Lilie-uprawa cz.7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Lilie-uprawa cz.7
Też jeszcze nie wysadziłam dwóch dostaw .
U mnie zimnica ,teraz pada i śnieg i deszcz .
U mnie zimnica ,teraz pada i śnieg i deszcz .
- Adek13
- 200p
- Posty: 347
- Od: 11 kwie 2013, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lilie-uprawa cz.7
Sadzić jak najprędzej. Nic im nie będzie przecież i tak będą z 15 cm pod ziemią. U mnie już OT zaczynają się wychylać
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dostałem w tym tygodniu, będę sadził dzisiaj…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Lilie-uprawa cz.7
Na razie ziemia jest u mnie zmarznięta i leży śnieg, będę sadził w środę.Adek13 pisze:Sadzić jak najprędzej. Nic im nie będzie przecież i tak będą z 15 cm pod ziemią. U mnie już OT zaczynają się wychylać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Lilie-uprawa cz.7
A czemu sadzić jak najprędzej ?
Takie rady są na stronach szkółek.
(.....Chociaż właściwie wszystkie lilie w przepuszczalnym gruncie są wystarczająco zimoodporne, przeważnie sadzi się je na wiosnę. Wynika to głownie z tego, że w tym okresie istnieje w sklepach większy wybór cebulek. Jeśli okres sadzenia od marca do maja podzieli się na kilka terminów w odstępach dziesięciodniowych, lilie będą stopniowo wyrastać z ziemi i rozwijać się, i przez całe lato prezentować piękne kwiat...)
Tak spróbuję w ty roku i zobaczę efekty
Takie rady są na stronach szkółek.
(.....Chociaż właściwie wszystkie lilie w przepuszczalnym gruncie są wystarczająco zimoodporne, przeważnie sadzi się je na wiosnę. Wynika to głownie z tego, że w tym okresie istnieje w sklepach większy wybór cebulek. Jeśli okres sadzenia od marca do maja podzieli się na kilka terminów w odstępach dziesięciodniowych, lilie będą stopniowo wyrastać z ziemi i rozwijać się, i przez całe lato prezentować piękne kwiat...)
Tak spróbuję w ty roku i zobaczę efekty
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Bogusia, żeby to zdało egzamin to musisz jeszcze wiedzieć po jakim okresie kwitnie posadzona lilia. Może się okazać że chociaż posadzone w odstępach tygodniowych zakwitną wszystkie razem.
Pytasz czemu sadzić jak najprędzej? W tych radach jest coś innego, bo nie chodzi o sadzenie szybko do gleby dla pogody, a dlatego, że lilie nie mają łusek (jak cebula) i mogą wyschnąć.
Ja stosuję metodę sadzenia nowych lilii wiosną, ale przesadzanie już rosnących w ogrodzie raczej jesienią.
Pytasz czemu sadzić jak najprędzej? W tych radach jest coś innego, bo nie chodzi o sadzenie szybko do gleby dla pogody, a dlatego, że lilie nie mają łusek (jak cebula) i mogą wyschnąć.
Ja stosuję metodę sadzenia nowych lilii wiosną, ale przesadzanie już rosnących w ogrodzie raczej jesienią.
Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Lilie-uprawa cz.7
Elu bardzo dziękuję za porady ,cenię wszystkie tutaj
A to widzisz to tu jest też myk sadzeniowy. Oczywiście ,czasami się nie myśli do końca konstruktywnie.
Moje są w torebeczkach foliowych w ziemi próchnicznej ,a torebeczki
mają dziurki .Aż poszłam sprawdzić teraz ,są na balkonie w szafie w pudełkach leżą sobie
jedna obok drugiej i są jędrne, nie wyschły .
Ale już w ten czwartek sadzę, wciąż na dworze jak nie deszcze ,to śnieg a teraz
wiatr ,że głowę urywa i nie da się nic normalnie robić .
Elu dziękuję za poradę i wszystko tutaj też
A to widzisz to tu jest też myk sadzeniowy. Oczywiście ,czasami się nie myśli do końca konstruktywnie.
Moje są w torebeczkach foliowych w ziemi próchnicznej ,a torebeczki
mają dziurki .Aż poszłam sprawdzić teraz ,są na balkonie w szafie w pudełkach leżą sobie
jedna obok drugiej i są jędrne, nie wyschły .
Ale już w ten czwartek sadzę, wciąż na dworze jak nie deszcze ,to śnieg a teraz
wiatr ,że głowę urywa i nie da się nic normalnie robić .
Elu dziękuję za poradę i wszystko tutaj też
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 968
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
W zeszłym roku kupiłam cebule lilii na jarmarku
i poprosiłam o trochę ziemi w której leżały.
Tam były pojedyncze łuski z cebul więc wsadziłam je do pojemnika z ziemią.
Teraz już wypuściły pojedyncze listki z małych cebulek.
Po jakim czasie urosną tak duże, żeby zakwitnąć?
i poprosiłam o trochę ziemi w której leżały.
Tam były pojedyncze łuski z cebul więc wsadziłam je do pojemnika z ziemią.
Teraz już wypuściły pojedyncze listki z małych cebulek.
Po jakim czasie urosną tak duże, żeby zakwitnąć?
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 968
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Jak będzie cieplej, to je porozsadzam pojedynczo do gruntu.
Ale będzie mix. Myślałam, że z 5 lat czekania.
Ale będzie mix. Myślałam, że z 5 lat czekania.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Lilie-uprawa cz.7
Wysadziłam trochę cebul ,ale jeszcze sporo do wysadzania .Może jutro .
Bo dzień dzisiaj był tak ciężki w prace inne ważne też ,że nie było głowy do lilii a i upał był niesamowity ,
nie był łaskawy dla mojego zdrowia .
Bo dzień dzisiaj był tak ciężki w prace inne ważne też ,że nie było głowy do lilii a i upał był niesamowity ,
nie był łaskawy dla mojego zdrowia .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Lilie-uprawa cz.7
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Bogusia, nie ruszaj tej lilii, bo złamiesz. Możesz jedynie podkładać jej pod łodygę coraz wyższą podkładkę to może sama się trochę naprostuje. Musiałaś tak posadzić, albo ma za mało słońca i wygięła się w stronę jasności
Moje lilie rosną w donicach nic ich nie może zeżreć, a kilka poskrzypek utłukłam. U mnie lilie w różnej fazie rozwoju
Moje lilie rosną w donicach nic ich nie może zeżreć, a kilka poskrzypek utłukłam. U mnie lilie w różnej fazie rozwoju
Pozdrawiam Ela