Kolejna galeria storczyków
Re: Kolejna galeria storczyków
Miałam takie coś na jednym z moich storczyków (biały piegusek) mam go już jakiś rok, obecnie kwitnie i jest to moje kwitnienie na wypuszczonym pędzie. Do rzeczy, przytośtałam to ze sklepu i wiesz co zrobiłam...Wyjęłam roślinkę, obczyściałam korzonki z podłoża, zamoczyłam a raczej przepłukałam je w letniej wodzie z odrobiną płynu do naczyń, a następnie dość obficie spłukałam prysznicem, podłoże w którym był (bo nie miałam innego) po prostu przelałam wrzątkiem i ostudziłam, doniczkę wyszorowałam ciepłą woda z odrobiną płynu do naczyń i porządnie wypłukałam. Jak wszystko ostygło wsadziłam kwiatka i nie podlewałam przez jakieś dwa tygodnie, po tamtych zabiegach kwiaty i co ważniejsze pączki które miał nie opadły, a roślinka ma się dobrze do dziś
Ps. Też widziałam te MM na All. ale jakoś boję się zamówić storczyka z netu
Ps. Też widziałam te MM na All. ale jakoś boję się zamówić storczyka z netu
Pozdrawiam Marta
Re: Kolejna galeria storczyków
Ja kupowałam u tej własnie Florki, tyle że byłam w jej kwiaciarni w Legionowie.marta_N pisze:
Ps. Też widziałam te MM na All. ale jakoś boję się zamówić storczyka z netu
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Dziękuję Marto za szybką odpowiedź!
Na to wygląda, że bez ingerencji w podłoże się nie obejdzie.
Trudno mi się pozbyć wrażenia, że takie traktowanie jest dość brutalne, zwłaszcza gry storczyk kwitnie ;) Do tego na moim zawiązują się pąki, więc boję się również o zahamowanie ich wzrostu.
Zabawna sprawa, bo w moim przypadku te "szkodniki" również zostały przyniesione wraz z rośliną, z kwiaciarni. Tylko wówczas było to raptem dwie-trzy sztuki (zdjęcia znajdują się w temacie o szkodnikach). Zastanawiam się, czy mogę łączyć ich inwazję z widocznym zmniejszeniem ilości skoczogonków. Bo tak właśnie to wygląda, dzisiaj zamiast białego, skaczącego "dywanu" wypełzło TO coś, a skoczogonków na widoku pojawiło się góra 5.
Więc... może mam(y) do czynienia z rodzajem pożytecznego roztocza?
Dlaczego uważam, że to nie przędziorki?
Bo te zwykle pozostawiają po sobie ślady w postaci kropelek pod spodnią stroną liści (objaw uszkodzeń powstałych podczas żerowania, głównie przy brzegach liścia), delikatnych pajęczynek, drobnych, pozapadanych i mieniących się na srebrno zmianach w częściach zielonych rośliny. Przy takiej grupie widoczne byłyby jakieś z powyższych objawów, podczas gdy ja nie widzę nic (prześwietlam roślinę co parę dni dwiema lupami 10x :P ). Poza tym przędziorki preferują żerowanie pod liśćmi, podczas gdy pajęczaki w moim przypadku siedzą wyłącznie w podłożu (chociaż od wilgoci uciekają). Dodatkowo wyczuwając zagrożenie zaczynają się poruszać całkiem prędko i energicznie. Niech mnie ktoś uspokoi poprawi.
To tyle co podpowiadają mi książki oraz internet.
Chyba jednak muszę skorzystać z Twojej rady Marto i poszukać pałeczek Provado Care. Prędzej, niż mi się wydawało...
Edit:
Wybaczcie jakość zdjęcia, ale przy słabym świetle mogę zapomnieć o używaniu macro. Taka ciekawostka.. czy któryś, ze znanych Wam szkodników ma zwyczaj zbierania się w "kolonie"? Właśnie przywitał mnie taki obrazek:
To są te malutkie, połyskujące punkty- pancerzyki pajęczaków odbijające światło z latarki. Na tym i sąsiadujących kawałkach kory było ich kilkadziesiąt. Wszystko wylądowało w śmieciach.
Na to wygląda, że bez ingerencji w podłoże się nie obejdzie.
Trudno mi się pozbyć wrażenia, że takie traktowanie jest dość brutalne, zwłaszcza gry storczyk kwitnie ;) Do tego na moim zawiązują się pąki, więc boję się również o zahamowanie ich wzrostu.
Zabawna sprawa, bo w moim przypadku te "szkodniki" również zostały przyniesione wraz z rośliną, z kwiaciarni. Tylko wówczas było to raptem dwie-trzy sztuki (zdjęcia znajdują się w temacie o szkodnikach). Zastanawiam się, czy mogę łączyć ich inwazję z widocznym zmniejszeniem ilości skoczogonków. Bo tak właśnie to wygląda, dzisiaj zamiast białego, skaczącego "dywanu" wypełzło TO coś, a skoczogonków na widoku pojawiło się góra 5.
Więc... może mam(y) do czynienia z rodzajem pożytecznego roztocza?
Dlaczego uważam, że to nie przędziorki?
Bo te zwykle pozostawiają po sobie ślady w postaci kropelek pod spodnią stroną liści (objaw uszkodzeń powstałych podczas żerowania, głównie przy brzegach liścia), delikatnych pajęczynek, drobnych, pozapadanych i mieniących się na srebrno zmianach w częściach zielonych rośliny. Przy takiej grupie widoczne byłyby jakieś z powyższych objawów, podczas gdy ja nie widzę nic (prześwietlam roślinę co parę dni dwiema lupami 10x :P ). Poza tym przędziorki preferują żerowanie pod liśćmi, podczas gdy pajęczaki w moim przypadku siedzą wyłącznie w podłożu (chociaż od wilgoci uciekają). Dodatkowo wyczuwając zagrożenie zaczynają się poruszać całkiem prędko i energicznie. Niech mnie ktoś uspokoi poprawi.
To tyle co podpowiadają mi książki oraz internet.
Chyba jednak muszę skorzystać z Twojej rady Marto i poszukać pałeczek Provado Care. Prędzej, niż mi się wydawało...
U Florki, prawda? Widzę, że ma sporo pozytywnych komentarzy na allegrooo jak i na facebooku czy innych forach- wydaje mi się, że w temacie zabezpieczenia rośliny na czas transportu jest to osoba godna zaufania.marta_N pisze:Ps. Też widziałam te MM na All. ale jakoś boję się zamówić storczyka z netu
Edit:
Wybaczcie jakość zdjęcia, ale przy słabym świetle mogę zapomnieć o używaniu macro. Taka ciekawostka.. czy któryś, ze znanych Wam szkodników ma zwyczaj zbierania się w "kolonie"? Właśnie przywitał mnie taki obrazek:
To są te malutkie, połyskujące punkty- pancerzyki pajęczaków odbijające światło z latarki. Na tym i sąsiadujących kawałkach kory było ich kilkadziesiąt. Wszystko wylądowało w śmieciach.
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Chyba najwyższa pora na coś bardziej cieszącego oko.
Phal. w typie Sorrento, aka Piko Fantasy w pełnym rozkwicie (kwitnienie sklepowe):
Phal. w typie Sorrento, aka Piko Fantasy w pełnym rozkwicie (kwitnienie sklepowe):
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolejna galeria storczyków
Jaki śliczny! MAsz rację, zdecydowanie cieszy oko i duszę
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Dzięki! Zawdzięczam go Tobie, Marta_N.marta_N pisze:Piękny
Bardzo trafnie to ujęłaś.miss_patrycja pisze:Jaki śliczny! MAsz rację, zdecydowanie cieszy oko i duszę
Widzę, że też biegają po nim te pajęczaki z poprzednich stron postu, ale póki co- tylko kilka sztuk. Żadnych uszkodzeń na roślinie nie widzę. Ale w razie czego profilaktycznie dostał dzisiaj mocniejszego drinka
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Kolejna roślina w pełni rozkwitu: Dendrobium Phalaenopsis w typie Anna Green. Po mocnych przejściach niestety zasuszyło dwa pąki na środkowym pędzie, pozostałe na tym samym- rozwinęły się, ale są wiotkie i oklapnięte. Mimo wszystko pachnie niesamowicie intensywnie. (Kwitnienie sklepowe)
Właściwie nie wiem co myśleć, ostatnio pokazały się jasno zielone, świeże "przyrosty", czyżby nowe psb? Będę obserwować w nadziei, że nie uschną ani nie zgniją.
Właściwie nie wiem co myśleć, ostatnio pokazały się jasno zielone, świeże "przyrosty", czyżby nowe psb? Będę obserwować w nadziei, że nie uschną ani nie zgniją.
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Kolejna galeria storczyków
Ja też mam Piko Fantasy i jestem nim zachwycona
Gdy byłam u mojej siostry w odwiedzinach to właśnie ta hybrydka, która stała wśród wielu innych storczy, zwróciła moją uwagę. Wtedy zapragnęłam go mieć. Kilka miesięcy później go upolowałam
Gdy byłam u mojej siostry w odwiedzinach to właśnie ta hybrydka, która stała wśród wielu innych storczy, zwróciła moją uwagę. Wtedy zapragnęłam go mieć. Kilka miesięcy później go upolowałam
Re: Kolejna galeria storczyków
Ależ ta Anna ma pędzików pięknie to wygląda, i ten kolorek
Pozdrawiam Marta
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Iwona 0103, dziękuję! Mnie on również zauroczył. W ogóle nie był w planach, ale jak to mówią, była to "miłość od pierwszego wejrzenia", a właściwie od pierwszego kroku na progu biedronki. Poza kolorystyką i intensywnie wybarwioną warżką bardzo podoba mi się trochę "gwiazdkowaty" kształt kwiatów, z jednej strony ostatnio całkiem popularny, dla mnie wciąż mocno oryginalny.
marta_N, wszędzie czytam, że dendrobia phal. wypuszczają pędy zwykle na samym końcu psb, rzadko kiedy z boku, widocznie mam jakiś ewenement albo silnie pędzony egzemplarz. Przeszedł swoje ale cieszy oko i nos. Szczerze polecam jeśli ktoś zastanawia się nad pachnącym storczykiem.
marta_N, wszędzie czytam, że dendrobia phal. wypuszczają pędy zwykle na samym końcu psb, rzadko kiedy z boku, widocznie mam jakiś ewenement albo silnie pędzony egzemplarz. Przeszedł swoje ale cieszy oko i nos. Szczerze polecam jeśli ktoś zastanawia się nad pachnącym storczykiem.
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolejna galeria storczyków
Ostatni nabytek godny pozazdroszczenia! Wygląda niesamowicie okazale i bujnie! A jeśli dodatkowo pachnie to jestem całkiem zazdrosna
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Gdy tak patrzę, na uschnięte kikutki przy łuskach dochodzę do wniosku, że poza dwoma pąkami, które zasuszył już u mnie, zgubił jeszcze 4-5 po drodze do sklepu. Dopiero wtedy mogłoby być bujnie.miss_patrycja pisze:Wygląda niesamowicie okazale i bujnie!
Tymczasem: ktoś dał cynk o świeżej dostawie hybryd phal w Tesco (oferta ważna od 19.05), dzięki! Mogę sobie go odhaczyć z wishlisty.
Phalaenopsis w typie Golden Beauty:
Wybór był trudny, tym bardziej, że obok stał jeden jedyny egzemplarz, kropka w kropkę identyczny z hybrydą Sun Passat. Ah te limitowane parapety...