Zielonych Historii cz. 3
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielonych Historii cz. 3
Piękna kolekcja dopiero na forum przekonałam się ile jest różnych sanseverii
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Basiu - no nie tylko Twoja ma zabawowy charakter
Ja zauważyłam, że znaczna część moich sansewierii tak ma,
to znaczy są 'rozrywkowe', czasem nawet aż za bardzo
Monika - cieszę się, że mnie rozumiesz
Dokupiłam sobie do tej jednej sierotki S. t. 'Hahnii Solid Gold'
jeszcze dwie kolejne, może tym je zmotywuję do rozrastania się.
Natalio - dziękuję !!
Muszę powiedzieć, że ilość sansewierii na naszym forum jest ... niczym
w porównaniu z tym, co każda z nas (miłośniczek oczywiście ) chciałaby jeszcze mieć
Nadrabiam zielone zaległości jedną z moich ulubienic
Russelia equisetiformis - takiego przyrostu jak teraz, zimą,
to ja u niej wcześniej naprawdę nie widziałam
Zdominowała całe towarzystwo na parapecie.
Czekam teraz tylko na lato i na czerwone kwiatuszki
Poza tym sansewierie też nie próżnują, i przez całą zimę produkują nowe listki
Sansevieria trifasciata 'Black Coral'
Młode listki są cudnie seledynowe, ale po paru tygodniach mocno ciemnieją.
Dodam jeszcze tylko, że stoi plus minus 4 metry od zachodniego okna.
Chyba to lubi, bo systematycznie przyrasta
Sansevieria trifasciata 'Whitney' - jeden egzemplarz produkuje kolejny, zimowy liść
a drugi okaz poza liśćmi wreszcie wyprodukował ... maluszka !!
Jedna z aglaonem - Aglaonema 'Silver Bay' - niemal dokładnie
w tym samym dniu co ubiegłego roku, wyprodukowała kwiatuszki
W ubiegłym roku 18 lutego pojawił się jeden kwiat, a w tym roku ... aż trzy !!
Bezobsługowa, bezproblemowa, ładnie rośnie, no i regularnie kwitnie
Inne aglaonemy na razie nie kwitną, ale intensywnie rosną.
Aglaonema 'Cutlass' - w ciągu 2 lat bardzo urosła
Aglaonema 'White Lance' - z kształtu liści bardzo podobna do poprzedniej,
często z nią mylona, ale ta ma gładkie liście, beż ciemnego wzorku i ciapek, jedynie
delikatnie ciemniejszy brzeg, a poza tym ta ma bardzo jasne, niemal białe łodyżki,
które pod wpływem słońca mogą się wybarwić na lekki róż.
Natomiast A. 'Cutlass' ma normalne, ciemnozielone łodyżki
I na deserek kolejna pupilka
Hatiora salicornioides - będzie kwitła, zaczyna powoli 'bąbelkować'
Uwielbiam tego patyczaka, więc wiosną dokupiłam do pary drugi egzemplarz.
Ten nowy był bardzo chaotycznie, ale za to dość mocno rozkrzaczony.
Solidnie go wykarczowałam, czy też raczej 'wymodelowałam'
W porównaniu z moim pierwszym, mniejszym egzemplarzem,
po wiosenno-letnich postrzyżynach wyglądał tak
Co prawda nowa hatiora jest mocno rozgałęziona, i cały czas idzie w nowe pędy,
ale jest bardziej delikatna, żeby nie powiedzieć rachityczna.
Natomiast stary egzemplarz słabiej przyrasta, ale za to jest masywniejszej budowy,
i najważniejsze - kwitnie, w przeciwieństwie do nowego, większego.
Obydwa stoją na tym samym, wschodnim, zimnym parapecie,
więc brak kwitnienia u nowego nie jest spowodowany różnicą w uprawie.
Może się jeszcze aklimatyzuje.
Od czerwca, po ostrym cięciu, znowu sporo go przybyło, i teraz obydwie hatiory wyglądają tak
I już na koniec - taki motyw ludowy
Calathea lancifolia - jedna z nielicznych, która poza tym, że jest piękna,
to jest też bezproblemowa, prawie bezobsługowa, i ładnie rośnie.
To, że 'chyba ostatnio urosła' odkrył mój mąż podczas kąpieli - oczywiście kalatei
Pierwsza fotka z 2014 r., druga z 2016, trzecia dzisiejsza - w spa
Tuż po zakupie jej najdłuższy liść miał tylko 25 cm.
Natomiast młode liście są coraz większe, i w tej chwili największy liść ma ... 45 cm długości
Pozdrawiam już prawie ... wiosennie
Ja zauważyłam, że znaczna część moich sansewierii tak ma,
to znaczy są 'rozrywkowe', czasem nawet aż za bardzo
Monika - cieszę się, że mnie rozumiesz
Dokupiłam sobie do tej jednej sierotki S. t. 'Hahnii Solid Gold'
jeszcze dwie kolejne, może tym je zmotywuję do rozrastania się.
Natalio - dziękuję !!
Muszę powiedzieć, że ilość sansewierii na naszym forum jest ... niczym
w porównaniu z tym, co każda z nas (miłośniczek oczywiście ) chciałaby jeszcze mieć
Nadrabiam zielone zaległości jedną z moich ulubienic
Russelia equisetiformis - takiego przyrostu jak teraz, zimą,
to ja u niej wcześniej naprawdę nie widziałam
Zdominowała całe towarzystwo na parapecie.
Czekam teraz tylko na lato i na czerwone kwiatuszki
Poza tym sansewierie też nie próżnują, i przez całą zimę produkują nowe listki
Sansevieria trifasciata 'Black Coral'
Młode listki są cudnie seledynowe, ale po paru tygodniach mocno ciemnieją.
Dodam jeszcze tylko, że stoi plus minus 4 metry od zachodniego okna.
Chyba to lubi, bo systematycznie przyrasta
Sansevieria trifasciata 'Whitney' - jeden egzemplarz produkuje kolejny, zimowy liść
a drugi okaz poza liśćmi wreszcie wyprodukował ... maluszka !!
Jedna z aglaonem - Aglaonema 'Silver Bay' - niemal dokładnie
w tym samym dniu co ubiegłego roku, wyprodukowała kwiatuszki
W ubiegłym roku 18 lutego pojawił się jeden kwiat, a w tym roku ... aż trzy !!
Bezobsługowa, bezproblemowa, ładnie rośnie, no i regularnie kwitnie
Inne aglaonemy na razie nie kwitną, ale intensywnie rosną.
Aglaonema 'Cutlass' - w ciągu 2 lat bardzo urosła
Aglaonema 'White Lance' - z kształtu liści bardzo podobna do poprzedniej,
często z nią mylona, ale ta ma gładkie liście, beż ciemnego wzorku i ciapek, jedynie
delikatnie ciemniejszy brzeg, a poza tym ta ma bardzo jasne, niemal białe łodyżki,
które pod wpływem słońca mogą się wybarwić na lekki róż.
Natomiast A. 'Cutlass' ma normalne, ciemnozielone łodyżki
I na deserek kolejna pupilka
Hatiora salicornioides - będzie kwitła, zaczyna powoli 'bąbelkować'
Uwielbiam tego patyczaka, więc wiosną dokupiłam do pary drugi egzemplarz.
Ten nowy był bardzo chaotycznie, ale za to dość mocno rozkrzaczony.
Solidnie go wykarczowałam, czy też raczej 'wymodelowałam'
W porównaniu z moim pierwszym, mniejszym egzemplarzem,
po wiosenno-letnich postrzyżynach wyglądał tak
Co prawda nowa hatiora jest mocno rozgałęziona, i cały czas idzie w nowe pędy,
ale jest bardziej delikatna, żeby nie powiedzieć rachityczna.
Natomiast stary egzemplarz słabiej przyrasta, ale za to jest masywniejszej budowy,
i najważniejsze - kwitnie, w przeciwieństwie do nowego, większego.
Obydwa stoją na tym samym, wschodnim, zimnym parapecie,
więc brak kwitnienia u nowego nie jest spowodowany różnicą w uprawie.
Może się jeszcze aklimatyzuje.
Od czerwca, po ostrym cięciu, znowu sporo go przybyło, i teraz obydwie hatiory wyglądają tak
I już na koniec - taki motyw ludowy
Calathea lancifolia - jedna z nielicznych, która poza tym, że jest piękna,
to jest też bezproblemowa, prawie bezobsługowa, i ładnie rośnie.
To, że 'chyba ostatnio urosła' odkrył mój mąż podczas kąpieli - oczywiście kalatei
Pierwsza fotka z 2014 r., druga z 2016, trzecia dzisiejsza - w spa
Tuż po zakupie jej najdłuższy liść miał tylko 25 cm.
Natomiast młode liście są coraz większe, i w tej chwili największy liść ma ... 45 cm długości
Pozdrawiam już prawie ... wiosennie
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ale piękne zadbane kwiaty,super.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4024
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielonych Historii cz. 3
Russelia equisetiformis pierwszy raz widzę, coś nowego, coś ciekawego.
Czy to roślina domowa czy ogrodowa?
Sansevierie cudne, znów coraz bardziej mi się podobają.
Czy to roślina domowa czy ogrodowa?
Sansevierie cudne, znów coraz bardziej mi się podobają.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Cześć Anna190
Dziękuję bardzo za miłe słowa
Iwona - bardzo się cieszę, że coraz bardziej podobają Ci się sansewierie
i że urzekła Cię Russelia equisetiformis
To jedna z tych roślinek, którą 'musiałam mieć choćby nie wiem co'
Tropiłam ją długo, bo blisko ... 2 lata, ale w końcu wytropiłam
To roślina ciepłego klimatu, i w naturalnych warunkach rośnie oczywiście przez cały rok na zewnątrz.
Na przykład tak --> https://www.gardenia.net/garden/eye-cat ... staircases
Piszą, że niby jest mrozoodporna, ale bałabym się wystawiać ją w zimie na balkon.
Do późnej jesieni stała u mnie na największej patelni, centralnie na słońcu.
Tak ogólnie to jest bezproblemowa
Dziękuję bardzo za miłe słowa
Iwona - bardzo się cieszę, że coraz bardziej podobają Ci się sansewierie
i że urzekła Cię Russelia equisetiformis
To jedna z tych roślinek, którą 'musiałam mieć choćby nie wiem co'
Tropiłam ją długo, bo blisko ... 2 lata, ale w końcu wytropiłam
To roślina ciepłego klimatu, i w naturalnych warunkach rośnie oczywiście przez cały rok na zewnątrz.
Na przykład tak --> https://www.gardenia.net/garden/eye-cat ... staircases
Piszą, że niby jest mrozoodporna, ale bałabym się wystawiać ją w zimie na balkon.
Do późnej jesieni stała u mnie na największej patelni, centralnie na słońcu.
Tak ogólnie to jest bezproblemowa
Pozdrawiam i zapraszam
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4024
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielonych Historii cz. 3
Dzięki, niespotykana roślina. To czekamy jak zakwitnie, powodzenia.
Re: Zielonych Historii cz. 3
Tyle ślicznotek, że nie wiadomo, na czym się skupić . Russelia - radosny rozczochraniec, oby zachwycił nas, to znaczy Was , a właściwie wszystkich - kwiatuszkami. Czy obok jest albuka? Gdybyś zobaczyła moją, to pękłabyś ze śmiechu, strach na wróble po prostu .
A najbardziej oczywiście cieszą nowe przyrosty i odrosty sansewierii
A najbardziej oczywiście cieszą nowe przyrosty i odrosty sansewierii
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Iwona - dziękuję
Jak tylko kwiatuszki się pokażą od razu je zapodam
Basiu - to tylko w poście wyszedł mi taki mx,
bo w rzeczywistości to ja monotematyczna jestem
U mnie tylko sansewierie, aglaonemy, skrzydłokwiaty, fikusy,
śmierdziuszki, no i jedyny mix to właśnie ten na parapecie wschodnim
Tak, obok stoi albuka.
W tym roku mi nie kwitnie, może nadwyrężył ją podział cebuli
Są teraz dwie cebulki, ale strasznie kiepsko wyglądają, aż się boję ...
Zastanawiam się nawet czy nie wymusić na niej 'odpoczynku' i czy już teraz ich nie zasuszyć.
Jak myślisz ?
Pozdrawiam Cię
Nie będę Was zarzucać już niczym więcej, no ale muszę się pochwalić najnowszą zdobyczą
Na to maleństwo polowałam jeszcze dłużej niż na ruselię, ale było warto
Ficus binnendijkii 'Amstel Gold' lub 'Green Gold'
Jestem tylko pewna jednego, że jest to Ficus binnendijkii
Ale czy to jest 'Amstel Gold' czy 'Green Gold', nie mam zielonego pojęcia ...
Nawet nie wchodzę w fikusowe nazewnictwo, wystarczy mi sajgon z sansewieriami
Piszą, że 'Amstel Gold' ma mniejsze liście, a 'Green Gold' to jest wersja XXL tego fikusa.
Liście w moim egzemplarzu wyglądają na dość duże, więc podejrzewam, że mam 'Green Gold'.
Ale niczego nie dam sobie za to uciąć bo może się okazać, że (jak piszą niektórzy) to są synonimy.
Tyle teorii
Jak tylko kwiatuszki się pokażą od razu je zapodam
Basiu - to tylko w poście wyszedł mi taki mx,
bo w rzeczywistości to ja monotematyczna jestem
U mnie tylko sansewierie, aglaonemy, skrzydłokwiaty, fikusy,
śmierdziuszki, no i jedyny mix to właśnie ten na parapecie wschodnim
Tak, obok stoi albuka.
W tym roku mi nie kwitnie, może nadwyrężył ją podział cebuli
Są teraz dwie cebulki, ale strasznie kiepsko wyglądają, aż się boję ...
Zastanawiam się nawet czy nie wymusić na niej 'odpoczynku' i czy już teraz ich nie zasuszyć.
Jak myślisz ?
Pozdrawiam Cię
Nie będę Was zarzucać już niczym więcej, no ale muszę się pochwalić najnowszą zdobyczą
Na to maleństwo polowałam jeszcze dłużej niż na ruselię, ale było warto
Ficus binnendijkii 'Amstel Gold' lub 'Green Gold'
Jestem tylko pewna jednego, że jest to Ficus binnendijkii
Ale czy to jest 'Amstel Gold' czy 'Green Gold', nie mam zielonego pojęcia ...
Nawet nie wchodzę w fikusowe nazewnictwo, wystarczy mi sajgon z sansewieriami
Piszą, że 'Amstel Gold' ma mniejsze liście, a 'Green Gold' to jest wersja XXL tego fikusa.
Liście w moim egzemplarzu wyglądają na dość duże, więc podejrzewam, że mam 'Green Gold'.
Ale niczego nie dam sobie za to uciąć bo może się okazać, że (jak piszą niektórzy) to są synonimy.
Tyle teorii
Pozdrawiam i zapraszam
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Zielonych Historii cz. 3
Jest niesamowicie wielki i piękny!
Widziałam je w sklepie i też sie zastanawiałam, ale już dość.
Będziesz przesadzać go z hydroponiki?
Widziałam je w sklepie i też sie zastanawiałam, ale już dość.
Będziesz przesadzać go z hydroponiki?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Zielonych Historii cz. 3
Fikus to rzeczywiście maleństwo , zachwycające maleństwo.
Chcesz coś wymuszać na albuce? Muszę brać z Ciebie przykład, bo u mnie totalne bezkrólewie, robi, co chce, teraz zaczyna rosnąć piętrowo .
Szkoda Twoją zasuszać, ładne ma te listeczki, chciałabym, aby moja takie miała .
Chcesz coś wymuszać na albuce? Muszę brać z Ciebie przykład, bo u mnie totalne bezkrólewie, robi, co chce, teraz zaczyna rosnąć piętrowo .
Szkoda Twoją zasuszać, ładne ma te listeczki, chciałabym, aby moja takie miała .
Re: Zielonych Historii cz. 3
Super dbasz o rośliny które później odwdzięczają się kwitnieniami nawet aglaonemy swoimi niepozornymi "kolbami" trzymam kciuki za kwitnienie russelii oraz gratuluje pięknej zdobyczy
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Iwona - dziękuję
Tak, mam zamiar go przełożyć do ziemi.
Ale dam mu chwilę na zaaklimatyzowanie się u mnie.
Przesadzę go późną wiosną.
Na razie podlewam go przez podstawkę.
A podstawkę ma sporą, bo sporo pije
Basiu - dziękuję
Tylko dlatego chciałam 'zdyscyplinować' moją albukę, bo się boję o cebulki.
W tym roku mi nie kwitła, a mimo to cebulki są małe i wychudzone ...
Liście są bardzo ładne, i nie widzę, żeby sama z siebie chciała 'iść spać'
Zwykle zasypia wczesną wiosną i śpi do lata.
Gekoon - dziękuję w imieniu aglaonem
Ale nie jestem jeszcze do końca usatysfakcjonowana moją współpracą z nimi,
bo chociaż rosną i kwitną, to jeszcze żadna z nich u mnie nie owocowała
Widziałam ostatnio u naszej forumowej Kasiuli pięknie
owocującą aglaonemę, no i strasznie jej tego zazdroszczę
Tak, mam zamiar go przełożyć do ziemi.
Ale dam mu chwilę na zaaklimatyzowanie się u mnie.
Przesadzę go późną wiosną.
Na razie podlewam go przez podstawkę.
A podstawkę ma sporą, bo sporo pije
Basiu - dziękuję
Tylko dlatego chciałam 'zdyscyplinować' moją albukę, bo się boję o cebulki.
W tym roku mi nie kwitła, a mimo to cebulki są małe i wychudzone ...
Liście są bardzo ładne, i nie widzę, żeby sama z siebie chciała 'iść spać'
Zwykle zasypia wczesną wiosną i śpi do lata.
Gekoon - dziękuję w imieniu aglaonem
Ale nie jestem jeszcze do końca usatysfakcjonowana moją współpracą z nimi,
bo chociaż rosną i kwitną, to jeszcze żadna z nich u mnie nie owocowała
Widziałam ostatnio u naszej forumowej Kasiuli pięknie
owocującą aglaonemę, no i strasznie jej tego zazdroszczę
Pozdrawiam i zapraszam
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielonych Historii cz. 3
Niesamowite masz rośliny i co rusz zaskakujesz nowościami przepiękna zdobycz, gratuluję
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia