4-5 stopni, wszystkie wyłysiały do zera.
Moniko - to prawda.
Basiu - wciąż kwitnie i nadal nie wszystkie pąki się rozwinęły. Jestem mile zaskoczona.
Natalio - dla mnie to też taka namiastka wiosny. Której wypatruję (pewnie jak wszyscy) z utęsknieniem.
Zdjęcia kompletnie bez wyrazu, za oknem mam taką szaroburość, że nawet szkoda gadać... I śnieg jeszcze wczoraj spadł. PO CO ja się pytam!?
Duża Azalka wciąż obsypana kwiatami. Wyjątkowo długo jej się trzymają, do tej pory oberwałam może ze trzy, które przekwitły.
Azaliowe drzewko za to stanęło w miejscu. Wciąż rozwinięte są te same kwiaty co miesiąc (!) temu, do tego doszło może kilka następnych. Pozostałe pąki strajkują. Ale w sumie nie narzekam, będą cieszyć oko przez dłuższy czas. Zawsze to lżej na duszy, jak coś w domu kwitnie.
Obudziło się Avokado. Muszę je przesadzić do większej doniczki.
Fuksja 'Hawkshead' rośnie całkiem nieźle (odpukać), nawet skracałam już najdłuższe przyrosty.
Reszta fuksji powoli się budzi. Z trzyletnich wszystkie oprócz jednej wypuściły już listki. Te młodsze, z poprzedniego roku jeszcze śpią. Część z nich przyniosłam do domu, niestety wszystkich nie pomieszczę. Niestety już mam jedną potwierdzoną stratę - fuksja 'Bloemen Jetje' nie przetrwała tej zimy. Ogromnie mi jej szkoda, bo kwitła jak szalona. Mam nadzieję, że więcej zgonów nie będzie...
Zrobiłam przegląd Adenium. Straciłam jedną roślinkę, ale spodziewałam się tego. Od samego początku źle rosła i była bez przerwy wielkości kilkutygodniowej siewki. Reszta ma się nieźle, choć troszkę podeschły im listki.
Granatowiec zimujący w domu, w jasnym pomieszczeniu (10 stopni) obudził się jakieś półtora tygodnia temu. Ten, który siedzi w garażu - wciąż śpi.
Arkadiuszu, Henryku - dziękuję.
Kasiu - u moich rodziców, w chłodnym ale jasnym pomieszczeniu też fuksje nie zgubiły liści i nawet kwitną. U mnie w garażu ciemno i około 4-5 stopni, wszystkie wyłysiały do zera.
Moniko - to prawda.
Basiu - wciąż kwitnie i nadal nie wszystkie pąki się rozwinęły. Jestem mile zaskoczona.
Natalio - dla mnie to też taka namiastka wiosny. Której wypatruję (pewnie jak wszyscy) z utęsknieniem.
Zdjęcia kompletnie bez wyrazu, za oknem mam taką szaroburość, że nawet szkoda gadać... I śnieg jeszcze wczoraj spadł. PO CO ja się pytam!?
Duża Azalka wciąż obsypana kwiatami. Wyjątkowo długo jej się trzymają, do tej pory oberwałam może ze trzy, które przekwitły.
Azaliowe drzewko za to stanęło w miejscu. Wciąż rozwinięte są te same kwiaty co miesiąc (!) temu, do tego doszło może kilka następnych. Pozostałe pąki strajkują. Ale w sumie nie narzekam, będą cieszyć oko przez dłuższy czas. Zawsze to lżej na duszy, jak coś w domu kwitnie.
Obudziło się Avokado. Muszę je przesadzić do większej doniczki.
Fuksja 'Hawkshead' rośnie całkiem nieźle (odpukać), nawet skracałam już najdłuższe przyrosty.
Reszta fuksji powoli się budzi. Z trzyletnich wszystkie oprócz jednej wypuściły już listki. Te młodsze, z poprzedniego roku jeszcze śpią. Część z nich przyniosłam do domu, niestety wszystkich nie pomieszczę. Niestety już mam jedną potwierdzoną stratę - fuksja 'Bloemen Jetje' nie przetrwała tej zimy. Ogromnie mi jej szkoda, bo kwitła jak szalona. Mam nadzieję, że więcej zgonów nie będzie...
Zrobiłam przegląd Adenium. Straciłam jedną roślinkę, ale spodziewałam się tego. Od samego początku źle rosła i była bez przerwy wielkości kilkutygodniowej siewki. Reszta ma się nieźle, choć troszkę podeschły im listki.
Granatowiec zimujący w domu, w jasnym pomieszczeniu (10 stopni) obudził się jakieś półtora tygodnia temu. Ten, który siedzi w garażu - wciąż śpi.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Joanno, to znak, że wiosna idzie. Azalię zawsze podziwiam, bo bardzo podoba mi się jej kolor, jest śliczna.
Pozdrawiam - Justyna
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Właśnie miałam pytać, jak Twoje Adenium , bardzo fajnie wyglądają . Tego jednego szkoda , ale zawsze możesz dosiać nowe .
Jak patrzę na te wszystkie nasze parapety, to tak sobie myślę, jakże smutno byłoby bez roślin, normalnie masakra .
Jak patrzę na te wszystkie nasze parapety, to tak sobie myślę, jakże smutno byłoby bez roślin, normalnie masakra .
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
A u Ciebie wciąż coś nowego i ciekawego - czy to w sezonie czy też poza nim. Widać bliską wiosnę!