Różyczki u Ewki cz. II

Zablokowany
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Moja też w połowie lata zgubiła liście zakwitła tylko raz, ma stanowisko słoneczne i dużo miejsca, bo biała jest posadzona od niej
w odległości 1,5 m . Musze poczekać na efekty to dopiero niemowlak ;:3
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Daysy - dziwny jest kolor różowy. Uwielbiają je dziewczynki do momentu dojrzewania, potem kategorycznie odmawiają noszenia czegokolwiek w różowym kolorze. Moja dorosła już córcia, która wkrótce będzie świadkową, własnie wróciła ze mną ze sklepu, w którym poszukiwałyśmy odpowiedniej sukni. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że najciekawszą sukienką okazała się ta, która była w pudroworóżowym kolorze. Zaskoczona byłam nie tylko ja , ale i ona. I kto by przypuszczał?
Z róż okrywowych mam tylko Bonikę, ale taka z niej okrywówka jak ze mnie królowa Elżbieta.
Wandziu - Tje Jazz też kupiłam jako towarzystwo do białej Snow Mount. Ale patriotyczne jesteśmy! Przed chwilką specjalnie sprawdziłam, ileż ona ma tych porządnych pędów - i co? Tylko dwa grube pedy , cieńszych i mniejscych sporo, ale nie o nie przecież chodzi. Ja nie będę jej przycinać, zobaczę , jak zachowa się w tym roku. Mówisz , że i u Ciebie zrzuciła okrycie? Cóż za bewstydnica!
Aguś - skoro mówisz, że Grand Hotel to szalona, długokwitnąca róża, to chyba lepiej wybrałaś niż ja czy Wanda. A żółty zakątek niewątpliwie błyszczy. Powiedz mi tylko, czy jeśli żółte czy też inne róże grupujesz kolorami, to czy widać ich odmienność gatunkową. Zastanawiałam się kiedyś, czy nie zmienić ogrodu w jednobarwne plamy. Mąż mi to wybił z głowy, ale pomysł ciągle jeszcze pozostał.
Aniu - z egzemparzami katologowymi to przesadziłaś. Za chwilę wkleję zdjęcia Tineke, zobaczysz jaki katalogowy egzemplarz :;230 . Wracając jednak do Jazz to powiem Ci, że gdy rosła w pełnym słońcu niczym nie odbiegała od tego, jak posadziłam ją w bardziej zacienionym miejscu. A tak na marginesie, to nic mnie tak nie wkurza na ogrodzie, jak nagie róże.

Jak fajnie, że mam ferie i mogę poświęcić czas na Forum i pogaduchy z Wami ;:162

Tineke 2014 -2106
To już różyczka, a własciwie róża kupiona w markecie. Stąd też w 100% nie jestem pewna jej nazwy, ale tak została rozpoznana, a opis zgadza się z nazwą i wyglądem. Ma w początkowej fazie piękne, szlachetne, duże kwiaty z lekko cytrynowym środkiem. Duże pozostają zresztą cały czas. W wazonie , ponieważ można ją ciąć, utrzymuje się w stanie niemal idealnym do 7 dni. Nie wyczuwam jej zapachu, więc posadziłam ją przy domku z narzędziami i innymi przydasiami nie tylko ogrodowymi. Nieustannie czekam, aby zaczęła porządnie się rozrastać. O ile w górę idzie jej całkiem nieźle, bo osiągnęła ok 1,8 m, o tyle nie chce się krzewić. Ma trzy grube pędy i tyle. Trzy lata - trzy grubasne pędy! Zwróciłam uwagę na jej hrabiowskie zachowania - gdy tylko zmoczy ją deszcz, obraża się. Kwiaty zupełnie nie są wytrzymałe. Gdy zaczyna łapać ją plamistość - szybciutko pokrywa się czerwonymi kropkami i kwiaty maleją. Do tego wszystkiego łapie jak szalona plamistość. Może nie jest to jej wina, bo obok zarażony rozwala się Louis O.? Na ostatnim zdjęciu pokazałam jej nagość. Może się zawstydzi . Inne róże też choruja, ale ona swoje wielkie liście zrzuca w tempie szybszym niz inne. Zdjęcia nie są najciekawsze i na pewno nie katalogowe, ale zależało mi na pokazaniu, jaka naprawdę potrafi być. Szczególnie ostatniego zdjęcia nie powinno się pokazywać, a raczej zasłaniać, ale co tam. Niech wszyscy widzą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Kwiat Tineke cudny ma też sporo pędów bocznych .Patrzyłam teraz na Rosebook i niestety ten typ tak ma http://www.rosebook.ru/roses/tea-hybrid/tineke/ i chyba nie pomogą żadne zabiegi. Słabo odporna na choroby i czarną plamistość. Ten typ tak ma i musisz się z tym pogodzić ,albo rozstać się z nia jeśli Cię tak drażni.Jednak kwiaty ma cudne
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuniu, kwiat prześliczny, ale ta bezwstydnica też zrzuciła sukieneczkę. Ups to TINEKE, to raczej spodnie niż sukienke :;230 z Twego
opisu wynika że kwiat Tineke podczas deszczu zachowuje się jak mój Chopin
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Fajnie Ewa pokazujesz swoje róże. Jeśli chodzi o kolory, to chyba poddajemy się trendom ;:224 Ja kiedyś nie zwracałam uwagi na kolor moich róż, najpierw były czerwone, różne różniste, potem przyszedł okres różowo - różowych :lol: , potem białych, a obecnie kieruję się po prostu pięknem kwiatka i oczywiście zawsze będę kochała angielki, niezależnie od ich koloru :lol:
Sukienka w kolorze pudrowego różu ;:333
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewunia to dzięki tobie posadziłam czerwone róże jakoś mi ten kolor nie bardzo podchodzi ,nie przepadam za czerwonym ,ale ty je tak pięknie prezentujesz że ahhh! ;:167 i powiem ci że Piano chyba chce mi udowodnić że czerwony jest piękny ;:306 Piękna Santana ;:167 ja wybrałam Florentinę w zeszłym roku podrosła ,zobaczymy co w tym pokaże ;:65
Ooo! A Tinke jakie cudo ;:oj ja zdecydowanie kocham bladawce i sukienki w pudrowym różu ;:173
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewka róże, jak my :) ... jedne piękne inne nieco mniej, a jeszcze inne może nie najpiękniejsze, ale mają w sobie to coś... i dla ich różnorodności je kochamy ;:167 ... Chyba nie ma dwóch ogrodów gdzie byłyby identyczne róże i dlatego tak lubię odwiedzać wasze różanki ;:215 ... a jeszcze tak jak u ciebie mogę coś o nich poczytać z praktyki, to nie widzę lepiej ... tak trzymaj ;:333
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ja jakoś do różu nie bardzo umiem się przekonać ,chociaż mam parę w tym kolorze .Za to lubię ostre kolory widoczne z daleka szczególnie czerwień .Kiedyś nawet chciałam mieć w ogródku same czerwone róże, lecz czerwień go przytłacza mam zbyt ciemno po południu a biel,róż i żółć go rozjaśnia
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
stefcia
500p
500p
Posty: 672
Od: 2 gru 2012, o 18:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Sudeckie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Bardzo lubię oglądać Twoje różane cudeńka - niezależnie od koloru kwiaty mają cudne ;:108
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

:wit Ewuś u mnie jest tak deczko pogrupowane kolorami ale np. same żółte błyszczały z dala jako jeden wielki bukiet i podobało mi się to przez jakiś czas (kobieta zmienną jest) jednak stwierdziłam, że podkreślone innymi kolorami wyglądają bardziej zjawiskowo i dosadziłam białe(Aspiryrny) i Minewrę zajefioletową, myślę że w ten sposób można bawić się kolorami "uciszyć" albo podkreślić i wzmocnić. Niestety jak większość Zielonych ludzi ciągle coś zmieniam i nie potrafię pozostać przy jednym i chyba się z tym pogodziłam. W młodym zakątku róż brzoskwiniowych dodałam też czerwoną a wśród czerwonych posadziłam żółtą ...itd. Myślę że każdy ma swoje upodobania. Z kolczastymi pięknotkami można eksperymentować jak się ma miejsce ;:124 oby trafić z wysokością bo czasami okazuje się nieksiążkowa :oops: ale od czego jest szpadel :wink:
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewcia i jak tam poszukiwania krokusów :?: U mnie druga kępka się ukazuje ale jest to miejsce zaciszne i południowe stąd one na wierzchu.
Lodowiska nie mam ale wiosny juz mi się chce.
Muszę zrobić zdjęcie swoim pewnym różom i przyjść do ciebie o pomoc jak je obciąć.


:wit
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewka, cudowne masz róże, masz je tak fajnie wyeksponowane ;:333 ponoć wiosenka sie po mału zakrada do ogródków u Ani przebiśniegi pokazują łebki,
u Krystyny krokusikowe kępki, u mnie tyle śniegu a jeszcze zapowiadają dalsze opady śniegu. Lubię zimę ale już chce mi się wiosny ;:3
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewo mało powiedziane, róż nawet mali chłopcy lubią np.mój wnuczek. Teraz, tak jak piszesz, już wyrósł, w końcu ma już 10lat ;:333 . Dobrze, że wspomniałaś o Bonice, jakoś nigdy nie kojarzyła mi się z okrywówką. Dla mnie ona jest ciągle "potargana" ;:131 . Lubię bardziej zwarte i gęste krzaczki. Miałam kiedyś takie dwie, jedna biała druga w delikatnym różu, niestety nazw nie pamiętam.
Ewo może spróbuj tę piękość /Tineke/ ciachnąć kilka razy nisko, żeby wypuściła więcej mocniejszych pędów, w sumie nic nie tracisz, a może zrozumie czego od niej oczekujesz :wink: . Goła? w zeszłym roku moje też tak wyglądały, nie ma wstydu ;:224
William stał goluśki a później chyba mu się wstyd zrobiło, bo wokół siebie piękne damy, albo podmarzł trochę i na jesień się z powrotem przyodział ;:306 .
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”